garage

Czołem! Czyli wychodzi na to,że drugi bieg zaczyna się kończyć. Energiczne dodanie mocy powoduje jego wyskakiwanie i wskakiwanie. Przy tym zakresie obrotów występuje największy moment obrotowy który wywala dwójkę. Dla pewności proszę najlepiej udać się do najbliższego mechanika motocyklowego żeby jeszcze to zweryfikował i przejechał się ty motocyklem. Swoja drogą to musiał ją wcześniej ktoś zrywać na dwójce stąd usterka. Pozdrawiam!

Witam! Jeżeli takie objawy występują tylko na drugim biegu to niestety może to świadczyć o jego zużyciu. Z czasem objaw zacznie się nasilać do momentu uniemożliwienia jazdy na danym biegu lub nawet zblokowaniu skrzyni biegów przez zmęczenie materiału i wyłamanie wodzika. Prosty eksperyment, rozpędzać motocykl na danym biegu powoli zwiększając obroty i czy dany bieg wywali czy nie, jeśli szarpie przy konkretnym dodaniu gazu to kończy się dwójka. Pozdrawiam!

Witam! IN=0,10-0,15 EX=0,15-0,20 Sprawdz napinacz rozrządu ponieważ występował też hydrauliczny i koniecznie stan filtra oleju którego prawie nikt nie wymienia z racji, dostępu lub niewiedzy o jego istnieniu. Znajduje się po lewej stronie silnika przy cylindrze w aluminiowej obudowie mocowanej na dwóch śrubach M6 klucz 8 lub imbusowy 5. Pozdrawiam.

Mały wyciek ale sporo pracy i wydatków. Głowica jak głowica ale po odkręceniu należy pamiętać o uszczelce cylindrów która jest blaszana i po zluzowaniu raczej puści więc lepiej wymienić. Następna rzecz to uszczelniacze szpilek, montuj oryginalne bo zwykłe oringi długo nie wytrzymają, no i przede wszystkim głowica. jak już jest zdemontowana to planowanie! To jest silnik typu olejak i szczerze wątpię żeby była jeszcze prosta, poza tym przegląd zaworów i ich dotarcie. Warto też wymienić uszczelniacze zaworowe. Wtedy ze spokojnym sumieniem robota jest wykonana zgodnie ze sztuką! Na koniec dokładna regulacja luzów zaworowych , synchronizacja gazników i dawek podstawowych paliwo powietrze. Dobrze wyregulowany bandzior to podstawa! To tak w skrócie. Kwestie momentów dokręceń śrub i nakrętek oraz kolejność bez problemu odszukasz w service manual. Pozdrawiam i udanej naprawy!

Witam! Temat bardzo odległy na który natrafiłem przez przypadek. Więc, w kwestii xz 550 ładowanie podobnie jak w wielu motocyklach spod szyldu yamahy to zdecydowanie słabszy punkt. W pierwszej kolejności w przypadku xz 550 problem stanowi umiejscowienie regulatora i jego przegrzewanie się, drugim problemem jest jakość statora, którego wymiana na zamiennik kończy się ponowną wymianą na kolejny. Z przewijaniem uzwojenia tez bywa różnie. W motocyklu zastosowałem oryginalny stator od hondy xl600 transalp, stator ma te same wymiary i wykonany jest o wiele lepiej a jedyną modyfikacje jaką należy wykonać to długość przewodów do regulatora napięcia który trzeba przenieść w bardziej przyjazne miejsce. Przede wszystkim trzeba pamiętać by śruby mocujące stator wkręcić przy użyciu pasty zapobiegającej wykręcaniu np.loctite 243. Regulator zamontowałem na ramie nad pokrywą alternatora we wlocie powietrza (wersja z owiewkami). Regulator napięcia zastosowałem wykonany przez Polski zakład elektroniki motocyklowej którego koszt względem wykonania i jakości jest bardzo dobry. Motocykl nie ma problemów z ładowaniem od wielu lat. W tak wiekowym motocyklu warto zrobić konkretny przegląd całej instalacji elektrycznej, połączeń itd. Mam nadzieję ,że to komuś pomoże. Pozdrawiam Gas.