Sleepwalker74

Hmm... Samo wychlapywanie oleju przez filtr powietrza to częsty efekt zbyt wysokiego poziomu oleju, gadali mi w serwisie, że tak się dzieje przy wlaniu oleju ponad stan. Sprawdzałeś?

Dzisiaj sprawdziłem olej dokładnie tak, jak napisali w instrukcji. Z rana odpaliłem zimnego sprzęta na 15 minut, potem 30 sekund przytrzymałem go w pionie, 10 sekund na kosie, zgasiłem silnik, odczekałem 3 minuty i ... co do cholery? Oleju nie jest za mało, wprost przeciwnie - jest przelany. Jakieś pół centymetra ponad F na bagnecie. Pomiar oczywiście na moto ustawionym pionowo i bez wkręcania korka. Poprzednio również czekałem 3 minuty, ale motocykl był po około 100 kilometrowej trasie. Zbyt rozgrzany i rozrzedzony olej? A co do przelania - jutro jadę na przegląd po 1000 km, trzeba będzie przypilnować serwisantów przy wymianie...

Witam. Ja również stałem się posiadaczem nowiutkiego VZR 1800 (a właściwie to już drugiego - pierwszy został zakupiony w salonie jakiś miesiąc temu - po trzech dniach był już skasowany. Gość przywalił mi autem w tył i wbił mnie w auto stojące przede mną. Mnie na szczęście nic oprócz ogólnych potłuczeń się nie stało, ale motocykl dość konkretnie zdezelowany. Od piątku mam już nowego i cieszę się jazdą) :) Mam pytanie dotyczące sprawdzania poziomu oleju - sprawdzamy dokręcając korek z bagnetem, czy bez doręcania? Instrukcja mówi niby, że bez dokręcania, ale w tym wypadku bagnet jest u mnie suchy. Po dokreceniu mam poziom w połowie między L i F. Dużo było gadania o przelaniu oleju, więc może teraz tak właśnie leją w serwisie? Jutro oczywiście zadzwonię do nich z pytaniem, ale może ktoś z Was się wypowie?

Podobny efekt pojawia się również przy dobraniu do tarczy zbyt twardych klocków. Miałem kiedyś coś podobnego w czasach gdy śmigałem jeszcze na Intruzie VS 750 - piszczały nawet po przejechaniu około 2 tyś. km. Zmieniłem na trochę bardziej miękkie i było ok.

Tam są niestety tylko serwisówki do Marauderów, do 2003 roku. Ja potrzebuję do Intrudera M800 a te produkują dopiero od 2005. Czasem po prostu opisuje się je jako VZ 800 Marauder (chodzi mi o model oznaczany w stanach jako Boulevard M50). A dokładniej coś w tym stylu: http://www.repairmanual.com/motorcycles/20...2/0/18975/14507

W pełni Cię rozumiem - buractwo potrafi zniechęcić człowieka do wszystkiego. Robisz takiemu przysługę i tak dziękuje... Szkoda gadać. A przy okazji - masz coś o Suzuki Intruder M800 (Clymer wydał manuala jako VZ 800 K7)? Posiadam model z tego roku, ale może być coś starszego. Pozdrawiam