nowy011

To ja dołoże troche spamu ciesze się że inni sie cieszą :icon_mrgreen: ( prof. Miodek) ze śmigania.... ja niestety motocykl ,,zrobiony" już dawno ( no dwa tygodnie temu) regulacje , tarcze, płyny , gmole , stopa i inne odpicowany miał już czekać na tzw., ,,ciepełko i słoneczko" ale się zdazyło że dałem kanape do przerobienia i miała być ,,ostatecznie" w zeszym tygodniu u mnie ale kochana . pier*****na poczta , gdzies zgubia moja kanape !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i nie smigam :icon_mrgreen: :flesje:

No ładny opis ładny .. wniosek że musisz sobie enduro kupić ,.,. :banghead: :icon_mrgreen:

No własnie to też był argument,,, w AT to sie siedzi na cegle. a po przelocie 150-200 km. ciurkiem .dupsko samo odpada..... :icon_mrgreen:

upsss... no to przesadziłem sorki,.,,. A co do wyboru motocykla przez niego to moje zdanie jest takie,. JA BYM SIĘ BAŁ . CZY DAM RADE TO OGARNĄĆ sam mam 60 koni i dla mnie styka :banghead: :lalag: :icon_mrgreen: :lalag: no ale jak ktos potrzebuje więcej.,.

No ja słyszałem że to będzie jakiś BATMOBIL... straszny wynalazek ale skuteczny do nauki... podobno na temat jazd doszkalajacych bedzie więcej na początku tygodnia ale to Tomek wsjoo powie

Panie i Panowie Czy nie wyczytaliście między wierszami że Snajper sobie jaja z was robi? Teraz zapewne siedzi i sie smieje z tzw,. ,, fachowców" którzy to jedni doradzaja inni pisza żeby coś mniejszego po takiej przerwie.. Tak jak ktoś napisał takie tematy były już poruszane. No ale warto jeszcze raz wywołać burze między forumowiczmai kto ma racje ... czy R1 czy moze simson na początek ... Dla mnie to kolo robi was ( nas) w konia . a świadczy o tym fakt, że nawet jakby był zainteresowany waszym zdaniem odezwał by sie w temacie .... przynajmniej żeby nawiązać rozmowe.. Pozdro.. hahaha

11--13 maj Otwarcie sezonu Africa Twin Kletno Więcej info na www.africatwin.prv.pl Nie tylko AT ale też sporo będzie ( jak w zeszłym roku też) TA i Gs-ów ( enduro oczywiście) W iminiu kolegów zapraszam

Wstepnie Sobota rano ... :biggrin:

Eeeee no . sam wiesz jak jest..... posuche w alko mam straszną.. :bigrazz: E no i by się Miklas jeszcze pare znalazło .. upierdliwosci... Sie dziewczyna zmieniła no... ;) A to je w nocy - składniki co to ja bym nigdy nie mieszał, bez popitki Do ubikacji musi często latać Alko nie pije i nie popala petów - to akurat z połaczniem Prawa jazdy B ma duzy plus :icon_razz: HA HA HA ..... przeca się uczyłem od Ciebie... :D Ale czy pojedziemy tego jeszcze nie wiemy ;) Dobrze by bylo pojechać.... narazie nic nie obiecujemy Hehe KOMENTATOR nam się trafił.....

No jestem po wstępnych rozmowach Proszę mnie wstepnie wpisać na listę.. 2 + 1 ;) Ale i tak to wszystko się okaże dopiero tydzień przed wyjazdem co i jak ... tzn. czy jedziemy.. p.s. monenegro/..//... dla nas odpada.. za daleko.. :notworthy:

Z tymi winklami to troche przesadziłeś :icon_razz: Ale fucktycznie na szosowych oponach można trzeć bucirem o asfalt.......... ale ja się boje,, :crossy: :icon_evil:

I zapomniałes dodać Brak łazienki w pokoju.... jako główne kryterium :)

Dzień Dobry.................... :crossy: jestem posiadaczem .......szczęsliwym AT posiadam rocznik 91 czyli model RD04 który był produkowany do 92 roku od 93 do 95 był model RD07 który miał poprawianą stylistyke plastików.. ale nie zminiajac wygladu Rama troszke inna.. ale kosmetyka silnik ten sam 750 .. gazniki troszke zmienione i co ważne Filtr powietrza przeniesiony z tyłu okolic tylniego koła na przód nad bak kosztem pojemnosci zbiornika o jakis litr .. w RD04 dzbanek ma 24 litry od 93roku ma 23 ale za to czysciejszy filterek jest jak sie wjedzie w piach.. I bzdura jaka jest do powiedzenia tym małym skosnookim ... :bigrazz: od roku 93 czyli model Rd07 nie jest montowany wskaznik poziomu paliwa w rd04 ( tej do92) mam aż 2 kontroliki paliwa. taki mały szczegół od 96 modele RD07A. troske inna czacha ( poprzednia wersja tzw,,kocie oczy" ) Co do mankametów... jakie posiada At a które mogą się zdażyć....oczywiscie informacje mam zaciagniete od kolegów którzy śmigaja AT Pompa paliwa..... może czasem paść - dobrze jest wstawić pompe Mikuni koszt 400zeta regulator napiecia..... czasem pada ale to w modelach strszych jak mój i to też sporadycznie Wiecej nie pamietam.. raz tylko ktoś zatarł silnik powodem było odkrecenie sie sruby i wyciek wczasie jazdy oleju.. :crossy: Z technicznych silnik standardowo 750 moc .. max 60 koni.. z Szwajcari wersje zdławione , 34 konne i 50 konne.. ale to jest dośc prosta operacja co by odblokować od roku 89 ( jak się nie myle) są dwie tarcze hamulcowe na przód. mankamęt to kanapa która została poprawiona w 96 roku .. ale i tak jest holernie twarda... wiekoszość ,,wygodniockich" tak jak oddała do przerobienia koszt od 250 w góre Można by tak każdy element opisywać jak jet zrobiony jakie sa jego plusy . ale lepiej bedzie jak odwiedzisz strone www.africatwin.prv.pl i tam zadasz te pytanie , obiektywnie ci koledzy odpowiedza.. Spalanie .... nie da sie ukryć gazniki liczyć trza od 5 ( minimum 85 na aoutobanie) do 8 przy pałowaniu średnio 6,5 na 100 Siedzenie na wysokosci ponad 82 cm.. czyli dla wysokich osób wsam raz. ale i osoby o 170 sa zadowolone Chłodzenie- noo to tu sie popisali japońce.. można stwierdzic że w czasie jazdy z stałą predkoscia w piekny słoneczny dzien , silnik jest nie dogrzany :bigrazz: wskaznik na 1/3 jak wjedzisz w piach męczysz sie na pierwszym drugim biegu dopiero pojakimś dłuższym czasie wskażnik staje na 3/4 i właczać sie moze wentylator..Dziwne? dla mnietak było. Ale tak jest .. wytłumacznie jest takie że układ chłodzenia jest tak skonstruowany,że silnik pracuje na 100% dopiero w tzw, ,,terenie" ( nei wnikajac w szczególy bardziej)Także przy normalnym śmiagniu po asfalcie ciezko jest silnik ,,zagotowac" jest to też spowodowane tym że ,,wiecej" płynu chłodzacego jest w dwóch chłodnicach niż w bloku silnika ( ukłąd ma 2 litry) napewno jest to na plus dla silnika przy wyborze AT musisz koniecznie zwrócić uwagę na jego stan techniczny.. To co jest na rynku nie zawsze jest w dobrym stanie i bez przygód.. zawsze możesz kogoś poprosuć z Forum AT o pomoc przy ogledzinach. koszt to piwo .. :crossy: :bigrazz: Najwikszy mankamęt to cofanie licznika ... mozesz natknąć siena sztuki z przebiegami 30000 - 50000 . trzeba uważać . Zaden Niemiec nei sprzeda AT za smieszne pieniadze z tak małym przebiegiem.. Silnik przebiegi 150 000 ..... ( np. Dzieju ma tyle zrobione w swojej AtRD03 ) czy też 200 000 sa do osiagniecia bez wiekszych remontów..( no wiadomo jak sie dba i wyminia oleje na czas to wszystkim mozna takie km.. zrobić) przy zakupie zwróć uwagę na dodatki.. gmole, stopa, podgrzewane manetki , wyższa szyba, ewen pompa mikuni scuot oiler ( czy jak sie to pisze). . kufry .. sa to elementy które sie przydadza a zaoszczedza ci dodoatkowych koniecznych wydatków.. W kwocie za 17000 tysi mozesz sobie sprowadzic już rocznik AT 98 -00 ... lub nawet kupic na miejscu ... ( czasem sa takie okazje) Nie krytykuje Varadero ... plusy to to ma spore .. bardzo dobra osłona przed wiatrem . wygodna pozycja za kiera, wygodna kanapa...silnik prawie 100 koni...dobra trakcja i jeszcze mnogo mnogo.. minusy które hmm sa moim zdaniem . spalanie duże srednio podobno 8 litrów.. zwłaszcza w wersjach do 2003 roku kiedy skrzynia była jeszcze 5 i gazniki. od 2003 wtrysk i 6 biegowa ( mam nadzieje że nic nei popierniczyłem) Waga wieksza jak AT.. Wiecej plastiku niż w AT... moze tak to wyjasnie że wiecej miejsc narażonych na uszkodzenie w przypadku . położenia motocykla..w tzw. piachu , No są to moim zdaniem dwie konstrukcje które sa dopasowane do dwóch róznych odbiorców. jeżeli miałbym wybierać to na trase Viadro- doskonała ochrona przed wiatrem, wygodna kanapa, moc wytarczajaca , wieksze predkosci jak w teren szuter zabawe w śmiganiu po dołkach - Africe koło 21 przód układ chłodzenia na plus AT Wybrałem AT .. bo spełniała moje oczekiwania,.,.patrzac na Viadro -spalanie mniejsze ( nie było to główne kryterium) -predkosci do 150 mi wystarczja nie musze szybciej smigac -dostępczesci jest dobry tak samo jak do Viadra ale sa tańsze, dodoatki sa tańszcze np. gmole do ATod 300 do Viadra od 450 -jakos bezstresowo (platiki) moge wjechac w szuter -dość sprawdzona konstrukcja silnika produkowana bez wiekszych zmian od 90 do 2002 roku -mniej elektroniki .....temat rzeka. -zawieszenie, elementy resorujace. osłona silnika.. o to tyle moich stwierdzeń jako użytkowniak At. mam nadzieje, że nie pomieszałem nic :bigrazz: dla mnie At jest optymalnym motocyklem. chcac zmienić At na coś nowszego też bym wybrał AT...nowsze... Ale nie mamtakiej potrzeby...smigam ,,babcią" 16 letnia i sie dobrze trzyma... mam nadzieje że jeszcze wiele km. przejadą nia ( ma 76 000 na liczniku , wydaje mi sie ze trzeba dodoać jeszcze z 30000 ) Czego i Tobie i wam życzę na waszych motocyklach.. pozdrawiam kolega land z forum At ... straszny pies na rzeki.. każda by chciał przejechać na at :crossy:

Ło matko przeczytałem te 3 strony........... ciżko było ja też się piszę wstepnie ( tak jak rozmawialiśmy Tomku na jakieś tam imprezie) na te jazdy doszkalajace.. Bo.. cieńkiii iiiii jestemmmm i wiem o tym- zwłaszcza na winkach....Po za tym jak dobrze wiesz bo widziałeś mnie bezpośrednio po akcji... :bigrazz: stwarzam zagrożenie..z moja AT Skasowałem bok samochodu , nei czyniąc wiekszych szkód w motocyklu.. i sobie... :crossy: także coś tam napisze do was co byście meilei jakies rozeznanie do mojej osoby , jak dobrze rozumiem do waszej firmy meilem

Z znalezieniem tej opony nie powinno być problemu szukaj na googlach Ale jakby co promocje miał na opony kolega z Forum ,,Doktor" wejdz zagadaj do niego ma link z adresem swoejego sklepu z gratami do Moto.. moze cos ci podpowie powodzenia.. a człowiek jest godny polecenia. to ci moge zagwarantować

karwa ja braku kasiory zakupiłem w zeszłym sezonie K60 i powiem ci ze mnei zaskoczyła na mokrym jak miałem awryjne hamowanie.. cena - jakosc moim zdaniem dobra proporcja.. Ale oponka nei jest najmocniejsza na asfalt - trzeba uważać. jak czytałem rózne opinie.. co do błota... powiem że też żadna rewelacja.. minus jest że jest oponą słabo czyszcząca się.. to zauważyłem.. w piachu . idzie jako tako.. Nie iwem jak na innych sprzetach się sprawuje.

Spoko ja jeszcze nie wiem czy pojade :icon_mrgreen: A tak powaznie to dam znać dopiero koło 19 .. i będe raczej szukał kwatery na własną rękę...także luzikkk

Możesz coś wiecej powiedziec na temat T63 .... rozumiem ze je zjechałaeś .. tak jak piszesz ale czy kupiłeś je nowe i przeleciałeś na nich przynajmnije pare tysii? Ostrze dzide na taka opone na tył do mojej Królowej.. i sie mocno zastanawiam .... Co prawda zastanawaim si ejeszcze nad Dunlopem Trialmaxem.. ale tym D607 ( jak się nei myle) bo jest dedykowany do cieższych Enduro .. ( moja AT waży 230kg.) Ale słyszałem pozytywne słowa na temat T63 ..... przez użytkowników.. którzy smigali na nich w AT.. Ma podobno dobre opinie jak TKC80 .. podobno najlepsza opona patrzac Szosa - błoto szuter. itd.. cena TKC jest ...... duża.... za T63 130/80/17 można wyrwac nowa juz za 300 zeta... Tu sie raczej z Toba nie zgodze.. Trzeba by ustalic zakres słowa ,,Teren" dla jasności.. Ale chyab nei zakładamy błota z gliną głebokości 20 cm.. jazda w piachu na szosowej oponie mezeler Tourans ( sorki za literówke) było to przy mojej AT .. poprostu buksowanie kołem, i mozolne przemieszczanie sie do przodu.. wjazd w błoto niestety mnie zatrzymał.. przejazdy przez kałuże , z błotem. tragedia i walka o tzw. pion. Dlatego wydaje mi sie ze opona z delikatna costka , nie wnikajac już w wysokosc kostki ,ale typ Enduro napewno zda lepiej niz szosowa.. Opony nazwane Enduro to jak mi sie wydaje, kompromis pomiedzy jazda na szosie ( bezpieczna i wygodna) a jazda w tzw. terenie ( czyli wszystko to co jest poza asfaltem. czyt. pola , poligony. las..) Jedne opony Enduro maja lepsza opinie w tzw. terenie a inne na szosie.. prawdopodobnie dobór optymalnych opon. zalezy od samego użytkownika i jego ,,zapotrzeboiwań" użytkowania motocykla... :icon_twisted: o i to takie moje złote przemyślenia... czekam na info o T63 .... a co do mitasa to bym sprawe raczej olał patrzac na wybór z T63 .. nie wiem jak sie spisuja w lżejszych enduro, corssach itp.. w cieższych motocyklach słyszałem raczej słowa mało pochlebane , i cena jakos wcale nie jest dobrym Kryterium.. Minus to mokra powieżchnia.. srasznie sliskie sa .. ale to tylko zdanie paru użytkowników.. AT ( Africa Twin) pozdro. :crossy:

Dokałdanie masz racje Rebel.. W dodatku powinna być do ceny biletu ... dodana miska ryżu...

No to może ja się pochwale co to Endurko moje potrafi spalić jak DRACO pisał jego Trans Alp. potrafi wciagnąć nawet z 6 litrów.,. to powiem ci że paliw normie jak na trampka.. ale 4 litry ;) to ..szok... że tak mało moja Africa Twin 750 ( można powiedzieć starsza sistra Trans Alpa 650 ) gażniki Silnik .. Wiadomo V -czka rok produkcji 91 ... przelot na zegarze 76000 .. a jaki naprawde ? moze jakies 120 000 km? solo miasto 6- 7 litrów trasa.. delikatnie mieszanie 90 - do max 120 6 - 6,5 litra Mocna pała ( jak dla mnie ) srednio 150 ( bardzo sporadycznie) do 7 minimalnie do 100 w trasie w granicach 6 CZyli jak i w mieście jak i w trasie czy sam ( to szybciej śmigam) czy z drugą osobą z tobołkami ( wolniej śmigam :buttrock: ) trzeba liczyć że AT spali średnio od 6 do 7 .... w tzw. Teren .czytaj. to las, błoto itp. miejsca ,,, zapewne z litr dwa więcej wyjdzie,.,.,. Znajomy ma AT z przelotem zrobionym 150 000 ( a realnie nie wiadomo) bierze olej już powoli to AT z silnikiem 650 z roku 89 ( silnik taki sam jak w Tras alpie) średnia w trasie solo 5,4 litra.. to dobry wynik jak na silnik z takim przelotem... Z całym szacunkiem dla reszty ale okreslenie spalania na poziomie 3,29 czy też 4,45 l / 100km.. jest troche mylące.. można dla lepszej czytelności podawać przedziały z dokładnościa do 0,5 litra.. No i mozna dla porównania podać przebieg motocykla , wydaje mi sie ze to ma też wpływ na spalanie średnie? To i tak przybliżone wartości patrzać że np. dla mnie ,,pała" to już 150 . a dla znajomego co też ma AT pała to 180-190 ...

No wiem że w sobote miałem coś zaplanoiwane na sobote ale nie wyszło.. także Pały będe w SOBOTE jednak... Balga i Igora ......bede was szukał przed wejsciem. albo w środku bo qr,,a zimno chyba jest? :banghead:

W zeszłym też można było się przysiaść. na wiekszosci motyckli.. Tylko mi jakiś kolo zwrócił uwagę żebym sie siadał na jakims chińsko mongolskim wyznalazku . To mu grzecznie powiedziałem ,,że z ciekowości chciałem............bo takiego gówna to jeszcze moje oczy nie widziały , a za spawanie ramy nie chce płacić" ------ nastała napięta cisza...... :icon_rolleyes: no i na Goldasie siedziałem. znaczy sie .. ,,fortepian jest duży" ale jak zobaczyłem krteczkę z cena stwierdziłem że ktos chyba ostetnie zero dopisał 115 000 złociszy :bigrazz: Ktm .... można było siadac.. ehhhhh fajnusie,,,,, Suzukii tiżżżż były.. fajniusieeeeeeee Qr..a wszystko fajniusie jak nowe.. tylko kasa............ jakby co melduje sie 10 rano w niedziele...

JEszcze zostaje Daytona model nie pamietam gtx? czy coś takiego podobno sobi ewłasciciele chwalą je sobi ebardzo dobrze. ni eprzemakalne i sztywne holery sa na kostkach tylko cena 1200 zeta w góre :clap:

powiem tyle co sie dowiedziałem od znajomego znajomego .. czyli druga osoba która ma takowe buciry tez się na nie napaliłem z wygladu -fajne chodzenie też wygodne ale wsiakają wode strasznie........tzn nawet nie deszcz , tylko przejazd przez jakies duże błotko. co prawda też w to uwiezyć nie mogłem jak słyszałem. bo końcu Alpiny .......no i cena nie mała i jakość dobra ( wkońcu znana dobra firma) atu takie numery... Moze to być sprawa wady buta , ? jednemu może przeciekać a drugiemu nicccc. ja nei wybrałem Vectorów , zaryzykowałem z Thorami... jak sie okaże że po pierwszym ,,błocie " mam mokro ... sprzedaje........... No jak pisałem ( chyba pisałem ;) ) wybór padł na thory 1-cena .... w porównaniu średnia do innych.. 2-takie same buciory kupiłem w USA Mareckiemu...ta sama cena ( 140 papieru) 3-miałem je na nogach ( sory marecki) ale jak paczka doszła to musiałem przymierzyć :icon_twisted: 4-podeszwa jest szyta klamry alu.. 5-na droższe mnie nie stać ( np. Daytony GTX ? czy jak sie to pisze , za 1200 ) ale cena to może ma znaczenie. ale wydaje mi sie że na moje potrzeby , takie ,,skoki" mi wystrcza.. oczywiście mogłem sobie zapierdzielić Alpiny tech 10 ... tylko hmm po co ? na torze nie smigam .. a jak smigne przez las po jakis szuwarkach raz od wielkiego dzwonu.. to wydaje mi sie ze wystracza.. przynajmnije pózniej bede mógł . komuspowiedzieć co ten modle dla mnei jest był wart. pozdro :wink:

Jak narazie dowiedzialem się np.Thor. miał w modelu 2004 . klejona podeszwę a nie szytą. a klamry plastik a nie alu.. to tez sprawdziłem z oferta na 2007 .. troche się dowiedziałem od Enduromastera.,., ( za co dzieki) no i info o o'neal M10.. że sa wystarczajace , słowo rzeka, ale to co chiałem się dowiedziałem na ich temat.. większość info dowiedziałem się jednak na www.africatwin.prv.pl tam po zagadaniu paru osób. dostałem wystraczjace info. :)