Kjujik

Jedno i drugie znalazłem na Srallegro i tam kupiłem. Naramienniki -> wpisałem w wyszukiwarce allegro słowo "odblaski" naszywki -> "policja" a wygląda toto tak: http://mojapasja.advitae.pl/images/DSC00051.jpg http://mojapasja.advitae.pl/images/DSC00052.jpg pzdr kjujik

Miękkie na amortyzatorze, kanapa standard, przód utwardzony. Może jedna parafia nie jesteśmy ale daleko też nie - spotkajmy się w W-wie to sie motury powąchają :P Jak cuś to PW. pzdr kjujik

Cza twardym być a nie miętkim :biggrin: A na dupie wychoduj sobie grubszą skórę ... albo zmień kanapę. 600 - 800 km Potfurem dla mnie to żaden wyczyn, w czerwcu jadziem z kumplami do niemcowni ale może i francownia się trafi więc dupsko dostanie do wiwatu. pzdr kjujik

Kamizelka mi się znudziła, zresztą wyglądałem w niej jak "idź i nie wracaj". Sprawiłem sobie na Srallegro takie cuś ODBLASKI - nie tanie ale zachowanie kierowców jak takiego stwora zobaczą .... bezcenne. :biggrin: Kompletu dopełniam naszywką odblaskową POLSKA na plecach - wzór czcionki zgodny z użytą w napisie Policja. Co więcej mówić ... nikt nie wymusza :notworthy: nikt nie zajeżdża :icon_razz: nawet niechętnie wyprzedzają :icon_eek: pozdrawiam kjujik

Czy to ten salon w Dąbrówce Malej na Al. Roździeńskiego za dawnym TTW Dom i Ogród ? Jesli tak to jadac z Katowic cza zjechac z 2pasmowki na Dąbrowke i przejechac pod wiaduktem i zaraz w prawo. Jadac od Sosnowca analogicznie zjechac i skrecic w prawo i znow w prawo. A jesli mowimy o tym samym salonie to Yamaha i HD pod jednym staly dachem - HD od wejscia w lewo a Yamaha w prawo :icon_razz: No informacje nie sa najnowsze bo juz jakis czas nie mieszkam tamze ... pzdr kjujik

Masz wersję europejską czy amerykańską ? Podobna przypadłość była u mnie, o ile dobrze zrozumiałem. Lekarstwo - gęstszy i odrobinę więcej oleju w lagach pomogło. Może napięcię amortyzatora z tyłu też pomoże. No chyba że to coś innego :icon_mrgreen: pzdr kjujik

Luca ja się nie nabijam i nie chcę obrażać posiadaczy chińszczyzny. Przecież autor strony na którą powołałeś się w swoim poście, sam opisuje usterki w nowym motocyklu o jakich np ja nie mam bladego pojęcia. Nie neguję że jakość jest podnoszona, zaznaczam jedynie że nadal jest niska. Po czym tak sądzę ? Ano wymyśliłem sobie do Potfura plastikowe kufry, na Srallegro znalazłem Rometa 250 V jako nowość na 2008 rok z kuframi które "na oko" są ok. Dzwonię do fabryki - nie mają, nie wiedzą czy będą mieć a w ogóle to nie sprzedają oddzielnie. OK. Dzwonię do gościa oferującego motorek na Srallegro - tak ma, przyjechać i odbierać. Dziwne, ale pojechałem. Chromowany ozdobny znak okazał się malowanym plastikiem, pokrywa i kufer niespójne ze sobą a sztywność jak z tektury nasiąkniętej wodą. Wrażenie o jakości pozostaje bez zmian. pozdrawiam kjujik

Szukasz pewnego XVS1100A ? Bież od Cyklotrona i nie ryzykuj od handlarza. Chyba że trafisz takiego 1100 jak ja 650 w co wątpię bo coraz więcej badziewia na rynku. Zresztą gdybym zdradził Potfura to pewnie kupiłbym od kumpla - tymczasem pozostaję wierny. pzdr kjujik

Zerknąłem na stronkę ;) Mam takie porównanie: Romet: rok 0 (zakup nówki) - 1 wymieniłem to, 2 urwało się siamto, 3 zatarło owamto ... 50 wymieniłem sramto rok 1 - 1 urwało się, zatarło się, wymieniłem, naprawiłem, serwis naprawił, holowałem Japończyk rok 10 (zakup używki) - wymieniłem olej silnikowy rok 11 (2 rok użytkowania) - wymieniłem olej silnikowy Coś w tym jednak jest, nieprawdaż ? :icon_mrgreen: pzdr kjujik

Napisałem cosik ale po przemyśleniu nie widzę powodu by zaczynać pyskówkę :P I edytuję cokolwiek, słowem ... każda pliszka swój ogonek chwali. Mnie tam muchy smakują :banghead: Polecam w okolicach Grunwaldu ... trasą na Gdańsk, wypaśne tłuściutkie chrząszcze - mniam a jak walnie to z moto można spaść. Peace. pzdr kjujik

Albo ja ;) Do tego mam zajewysoką kierownicę ;) Może hardcore a może nie :( Szybom mówię NIE :icon_mrgreen: pzdr kjujik

Bardzo Rdzenni Motocyklisty Iz Sochaczewia. kjujik jako ludność napływowa tylko tumult czynił. A za waszego to w ryj walą :wink: Złośliwy Bzyczku :D pzdr kjujik

No po prostu porażka :wink: A Klaudiusza ponoć niemoc nagła dopadła i nie dojechał ;) Dziękujcie Nowemu011 bo Wam honor uratował :D pzdr kjujik

Szacun jak byk :biggrin: :flesje: pzdr kjujik

Dzisiaj napisałem petycję z błaganiem o zgodę, dołączyłem 5 kg załączników i zaświadczenie od proboszcza i Naczelnika jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej o mej nieposzlakowanej (narazie) opinii. Czekam na rozpatrzenie wniosku :buttrock: Ryzyk-fizyk, najwyżej będzie miska przy suficie i lodówka z kłódką :bigrazz: Co mi tam, raz kjujikowi śmierć :biggrin: pzdr kjujik

Greedo to po co bierzesz ? :bigrazz: :bigrazz: :smile: Się zgłosiłem na PW ;) A co :) pzdr kjujik

Analiza mojej wypowiedzi czyli ukryty sens w ukrytym sensie powinien rozstroić układy scalone inwigilatorki :banghead: Lena motocykla nie masz a kask masz ? pzdr kjujik

Nie pantofel a asekurant :crossy: :crossy: Wiesz ... nie chcę sobie sam jedzenia robić :bigrazz: pzdr kjujik

Ja tam nie zabieram obcych kobiet na motocykl. :crossy: A zwłaszcza 17 letnich :crossy: POZDRAWIAM moją KOCHANĄ żonę która czytuje moje posty :bigrazz: :crossy: pzdr kjujik

Problema mam takiego: Kupiłem fanfary na srallegro, podłączył mi je sprytek pewien bo rączki mam do d. przyrośnięte. Spaliłem sprężarkę jak mię trąbić naszło, nie dała się wyłączyć - nic to bo gówniana chińszczyzna była - ukłony dla sąsiadów VY :crossy: Dokupiłem sprężarkę marki Hella i sprawa jest podobna, a mianowicie gdy włączam trąbki to po 2-3 użyciach tak jakby zwierało się cuś w przełączniku i trąbiiiiiiiiiiiii aż do - no tutaj do rozładowania aku. Odłączyłem. Ale chcę podłączyć bo fajnie trąbi a mina kierowcy puszki wyskakującego szyberdachem jak mu za uchem ryknę - bezcenna. Może jakiś przekaźnik ? Tylko co to jest za diobeł, jaki kupić, jak podłączyć itp itd. pzdr kjujik

Stręczyciel :notworthy: :icon_razz: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :wink: pzdr kjujik

A gdzie się ustawiacie warszawiacy i ten z Warszawki ? Zrobię sobie spacerek po was ... bez sensu spotykać się w Kampinosie. Dobra już się nie czepiam :bigrazz: Belgu bez urazy :] pzdr kjujik

Hy to jak Belgu (z Warszawki :bigrazz: ) jedzie i inni z Warszawy to może wpadniecie po kjujika do Teresina? Chętnie przejade się do Socho ... te 10 km :bigrazz: pzdr kjujik

Marcysiek jako organizator Waszego spotkania w Kletnie wycofał pomysł wykonania znaczków zlotowych. pzdr kjujik

Popraw kodowanie polskich znaków bo przerażające jest. :biggrin: pzdr kjujik