Mar_Cin

Obserwuję temat. Jestem mocno zainteresowany. Może spotkamy się w Częstochowie by omówić temat... :)

Może i bym pojechał, bo motóra jush mam... Ale w Pradze byłem 5 dni i schodziłem ją wzdłuż i wszerz. Jest super. Ale chciałbym zobaczyć coś nowego. Może zatem za rok :) ;)

Piszę się i na tę trase... :)

Witajcie... Obserwuję temat i chetnie bym się podłączył. Nigdy nie planowałem takiej wyprawy więc z mojej pomocy kicha wielka. Mogę odwdzięczyc się na miejscu. Ale tylko piwko i wódeczka :) oraz dobre moje towarzystwo. Nie wiem jak z miejscami u Was. Wiem jedno... W tym roku muszę przeżyć przygodę mojego życia. Kończę w czerwcu 40 lat więc się należy... ;) Pozdrawiam ;)

lombardo muszę Ci powiedzieć, że marzę o takiej wyprawie. Żałuję, że motocykl kupiłem dopiero we wrześniu. Nie znam Cię ale wielki szacunek... Nie wiem gdzie jedziesz w tym roku ale piszę się na taką wyprawę z Tobą. Pozdrawiam :)

Fajnie, że wątek XX-a się znalazł. Sorry za zamieszanie, ale dobrze wyszło :)

Od popnad roku w Polsce. Sprowadzony ze Stanów. Przebieg 22 tyś. Cena wyższa niz większość na Allegro, bo i stan idealny. Jak się sprawuje powiem w sezonie. Na razie zrobiłem może z 500 km. Jest super. Kładzie się i zbiera ładnie... Nie mam jakiegoś mega doswiadczenia z motocyklami ale ten prowadzi się spokojniej niż lekki Fazer. Na ten rocznik w dobrym stanie musisz liczyć 17-18 tysi.

Tak... Mój to rocznik 2003. Szukałem długo i mówiąc szczerze pierwszy obejrzany i trafiony. Kupiłem go w październiku i troche już polatałem. Ale wiele mam do zainwestowania. Napęd i opony w X-e znikają szybko więc trzeba wymienić. Podstawka centralna juz kupiona i czeka na zamontowanie. I to wszystko. Przesiadka z Fazera FZ6 na XX-a to szok. Ten motocykl prowadzi się bajecznie, chociaż do Fazera zastrzeżeń nie mam.

Od jakiegos czasu byłem fanatykiem tego motocykla a teraz jestem jego szczęśliwym posiadaczem... Sezon 2011/2012 zaczynam na tym właśnie motocyklu... Mój "CZARNUCH" czeka na wiosnę a ja razem z nim. Po dwóch "zmarnowanych" sezonach bez moto i bez 4Um zaczynam powoli wracać do tematu. W dziale HONDA nic nie ma o IKSIE, więc zaczynam nowy wątek. Może nasze doświadczenia z tym modelem komuś się przydadzą. Mam nadzieję, że dyskusja na temat IKS-a będzie miła i przyjemna. Pozdrawiam wszystkich na 2 0 0 :)

Witam. Od kilku dni stałem się posiadaczem czarnego XX-a 2003 r. Bacznie obserwuję 4UM i na początek pozdrawiam wszystkich użytkowników dwóch kółek a w szczególności X-ów.

A wiesz, że to niezły pomysł. To nadaje się do przemyślenia :D :icon_mrgreen:

A może zmodyfikujecie swoje plany i zamiast Pragi do Wiednia... tam 3 dni i do Budapesztu w środę? Byłem w Pradze w zeszłym roku. Jest przepiękna ale na szybko nie ma sensu jej zwiedzać. Trzeba jej poświęcić więcej czasu. Ja na nogach zwiedzałem ją od niedzieli do środy od rana ok. 9.00 do nawet 1.00 w nocy. Wracałem w czwartek rano. Fajną grupę zmontowaliście i pasuje mi ten Wasz plan ale Pragę jednak odpuszczam. :notworthy:

Mam takiego plana na przedłużony weekend majowy. Plan jest taki by wyjechać z Warszawy w sobotę 26.04 rano, nocleg gdzieś na granicy lub w Czechach/Słowacji w niedzielę jazda do Wiednia. W Wiedniu warto zostać ze dwa/trzy dni a więc do wtorku. Pozwiedzać to piękne miasto i pobawić się. W środę rano ruszyć do Budapesztu. To pewnie ze 200-250 km dobrą drogą. Od środy zwiedzać miasto. Ruszyć też nad Balaton do m. Siofok. W sobotę 3.05. ruszyć do Warszawy z noclegiem po drodze. Warszawa w niedzielę po południu. Taki plan na szybko. Możliwe są modyfikacje. Nastawienie na zwiedzanie tych dwóch miast (dużo fotek). Sam zakupię przewodniki i chciałbym zobaczyć ważniejsze miejsca. W zeszłym roku byłem w Pradze 4 dni i uważam że w 3 dni od rana do wieczora można wiele zobaczyć. Dlatego nie wybieram się z ekipą kolegi vigaCMHQ, choć jego propozycja bardzo mi pasuje. Noclegi tylko pod dachem i na łóżku. Powrót z m. Siok do Warszawy to około 700-750 km. Przelotowa prędkość 120- 160 km/h w zależności od dróg. Raczej lajtowo niż sportowo. Jeśli jest ktoś chętny to zapraszam. :crossy:

Ja bilety na płytękupiłem ze 3 miesiące temu w EMPIK-u w Arkadii. Już wtedy było głośno,że szybko schodzą i maruderzy się nie załapią. Pees. Kupiłem też bilet na starych poczciwych Ajronów :D (IRON MAIDEN). Koncert w Warszawie. Kto idzie? :P

Jaki może być koszt zegarów z nowego FZ 6 S2 ? Ten mój budzik mnie już wqrza :icon_mrgreen: :icon_razz: