PaleSatan

W sumie grupa musi byc w miare zgrana ale tez wazna jest znajomosc miasta. Nam na A4 jazda w grupie naprawde wychodzila natomiast po wrocku gdzie prowadzacy tylko znal miasto i do tego bylo przepychanie sie przez korki to juz czasami sie zdarzalo przejezdzac na czerwonym :icon_mrgreen: Ale to i tak nic w porownaniu z jezdzeniem po chodniku :)

PGR czyli chcesz powiedziec ze duzo nas ominie w wyedytowanej wersji. Ten najlepszy hardcore :) :icon_mrgreen:

Bylo zajebiscie bez zadnego deszczu :) Ja dzisiaj robilem tylko za plecaczek ale i tak bylo fajnie (chociaz Witas jak wariat jezdzi :P) szczegolnie krecenie filmu z tylnego siedzenia. Irek czekamy na filmy choc jak sam mowie nie beda one jakims arcydzielem. Do nastepnego razu. :icon_mrgreen:

Po polskiemu czy nie ale pouczajace. Wracajac z rybola motyw z wyprzedzaniem na dwupasmowce stosowalismy z powodzeniem na A4. Ale jedzac po wrocku jak witas grupe prowadzil to kilka razy trza bylo na czeronym jechac zeby grupy nie zgubic :D

A co ty chcesz obrabiac :D Dawaj jak jest i nie mart sie o jakies ujecia co ich nie powinno byc. Nie mamy przed soba zadnych tajemic :D

Dokladnie jak pisal Wiciu nie wiesz co czynisz :D Wiec lepiej jak Wiciu cie powozi i wszystkim to na dobre wyjdzie. Ale lepiej zablokuj mu jakos przepustnice :D

Jedziemy byle gdzie bo ja i tak nie decyduje. Ale jak tak czytam to coraz bardziej chce wziac swoja maszyne (przykleje tylko kierunek i jazda :D ) Ania a za co chcesz sie zamienic na Wicia :D Wiec do jutra BTW. Irek KLX'a katowales nie KTM'a :D

Moze byc i na Kotwicy byle byly te dwa dni :D bo jeden naprawde za malo Ma ktos jeszcze jakies filmiki z tego co pamietam to Astarte cos tam krecila aparatem

Ok wiec spotykamy sie jutro o 14 (max do 14.30 dluzej nie czekamy) przy MC donaldzie. Ja w roli plecaczka niestety. Bo chociaz motor jest do jechania to musze czekac na rzeczoznawce zeby sie pozniej wszystko zgadzalo w odszkodowaniu. EDIT: Ania Ladnie to tak siedziec z Wicia konta na forum. Wlasnie byl u mnie i widzial jak jakism cudem siedzi na forum :D

W koncu obejrzalem wszystkie foty i sie lezka w oku zakrecila jak tam bylo zajebiscie (ale szkoda ze tak krotko). Patrzac na foty widze ze wiele ciekawych rzeczy mnie opuscilo (bynajmniej nie z przepicia :buttrock: ) Ja chce juz wiosne i rybol 666 edition :cool:

Gdyby jechal szybciej to by go nie zlapali :buttrock: A co do tych dwoch imprez rodzinnych Ario to rozumiem ze jedna z nami bo jestesmy w koncu jak rodzina :cool:

Moze jeszcze nie wyszedl z szoku jak jego piekny osrodek teraz wyglada :cool: A poztym gdzie tam od razu spalony. Przyozdobiony guma ;) Tylko najpier musi sie ktos kapnac ze dywany tez przebyl niemala droge z domku do domku

A moze ktos pozbiera wszystkie foty i filmy, troche poedytuje i upiekszy, dorobi menu i wyda na dvd: "Rybnik 0,5 L edition" :D I zdobedziemy platynowa plyte :D BTW.Draco nie bylo zadnych problemow odnosnie przerycia osrodka?

Hehe No a motyw z klawiatura tez byl dobry :D I ten z klapa od kibla ;) Dzisiaj moje obite kolanko sie zrobilo cale fioletowe (a nie czerwone jak barticowe kolanko w virago) :D

Jezeli twoj nr ramy zawiera sie w przedziale jak powyzej podales to wg strony yamaha-motor.de zeby miec 45 kW (61 KM) musisz wymienic krocce i dysze glowne w gaznikach. Opis co i jak w postach powyzej. pzdr.

I ja potwierdzam ze z dywersja nie ma problemow w gorace dni w korkach.

Spokojnie Browar niedlugo sie pojawia. Ktos pisal ze film robi czyli chyba sklada w jakas calosc. (moze pelnometrazowy film o rybolu :buttrock: )

Na niestety na moim poznanskim laczu to tych mega pakow sciagnac nie dam rady. Zobacze dopiero w weekend. Ale jakims cudem przeoczylem krasnalowe filmiki. Ogien z wydechow mega cudo. Pietra chyba takie pokazy byly warte przypalenia plastiku :biggrin: A wiesz juz co konkretnie sie przypalilo i dlaczego? I wybuch w lesie tez dobry :lalag: To jakas petarda czy czyjes domowe wyroby pirotechniczne :buttrock: BTW.Tez dolaczam sie do prosby o przerzucenie fotek od Astarte na rapidshare lub jakis normalny ftp.

Dobrze ze nic Ci nie jest Widze teraz dzien po dniu ktos szlifuje. Ja wczoraj ty dzisiaj. Szybkiego naprawienia moto. To byla twoja wina czy ktos ci wymusil pierszenstwo? 3 maj sie i dasz rade

Irek jak bede mogl to jak najbardziej jestem chetny :buttrock: Tylko mozliwe ze bede juz cos grzebal z moim moto bo chce jak najszybciej zrobic (chociaz nie wiem jak szybko sie zjawi rzeczoznawca). Tak wiec jak ustalicie jakis termin i mnie tez bedzie gites to jestem chetny

Co do mandatu to wiem ze niewazne ile. Niestety zadnego zaprzyjaznionego sklepu handlujacego kurtkami motocyklowymi nie mam. Jedyne co mam to strona aukcji z ktorej ja kupilem (a i tak sie stagowalem ponizej ceny kup teraz :biggrin: ) A za zuzycie to nie maja mi chyba co odliczac bo ja dostalem w piatek i zdarzylem pojechac tylko na rybol :buttrock:

Zdecydowanie najlepsze teksty i wjazdy to mial bartic :biggrin: Juz sie boje co ty na wiosne bedziesz wyczynial Kolejne foty sie sciagaja. Wiciu ty sobie najpierw zalatw jakiekolwiek lacze do chaty a nie na laborkach musisz siedziec i scagac :buttrock: Z rapisharem tak jest tylko nie ze za duzo posciagalo osob tylko ty przed chwila cos ciagles i musisz czekac na mozliwosc nastepnego sciagania

Tak dostala ale nie wiem ile. Na poczatku sie nie chciala przyznac :buttrock: mimo ze policjanci wskazali jej eweidntna wine dopiero pozniej jak przyjechala karetka to wymiekla. Ale wtedy policjant powiedzial ze jej na miejscu nie moze ukarac bo musi wiedziec czy mi na pewno nic sie nie stalo. Po przeswieltleniu okazlo sie ze tylko stluczenie. Ja pojechalem do chaty. A on do tej baby sprawe dalej zalatwiac. Wieczorem mi zadzwonil ze sie przynala i przyjela mandat a on mi dostarczy w srode notatke do domu :biggrin: Niestety mi nie powiedzial ile bylo tego mandatu.

Oczywiscie ze trza bylo policji bo baba stwierdzila te to ja sie w nia wladowalem kiedy ona stala. Tak wogole to jeszcze karetka na sygnale po mnie pozniej przyjechala (policja powiadomila ich) wybiega 4 ze srodka i sie pyta gdzie jest ten poszkodowany motocyklista. Ja: ze tutaj jestem. Na to widze wyrazny spadek ich emocji. Nie wiem czego sie spodziewali :buttrock: Wzieli mnie na przeswietlenie kolana (w sumie nic powaznego nie bylo nawet z zewnatrz nie wyglada zle ale wolalem prewencyjnie sobie zrobic przeswietlenie bo kiedys mialem na kolanie operacje a w takim wypadku nigdy nie wiadomo czy cos sie tam nie stalo).

Ja z ta inicjatywa nie wyszedlem tylko (jakie to oklepane :buttrock: ) baba w puszce. Ja na szczescie caly. Wiecej info w dziale wypadki....