PaleSatan

hehe Irek moglismy sie domyslac takiego scenariusza ale ciesz sie ze cokolwiek dostales do jedzenia :P no chyba ze teraz zywisz sie w stolowce zakladowej :bigrazz:

Nie trza bylo tyle chlac :) A mowiles ze w piatek Ci sie za bardzo nie chce imprezowac a tu patrz..... az w niedziele niedysponowany byles. A na zawodach calkiem spoko tylko ze goraco na maxa.

No i juz po motocrossie ... bylo calkiem przyjemnie :flesje: A poztym chwile nas nie bylo a tu mala przebudowa na forum i sie nam dostalo cale subforum hehe :banghead:

Rozumiem ze wszyscy oprozcz Witasa (pojechal juz do wrocka) sie jutro stawaiaja pod mcshitem o 12.30?

Ale to jest dopiero o 19.30 wiec do tego czasu napewno wrocimy

Ario a o co chodzi ze nie w czasie zuzlu? Chcesz isc? Bo z ta godzina tak napisalem bo zawody crossowe sie zaczynaja 13.30 wiec 12.30 to godzina zbiorki bo zanim sie wszyscy zjada i dotrzemy do wschowy to akurat na czas :P Rudy jak widzisz ekipa sie zbiera :icon_mrgreen: wiec raczej bedziemy Edit: Beti mnie chodzi o to ze pod mcshitem w lesznie zbieramy sie na wyjazd do wschowy. a 11.30 to troche za wszesnie bo przeciez zawody sie zaczynaja 13.30.

Teoretycznie Beti juz u nas powinnas byc :flesje: Ario a co sie stalo z fazerem wczoraj jeszcze jechal ??

No w koncu udalo mi sie dostac vat 25 :) Teraz jeszcze przeglad i rejestracja. Ten motocross z tego co Beti dala w linku to jest o 13.30 wiec moze sie spotkamy kolo mcshita kolo godz.12.30 i wtedy do wschowy?

Irek to oglnie sa zawody motocrossowe wiec jest co pogoladac a zawsze kilkunastu motonitow sie zjezdza wiec jest calkiem fajnie :D

Jednak wrocilem bo wczorajsze juwenalia okazaly sie beznadziejne i jakos ochota na reszte mi przeszla. Wiec jakby co to chetnie posmigam caly weekend. Moze tez uda mi sie zarejetrowac bo dostalem list z nadanym NIPem wiec moge juz odebrac Vat.

Raczej malo prawdopodobne ze to ten AC/DC o ktorym myslimy. A moze to chodzi o koncert DVD puszczony na jakims telebimie?

No to kacze doly zaliczamy? nie musimy tam przeciez siedziec caly dzien mozemy jeszcze sie na boszkowo kopsnac :P Tak czy inaczej na 90% wracam na niedziele i chcem jezdzic :)

Widze ze juz sie forum zaczyna dlawic i wyskakuja duble. A ty Rudy bedziesz na zawodach? bo daleko to nie masz :icon_exclaim:

Mnie jak sie uda wrocic to w niedziele tez bym sie przejechal na cross Mozliwe ze wroce w czwartek jak przypadkiem bede mial do odebrania vat ale znajac pospiech w urzedach raczej bym na to nie liczyl.

To tamta opraw sobie w ramke i powies na scianie w pokoju :D 400 :biggrin:

Asmo zawsze w czw wraca a poztym Wiciu co sam rady nie dasz :( Sprzedawac chcielismy coby sie nieuzywany nie kurzyl w garazu. A wiesz jak sie Irek zdziwil jak zobaczyl biala tablice. Nie chcial wierzyc ze zdjales zolta. Myslal ze na nia ja przykleiles :icon_twisted: Beti a o ktorej sie te zawody zaczynaja?

Odwiedzic cie znaczy sie w rawiczu? Jak jestes chetny to mozesz z nami kiedys posmigac po okolicach bo co jakis czas sobie jezdzimy. Wiciu wy macie czy juz mieliscie juwenalia? tzn. wracasz naprawiac bandita bo juz ostatnio go chcielismy na allegro wystawiac :biggrin:

Takze gratuluje :biggrin: Piekna maszyna :icon_biggrin:

Rowniez gratuluje noego sprzeta :biggrin: udanego sezonu :biggrin: :icon_biggrin: A co do tego filmiku to koles naprawde niezle daje rade hehe.

No jeszcze umiem trzezwiec kiedy nie pije :biggrin: A ja mam zamiar w niedziele wrocic jak bede w stanie :icon_biggrin: a wtedy moge sie przejechac na ten motocross ale wszystko zalezy wiadomo.... :biggrin:

A niech ktos mi powie ze tak nie jest :biggrin: Ja w weekend nie bede jezdzil bo zostaje w poznaniu na juwenalia :flesje:

Irek a o mnie to juz zapomniales. Trza bylo dopisac ze spotkales jeszcze PaleZombie :notworthy: A tak wogole to znami zawsze jest zajebiscie :notworthy:

Ja tez mam kaca giganta ktory sie do mnie zbliza duzymi krokami wiec ..... chyba tez sie do jazdy nie nadaje ;) Przynajmniej jakos do kupy wczoraj z asmo poskladalismy mojego szrota :D

Wiciu kiedy wracasz i kiedy bedziesz znowu "naprawial sobie gazniki" :P I taka mala refleksja mnie naszla po przeczytaniu kilku postow i swoich doswiadczen ze nasza kochana biurokracja uniemozliwia nam legalne jezdzenie :banghead: Wszyscy na cos musza czekac zamiast juz jezdzic (i pomijajac fatk jakie jest zdzierstwo przy oplatach za te wszystkie czynnosci zeby w koncu dostac ta tablice rejestracyjna w kolerze bialym :bigrazz: )

Sie tu mala rzeznia zrobila :icon_razz: Astarte nie napalaj sie na konkretne moto teraz tylko jak juz bedziesz gotowa do zakupu. Ja chcialem na poczatku kupic (po XJ) Bandita 600s bo mi sie motory z pelna owiewka nie podobaly Pozniej sie napalilem na VFR 800 ale kasy nie styklo i jest Thundercat :lapad: I gdzie tu logika :crossy: