Dzisiaj sprawdziłem olej dokładnie tak, jak napisali w instrukcji. Z rana odpaliłem zimnego sprzęta na 15 minut, potem 30 sekund przytrzymałem go w pionie, 10 sekund na kosie, zgasiłem silnik, odczekałem 3 minuty i ... co do cholery? Oleju nie jest za mało, wprost przeciwnie - jest przelany. Jakieś pół centymetra ponad F na bagnecie. Pomiar oczywiście na moto ustawionym pionowo i bez wkręcania korka. Poprzednio również czekałem 3 minuty, ale motocykl był po około 100 kilometrowej trasie. Zbyt rozgrzany i rozrzedzony olej? A co do przelania - jutro jadę na przegląd po 1000 km, trzeba będzie przypilnować serwisantów przy wymianie...