woojo

Może wiecie gdzie można kupić taki plastikowy kufer do przewozu pizzy? Dostawcy mają takie przymocowane swoich do skuterów. Będę bardzo wdzięczny za jakaś informacje na ten temat. Do Moderatora: Bardzo proszę nie przenosić tego tematu do innego działu ponieważ właśnie ten dział odwiedzają ludzie, którzy mogą znać odpowiedz na moje pytanie.

Panowie i co z tymi boxami na Pizzę????????? Gdzie można coś takiego kupić?? Ktoś może już wie??

ja oczywiście polecam KTM LC4 400 z lat 94-97. to szalenie niezawodne i nie wymagające częstego serwisowania enduro (olej co 2500km lub 25h.) moc: 43KM, waga:124kg i 120kg bez kitu drogowego (na sucho). wspaniałe zawieszenie White Power z pełną regulacją, o skoku 300/320mm. to wszystko sprawia, że motor doskonale spisuje się w ciężkim terenie a do tego jest dziecinnie prosty w prowadzeniu (mój 14-letni kolega nie miał najmniejszych problemów z jego opanowaniem). z doświadczenia wiem, że nie bardzo nadaje się on na tor motocrossowy (jednak te 20kg za ciężki) ale to przecież rasowe enduro. jestem pewien, że zostawia w tyle takie maszyny jak DR350 czy KLX250/300 nie wspominając już o TT,XT,KLR ceny na rynku polskim wahają się od 6-9tyś zł. polecam jednak motocykle z rynku niemieckiego. należy unikać tylko wersji EGS ze względu na większa masę i krótsze skoki zawieszeń, jednak z drugiej strony ma ona elektryczny rozrusznik i niższą kanapę. PEACE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Bardzo proszę oto serwisówka do KTM LC4 97r. Niestety tylko silnika. Jezeli ktokolwiek ma dostęp do manuala całego motocykla niech go tu zamieści. http://www.blackbears.ru/manual/files/KTM_...pair_Manual.zip

nie ma czegoś takiego jak Duke w wersji Prestige. jest KTM LC4 SM Prestige ale to nie jest Duke. nie wiem po jakiej nawierzchni musiałeś jechać tym swoim Duke Prestige2006 :biggrin: ze przy 140km/h trzepotało Ci kierownicą ale na pewno nie był to asfalt. prawdą jest, że moto przy tej prędkości robi się mniej stabilne ale nie ma mowy o trzepaniu kierownicą!! Duke na seryjnych zębatkach (17/40) rozpędza się do 180km/h i dopiero przy tej prędkości robi się dość niebezpiecznie.

do LC4 z lat 93-97 do jednej lagi wchodzi dokładnie 0,5l. oleju o twardości 5. wydaje mi się, że do LC2 moze byc podobnie.

słuchaj piasektt, wogule nie zaczyna dyskusji z tymi gówniazami bo oni nie maja pojecia o czym piszą. jedyne KTM-y i WR z jakimi mieli do czynienia te które widzieli w katalogu a tu udaja wielkich znawców,buhahah. opowieści w stylu "kolega miał i mówił..." mozecie sobie wsadzić, bo jezeli sami nie jezdziliscie to nie macie prawa sie wypowiadać. pozdro dla piasektta! chłopak dobrze mówi! polać mu!!

jutro koło 16 będę na Biskupinie więc jak coś to wpadnij w tamte rejony to pośmigamy. mam czerwonego Duke i to chyba jedny taki we Wrocławiu więc pewnie mnie już widziałeś

witam. na swoim Duke zrobiłem ok 7 tyś po Wrocławiu. miasto i freestyle to do czego został stworzony ten pojazd. żaden ścigacz nie da mu rady w zatłoczonym mieście i żaden nie prowadzi się lepiej na tylnym kole. raz wjechałem nim na 5min na tor motocrossowy i po tej wycieczce musiałem zapłacić 250 zł za prostowanie tylnej felgi. motor też kompletnie nie nadaje się na dłuższe wyprawy. jeżeli szukasz komfortu to sobie odpuść bo to motor dla twardzieli ;) ale jeżeli potrzebujesz czegoś wyjątkowego o doskonałych osiągach (jak na jednocylindrowca oczywiście) i właściwościach jezdnych to to supermoto na pewno Ci się spodoba. aaaaa i spalanie nie przekracza 6l.

http://www.race-styles.com/intro.php na tej stronie również znajdziecie wypasiaone okleiny. poz.

witka. o 16 będę w jeszkowicach wię jak ktoś jeszcze ma ochotę pośmigać to zapraszam. biorę tel.

dostałem części do mojego moto!! teraz ide go poskładać i na 17 zbieram ekipę do pośmigania w jeszkowicach lub na poligonie. jak ktos jest chętny to niech da znać 502-411-030.

witam. o dwóch sezonów jeżdżę KTM LC4 640 Duke II. to w zasadzie zwykłe LC4 640 ze zmodernizowanym zawieszeniem, kołami supermoto i innymi plastikami. moje moto ma przejechane 8 tyś i mam je prawie od nowości. w tym czasie 0 awarii i 100% przyjemności z jazdy. dlatego bardzo dziwie się opinii Nitomen, który twierdzi, że to awaryjne maszyny. można o nich powiedzieć nie komfortowe ale na pewno nie awaryjne. KTM to naprawdę fantastyczny sprzęt z mocarnym silnikiem i wspaniałym zawieszeniem. TTR jest całkiem nienajgorszym motorem ale przy LC4 i to nie ważne 640 czy 620, to relikt przeszłości nie wart zainteresowania.

witam. dzwoniłem do tego faceta od LC4. ten gościu zupełnie nie wie co sprzedaje i przez tel. mało się dowiedziałem. podobno nie ma wycieków ( ok ) , silnik leciutko dymi na czarno na najwyższych obrotach ( kwestia filtru powietrza lub regulacji gaźnika ) z tego co wice na zdjęciu to moto ma zamontowany tłumik od wersji SX czyli od crossa. dziwi mnie przednie zawieszenie ponieważ w 1995 roku montowali upside down a tu jest klasyczny teleskop. Jeżeli jesteś zainteresowany kupnem to musisz koniecznie wziąć kogoś kto się zna i sprawdzić czy nie ma luzów na łożyskach, czy silnik nie dymi na niebiesko i czy nic w nim nie stuka i czy ogólnie motor jest prosty. Jeżeli wszystko okaże się ok. to to jest naprawdę super maszyna i na pewno będziesz z niej zadowolony. poza tym jak kupisz używane moto i nie ważne czy to KLX czy LC4 czy cokolwiek innego to i tak musisz się liczyć dodatkowym wydatkiem ok 1000zł. to oczywiście nie jest reguła ale przeważnie trzeba w takim moto zaraz po kupnie zmienić olej+filtry, zestaw napędowy, opony, jakąś uszczelkę bo sprzedający wypicował moto a po powrocie do domu okazuje się ze jednak coś cieknie. dlatego kupuj z głowa i zawsze zostaw sobie trochę pieniędzy na jakieś niespodziewane wydatki.

Witam. Niestety nie dam rady w sobotę ale niedziela aktualna więc jak komuś pasuje to mozemy się spotkać o 11 na tym placu przy Koronie, o krórym pisał Skubi i ruszyć na poligon. Gdzie jest ten tor w Wilczym Jarze? Chętnie bym sie tam wybrał.

po cholerę tworzysz temat który juz istnieje?! :buttrock: zadaj to pytanie w temacie WSZYSTKO O DR 350 !!

http://www.allegro.pl/item101698909_ktm_35...er_okazja_.html To jest zajebiste moto. Mam takiego tylko 400 i naprawde fantastycznie spisuje sie w terenie. Nie ma problemów z częciami, super zawieszenie WP, waży 125 kg. i ma mocarny silnik chłodzony cieczą, który nie wymaga częstego serwisowania. Zastanów się czy to czasem nie lepsza propozycja od KLX.

Jak biały KTM to ja! Jestem chętny żeby pojechac na poligon i proponuje sobote albo niedzie. mozemy umówić się pod Koroną np. o 11 i z tamtąd ruszyć.

Jeżeli nie bedzie Ci słuzył tylko do jazdy w terenie i nie zależy Ci na komforcie to to jest naprawde fajny sprzęt. Moj znajomy ma takiego i jest z niego bardzo zadowolony.

Bardzo chętnie wybiore sie w weekend na poligon za Koroną. Można tam jakoś polami dojechać z Wojnowa??

Panowie, zapraszam wszystkich na tor do Jeszkowic. Możemy się spotkać na Biskupinie lub Sępolnie. Z tamtą jedziemy wzdłuż Odry terenami zalewowymi przez Strachocin i Wojnów. Batrzo fajna kilkunasto kilometrowa trasa przez las, łąki z mnóstwem naturalnych hopek. W Jeszkowicach jest amatorski i dość zniszczony tor z dwiema zajebistymi hopkami i kilkoma ciekawymi nawrotami Czekam teraz na linkę sprzęgła więc nie wyrobie się na niedziele ale jak ktoś na ochotę to niech da znaka w tygodniu.

Spoko chłopaki, też bym się wkurzał jakby ktoś na forum KTM pisał, że to nie najlepsze motory. Zwracam wiec honor i przepraszam za zamieszanie. Peace!!!!!!!!

słuchaj Żubrzyk nie mam zamiaru się kłócić co jest leprze bo i tak wiem żaden zabytkowy DR '91 nie dogoni nawet LC4 EGS. Tym samym kończę tą nie prowadzącą do niczego rozmowę. Pozdrowienia dla wszystkich posiadaczy DR!! do zob. w terenie Peace!!!!!!!!

skróty LC4 i LC2 oznaczają rodzaj silnika zastosowanego w danym modelu. Na podstawie tego tylko skrótu nie możesz określić dokładnie modelu z jakim masz do czynienia. W latach 94-97 były produkowane cztery rodzaje LC4 i tak zaczynając od tej najłagodniejszej EGS(wałek wyrównoważający, mniejsze skoki zawieszeń, niższe siedzenie, bagażnik, pełne oświetlenie, bardzo restrykcyjny tłumik), EXC (pełne oświetlenie, wałek,), SC ( oświetlenie) SX (motocykl crossowy) i to wszystko w pojemnościach 400/620. Dlatego w tamtych latach nie mogłeś powiedzieć że KTM LC4 SX to motocykl dla amatora bo to był najbardziej hardcorowy czterosuw. Oczywiście wszystko się zmieniło kiedy KTM wypuścił serie EXC i SX z nowej generacji silnikami, wtedy nowe LC4 stały sie maszynami dla hobbistów. Dlatego uważam że LC4 SC lub EXC '95 to pełnowartościowe hard enduro a nie żaden tam sprzęt dla amatora jak DR350 :icon_twisted:)) Peace!!!!!!!!

Panowie, niedawno wzięło mnie na jazdę terenową. Od dwóch lat jestem posiadaczem DUKEII i postanowiłem go lekko przerobić tak by mógł śmigać w terenie. Chciałem zamienić tylko koła i owiewki ale szybko okazało się, że zawieszenie supermoto nie będzie dawać rady w terenie. Zrezygnowałem z tego projektu i postanowiłem kupić małe enduro. Szukałem właśnie TTR, DR, XR, LC4. Wybór padł na LC4 400SC '95. Dlaczego? Ponieważ ma w pełni regulowane zawieszenie White Power, trwały i mocarny silnik chłodzony cieczą, odkręcany stelaż pod siodłem, plastikowy zbiornik , po odkręceniu wszystkich zbędnych części waży z paliwem ok 120 kg. i przywiozłem go z Niemiec w stanie idealnym za 6 tyś. zł!! KTM został stworzony do ciężkiego orania w terenie a nie jak np. DR 350 ,ze swoim zabawkowym zawieszeniem, do wycieczek na ryby. Uważam jednak ze tak naprawdę to czym jeździmy nie ma znaczenia byleby sprawiało nam to przyjemność. Peace!!!!!!!!