Madzik

to prawda,maja super malowania ,najlepsze to replika kasku Lorisa Capirossiego...ale wracajac do tematu,to Xr1000 jest super ,ale najtanszy u nas w sklepach i na aukcjach chodzi za 1500zl wiec duzo.....Moj Suomu sie jeszcze nie poniszczyl ,a juz troszke przezyl....

Mam te buty i sa bardzi fajne.. wygodne z dobra wentylacja,mozna dopasowywac sobie do rozmiaru lydki ,oglnie :flesje: !!Polecam wejsc na Allegro i poszukac sprzedajacego o niku Andykomórka!!Ma super oferty!!!!Ja kupowalam od niego i jestem zadowolona z zakupu!!

jezeli chodzi o scislosc to owszem Poznaniacy sa skapi ,ale forma centus dotyczy odkad pamietam Krakusa!!!!pieniadze to po Poznansku SIANKO!

Generalnie Agv nie ma super opini,szybko sie rozbijaja sa glosne itp,!!!Jednak roznica w cenie jak i w jakosci jest ogromna....Shoei,Arai,Suomy to firmy ktorych ceny zaczynaja sie od 800zl i w gore(mowie o w miare swiezych modelach)a te kaski sa przede wszystkim wysokiej jakosci z posiadajace dobra wentylacje,antyfoga,idealnie dopasowuja sie do ksztau glowy i co bardzo wazne sa ciche!!!uwazam ,ze lepiej zainwestowac wiecej i miec ten komfort,ze w razie wypadku nie rostrzaskamy glowy.....sama mam kask firmy suomy i jestem brdzo zadowolona!!!!

Centusie to chyba Ci sie pomylily z Krakowem,aczkolwiek Poznaniacy sa tez mega oszczedni......tej zaraz dostane z gorem jak bedziesz pisal takie bzdury ,zadnych kompleksow nie posiadam odnosnie bylych zwiazkow..... :biggrin: Sznyki z glancem nie jadam,czasem tylko pyry z gzikiem...... :biggrin:

Rownie dobrze mozna zastosowac go na was.... :bigrazz: a o to jacy sa faceci: Facet jest jak kawa: Najlepszy jest silny, gorący, pełen subtelnego smaku i nie pozwala ci zasnąć przez cala noc. Facet jest jak cement: po położeniu trzeba dużo czasu żeby stwardniał. Facet jest jak batonik czekoladowy: Słodki i pierwsze co robi to dobiera ci się do bioder. Facet jest jak śrubokręt: Potrzebujesz, ale właściwie nie wiesz do czego. Facet jest jak torba turystyczna: zapakuj piwem i już możesz zabrać wszędzie. Facet jest jak ksero: służy do powielania, i nic poza tym. Facet jest jak lokówka: zawsze jak jest gorący to dobiera ci się do włosów. Facet jest jak obligacje rządowe: tak długo zajmuje żeby odpowiednio dojrzał. Facet jest jak horoskop: codziennie dyktuje ci co masz zrobić i zawsze się myli. Facet jest jak kosiarka: jak go osobiście nie popchniesz, to nic z jego funkcji. Facet jest jak strumyk: milo popatrzeć, ale trzeba pamiętać ze nie każdy jest odpowiednio bystry. Facet jest jak Laxigen: zawsze irytuje cię od środka. Facet jest jak Mascara: znika na widok pierwszej łzy. Facet jest jak mini spódniczka: jak nie uważasz, zaraz odsłoni ci majtki. Faceci są jak miejsca na parkingu: Najlepsi zawsze zajęci, wolni tylko "niepełnosprawni" lub najmniejsi. Faceci to hydraulicy: albo w sklepie z narzędziami, albo godzinami w łazience. Faceci są jak wino: satysfakcjonują cię, ale na krotko. Faceci są jak koty: pokazują się tylko wtedy, gdy na stole postawisz jedzenie. Faceci są jak burza śnieżna: nigdy nie wiesz kiedy przyjdą, ile będą mieli centymetrów i ile wytrzymają. Faceci są jak używane samochody: tanio można kupić, ale nie możesz na nich polegać. Faceci są jak wakacje: Zwykle nie takiej długości jak byś chciała. Faceci są jak pogoda: trzeba zaakceptować, bo nic nie możesz zrobić aby zmienić. eci:

Nie ma to jak smak zdanego egzaminu za 1 razem!!!!Tez cieszylam sie bardzo jak zdalam!!!!Gratuluje!!!

Niestety jego wina ...wyprzedzal cienzarowke,a na przeciwnym pasie jechala osobowka i nie zmiescil sie tylko zachaczyl o ktores z aut.....zginol ......i co tu duzo gadac tragedia....

Poznalam strasznych burakow (motocyklistow) z Wawy ,ale mimo wszystko znam tez bardzo fajnych i otwartych ludzi....wiec nie generalizujmy ,bo w takim razie o Poznaniu mozna powiedziec ,ze to penerskie miasto z banda bufoniastych i wulgarnych ludz.....a nie jest tak zawsze....wszedzie sie zdzrzaja wiesniaki!!! :notworthy: Z przyczyn czysto technicznych nie moge sie opiekowac Zoo bo nie mieszkam we Wrocu....Wydedukuj cos na temat Poznania tego zreszta ktorego "rdzenni Warszawiacy" tak nie lubia.....!!! :notworthy: :biggrin:

Mam te wiadomosci z pierwszej reki!!Katastrofa... Jest to mozliwe a on go najprawdopodobniej nie zapiol,ale tego sie juz nie dowiemy...Nasz forumowy kolega Mishel tez nie zapiol kiedys kasku ,mial wypadek,kask spadl i mocno sie polamal ,lacznie jak dobrze pamietam z podstawa czaszki....

ale z Ciebie skromniaczek...nie dziekujcie...powinienes sie cieszyc ,ze zdales i ktos,moze nie tak jak T, ale jakos cieszy sie z Toba....

Naturalnie masz racje!!!!!!!!!!! :bigrazz:

Nie zderzyl sie czolowo ,tylko nie zmiescil sie i zachaczyl o ktores z aut,do tego spadl mu kask........straszna tragedia dla wszystkich ktorzy go znali.....z tego co wiem to byl dobry motocyklista.......Szkod slow.....[*]

Mnie rowniez nie bedzie wiec pozdrawiam wszystkich i szerokiej zabawy :)

no to jestesmy umowione!!ehhh te inwstycje po prostu spedzaja mi sen z powiek ,ale nie ma to jak spelnianie marzen,wiec czasem warto sie nie wyspac :D do zobaczenia!!!

nie nie absolutnie taki pobozny czlowiek jak Ty,chodzacy na odpusty i pielgrzymki nie moze zachecac do zlego......picie piwa to prawdziwy grzech.... ;) :) behehehhe co prawda to prawda....... :biggrin: :) zart

Puki co nie jezdze na niczym,ale teraz bede inwestowac albo w xj600 albo w gpz500!!!Tez tak myslalam o torze bo tm zawsze mozna posmigac....jak bedziesz chciala to mozemy sie zgadac juz na poczatku przyszlego sezonu i posmigamy tam,a wiem ze tez masz zamiar zmienic 125 na cos wiekszego wiec razem zawsze bedzie razniej!!!!tajfun heee masakra!!!

nooooo i jeszcze Bydgoszcz!!!! :) co Poznań???? Jaki Poznań,ale o so chodzi???? :) Konstancin czy Warszawa.....jedna klika..... :biggrin: !!!! Yoss nie dosc ,ze gentelmen to jeszcze pobozny.....olala....kurcze :biggrin: :)

Wstyd to malo powiedziane,moj instruktor potrafil jezdzic i tez dobrze potrfil wylumaczyc i nauczyc ,ale juz slyszalam o takich jak piszesz......ZENADA :biggrin: i powiem szczerze nie rozumiem tego w ogole ,ze taki ktos moze byc dopuszczony i uczy jazdy na motocyklu.....cos mi tu grubo nie gra!!!!!!Ale u nas wszystko jest mozliwe.......wszystko!!!! :biggrin: Sama chcialabym sie uczyc na Gs-sie ale tak jak juz pisalam nie ma takiej mozliwoci ,zreszta ja juz jestem po ,ale dla zaczynajacych to naprawde bylo by dobre ,jezeli chcieliby po egzaminie zainwestowac w jakas 500!!!

Same jakie????????????? :banghead: nie mieszkam we Wroclawiu :banghead: to po 1 a po 2 to nie tyklo we Wroclawiu ale i w Gliwicach i Sczecinie i Warzawie :) czasem to i dobrze,bo nie pytacie za duzo,ale czasem to jest niedowytrzymania!!

alez gdzie tam... :biggrin: :lalag: :bigrazz:

:buttrock: punkt dla Ciebie!!!!!! :crossy: :flesje:

czym.....?????? :bigrazz: ;) ;) .

Cebe 14 lat???nie przesadzaj wole juz te 35 ;) , to co chcialabys mi wytlumaczyc juz jakis czas wiem wiec nie bedzie to konieczne ;) , ale oczywiscie podtrzymuje Twoje dalsze zdania Yoos i Fidel przesylajcie fotki bo juz nie mozemy sie doczekac,a zadna z nas raczej nie chce czekac dopiero do zlotu narciarskiego prawda Laski??? i bez wykrecania ,ze jedna wystarczy....... no ja zaluje ,ze nie moge przyjechac bo juz doczekac sie nie moge by Cie ujzec skoro zdjecia nie chcesz poslac,Fidel Ciebie tez chetnie obejze!!hee :biggrin:

Yoss juz nie przesadaj wino im starsze tym lepsze..... :buttrock: prawda ADU???? :) ....ale nie oczywiscie nie wrabiajcie mnie :) ps.te zdjecie mozesz wyslac oczywiscie!!!!