schneider

Honda Schadow 750. Nie planuję niczego na fix, zapraszam do wspólnego wyjazdu. Noclegi; namiot lub tanie hotele.

Halo, byłem na moim moto już w Gruzji, a w ubiegłym roku w Jordanii. Są to trasy ponad 10.000 km. Tyłek i kręgosłup strasznie bolą, największa przyjemność jest, gdy przestają. Zrobiłem już rundę po RPA ca 7.000 km, ale wypożyczonym autem. W Egipcie też byłem, ale samolotem. Pozostaje mi to co leży pomiędzy. Co do szczepień, to zrobię żółtą febrę i żółtaczki, na malarię są tabletki. pozdrawiam

Masz słusznego, odpisał mi facet, który przejechał tę trasę Quadem + mała przyczepa kempingowa. Napisał, że cała trasa jest asfaltowana, oprócz 500 km pomiędzy Isiolo/Moyale (Kenia/Etiopia). Tam w ogóle nie ma drogi, ale można moto przewieżć ciężarówką, co on też zrobił. PZDRW Jedziemy we trzech, we wrześniu. Około 3-4 miesiące, powrót w styczniu lub lutym. Powrót samolotem z Kapsztadu a Moto okrętem. Chyba masz rację, chyba nie ma przejścia z Sudanu do Konga, ale my jedziemy z Sudanu do Etiopii. PZDRW Ta Yamaha to nawet ścigacz, nabrałem więcej motywacji do jechania moim chopperem. Pozostaje mi tyko założyć osłonę silnika i chłodnicy, no i znależć jakieś pasujące opony terenowe, jak do tej poru to nic takiego nie widziałęm. Dzięki

Czytałem że tę trasę przejechał Simson oraz GN 250. Jeżdziłem już moim Choperem po Jordanii, Gruzji itp, ale przez Afrykę przejechać, to koledzy mnie straszą. Szutru i kamienistej drogi się nie boję, ale gdy będą tam piaski lub spadnie deszcz na gliniastej drodze, to wysiadam. Ja poprostu mam ten motocykl i na jedną wyprawę nie chciałbym kupować drugiego, a wyjazd już we wrześniu.

Mój dziadek zawsze mówił, w podróż trzeba wziąć pół litra wódki i bochenek chleba. Także wszystkie inne rady są zbędne, bo na pewno popsuje się coś innego. Podziwiam i gratuluję. Radzę od razu jechać. Adam Rosinski

ale jak go wezmę na motocykl. Czy można poczekać w Tunezji, aż zbierze się większa grupa ? Ile to kosztuje ?

Masz rację jeżeli jeżdzisz na terenie Unii Europejskiej. Przy wjeżdzie do Turcji jest kontrola i mają niestety komputery. Dlatego boję się trochę. Wolałbym nawet ominąć Turcję i popłynąć promem z Grecji do Egiptu. Nie mogę niestety znależć takiego połączenia.

Rok temu dostałem za prędkość mandat kredytowy w Turcji na ok 600 PLN. Oczywiście, nie zapłaciłem go w ciągu miesiąca. W tym roku chcę jechać do Afryki, znowu przez Turcję. Czy ktoś miał podobne problemy ? [email protected]

wypożyczam skuter 50 lub 125 ccm, co będzie, i jadę w góry na 2 tygodnie, spanie w tanich hotelach. Próbka z poprzedniej podróży; http://www.africatwin.com.pl/showthread.php?t=3317 Czy ktoś chętny dołączy ?

Ta kalkulacja kosztów to horror. Proponuję wyprawę na własną rękę, samolotem do Marakesz, tam wypożyczyć skuter za 20 EUR dziennie i objechać Atlas. Zdjęcia z mojej podróży; http://www.africatwin.com.pl/showthread.php?t=3317

[email protected]

Bardzo chętnie, mam czas od 10 września. [email protected]

Cena: 18 500 PLN / 5 460 EUR Typ: Chopper / Cruiser Informacje: Rok produkcji: 2006, 2 400 km, Moc: 33 kW (45 KM), Pojemność skokowa: 750 cm3, benzyna, wiśniowy-metalic, Rodzaj napędu: Wał Kardana, Dodatkowe wyposażenie: elektryczny starter, kufry, bagażnik Dodatkowe informacje: bezwypadkowy, zarejestrowany w Polsce Opis pojazdu: Jestem pierwszym właścicielem, kupiłem nowy 3.06.2006 r. w Salonie Hondy w Niemczech, dokupiłem Gmole, stelaż oraz trzy kufry. Stan idealny, gotowy do dalekich podróży. Muszę sprzedac, bo emigruję. Tel. 0606 921 485 Komorów k. Wa-wy (woj. mazowieckie),

jedziemy w 2 moto, Kto chce sie jeszcze przylaczyc ?. [email protected] lub 606 921 485. adam

na ok. 4 tygodnie do syrii i jordanii. Zwiedzanie zabytkow (Troja, Petra etc), spanie w namiotach, tanie hotele. Mile widziani wspoluczestnicy, plany podrozy do dogadania. [email protected]

Hallo Kodi, nie wiem jak ci jeszze pomoc, ale przeczytaj jeszcze raz to, co mi napisales. zdecyduj się albo Syria albo Izraela bo jak wjedziesz do Izraela to nie wjedziesz do Syrii Ja poprost nie nadazam za twoja inteligencja, jezeli wjade do turcji, wyjade z turcji i wjade do syrii, wyjade z syrii i wjade do jordanii, wyjade z jordanii i wjade do izraela, wyplyne z izraela promem do grecji przez cypr. To jak mam za przeproszeniem wjechac znowu to syri i miec te klopoty, ktore ty mi przepowiadasz. Pomimo najszczerszych checi nie jestem w stanie tego dokonac, chyba ze czegos nie wiem. Ale pomimo tego fajnie jest porozmawiac o podrozach, nawet jezeli sa one nierealne. pzdrw

Kiedy, skąd start, czy w Egipcie jest jeszcze jazda mozliwa, czy nie lepiej wykupic carnet i zalatwic sprawe tak jak wszyscy cywilizowani. Jestem pewny, ze tu jest jakas pulapka, a wszyscy wierzacy, ze poprostu dostana motocykl po przyprowadzeniu do polski za darmo, poleca do egiptu samolotem oraz nim tez wroca, myla sie, gdyz zabraknie notarialnego poswiadczenia zgody wlasciciela lub poprostu dowodu, ze nie jest sie wielbladem i poleca spowrotem tymze samolotem na wlasny koszt. Ale co by nie mowil, wycieczka bedzie dlugo pamietana. Informacja, ze ktos nie ma czsu wrocic motocyklem z egiptu jest adresowana dla naiwniakow. Motocykl poprostu stoi zajety w egipskim urzedzie celnym i trzeba go wykupic !

Po 1 zdecyduj się albo Syria albo Izraela bo jak wjedziesz do Izraela to nie wjedziesz do Syrii . Po 2 tak na marginesie potrzebne są wizy które można nabyć w Wa-wie . Po 3 nie jest potrzebny żaden carnet do Jordanii . Po 1 tak jak napisałem, turcja, syria, jordania, izrael, prom z Haify do Limassol i Pireusu, Grecja. Po 2 wizy można też kupić na granicach. Po 3 Carnet potrzebny jest tylko do Egiptu w tych stronach. Pzdrw

Jadę sam chopperem, z Haify do Pireusu promem przez Cypr, kto ma ochotę się przyłączyć ?

Zamierzam z żoną pojechać osobówką z przyczepką do Hiszpanii, tam przesiąść się na Moto i dalej do Afryki. Na przyczepce mam jedno wolne miejsce na Moto. Nie zaplanowałem jeszcze ani terminu ani trasy. Może ktoś się przyłączy, choćby na część trasy. [email protected]

Witam, jak w temacie. Wiecej na www.szmit.com Pozdr Lipa, wcale nie odpowiada. Chetni napewno są.

Hallo drogowiec, powinienem sobie juz dawno kupic GPS, ale jakos nie mam do tego pociągu. Z moich laickich informacji, są tam mapy polski, czechosłowacji, itp, jak i całej europy. Te dane mam jakoś tam w głowie (oczywiście bez ulic) i poruszam się bez map. Wkrótce zamierzam na moim moto pojechac do afryki zachodniej (marokko, mauretania,senegal,gambia) oraz rok póżniej do indii. Nie zadzieram nosa, ale pytam się głośno, po co mi GPS z mapami których nie potrzebuję. Czy ktoś mi może powiedzieć, co mam kupić na azję lub afrykę, a nie na czechosłowację (co ja zrobię że nie lubię czechów) Ja wiem że to coś to jest jakiś tam GARMIN czy TomTom lub coś innego, ale w jakiej konfiguracji. Zdrowych i Wesołych Świąt życzy Adam

Halo Hubert, niestety nie w grudniu. Poza tym 2 tygodnie to za mało. Sam dojazd samochodem do Hiszpanii zajmie dwa razy po 2 dni. pzdrw Adam