jacekp

Dzięki ...... :D Też tam szukam ...... faktycznie, mają nawet książki serwisowe z wpisami przeglądów ....

Panowie, dzięki za dotychczasowe bardzo konkretne informacje ...... Byłem juz zdecydowany na Dominatora , ale kolega mnie ostrzegał że za mały - z opisów wynika że niekoniecznie ........ Chyba jednak skończy sie Dominatorem ..... szukam, ale znalezienie motocykla w dobrym stanie za rozsądna cenę nie jest takie proste .....

WItam, Szukam motocykla (używanego 1995-99) trochę na trasę, bardziej w teren. Na "któtkiej liście" zostały Hondy : Afrika Twin i Dominator. Mam 190 cm wzrostu (wage też słuszną:-) i trochę się obawiam,że Dominator jest za delikatny. Czy ktoś ma doświadczenia z tymi motocyklami i mógłby przekazać konkretne doświadczenia i opinie ? Dzięki, jacek

Nie wiem, jakie zabezpieczenia ma Twoj motocykl, ale np. w Valkyrie jest blokada blokada bezpieczeństwa odcinajaca zapłon po wywrotce na około 20 minut. Można kręćić i nic ... Potem system się odblokowuje i wszystko działa OK> Może masz coś takiego ?

Panowie, Rzeczywistość jest , niestety, prozaiczna ..... Parę dni temu otrzymałem list z fotką zrobioną od tyłu (akurat jechałem samochodem ...). Przenośny fotoradar straży miejskiej z Człuchowa stał gdzieś na poboczu, po lewej stronie drogi (podejrzewam, że w zaparkowanym samochodzie) i nie ma szans, aby go zauważyć ....... Tak więc wszytstkie "patenty" są mało skuteczne .... niestety .....

Taaaaaaaa ..... też byłem na Valkyrie ..... był tych maszyn zreszta kilka .... ochroniarze sprawdzali i , faktycznie, w miłej atmosferze, jeden czytał numery z dowodu, drugi zerkał na tablice, wszystko szybko, sprawnie i z uśmiechem ..... i dobrze, bo naprawdę poczułem, że ktoś chroni nasze maszyny ..... Dzięki :-) A jeżeli chodzi o nerwowego kolegę - mam nadzieję, ze nie miał na plecach barw VRCC Poland ... :-(

Do Londynu to, moim zdaniem, ma sens wtedy, gdy musisz jechać własnie tam. Jeżeli ma to być turystyka motocyklowa to .... cholernie nieciekawa trasa, cały czas autostrady a do tego droga przeprawa promowa (warto wziąć jakąś podkładkę pod pasy, którymi załoga promu mocuje motocykl - ryzyko otarcia lakieru lub chromu). Chyba, ze masz wiecej czasu i pojedziesz np. wzdłuż pólnocnego wybrzeża, bocznymi drogami zaczynając od Rugii .... wtedy może byc fajnie ..... A powrót np. promem do Norwegii i dalej przez mosty nad cieśninami (rewelacyjne wrażenia z jazdy motocyklem) ......

No i te tancerki na platformie ....... :notworthy: :) :)

Kiedy jedziecie do Trójmiasta ? Startuję (90%) z Poznania w piątek po południu (około 15-16). Ew. prośba o namiar telefoniczny, spróbuję Was złapać na miejscu Jacek [email protected] 601-745020

Panie, Panowie, Jadę z Poznaia do Gdyni na Powerststion w piątek po południu (około 15). Czy ktoś ma ochotą na wspólną jazdę lub czy jedzie jakaś grupa, do której można si dołączyć ? Motocykl - Honda Valkyrie, preferowana prędkość podróżna na polskich drogach 100-120 km/h.

Sorki chłopaki, ale w piątek po południu startuję do Trójmiasta na zlot w Sopocie. Może w ciągu tygodnia na Malcie ?

Niestety, pomimo chęci, byłem tylko na początku (przejazd z Gniezna pod Rybę), potem drobne problemy zmusiły mnie do wyjazdu i uniemożliwiły powrót do Zacnego Grona, ale chciałem BARDZO PODZIĘKOWAĆ za to krótkie spotkanie i wspólna jazdę, naprawdę PRZESYMPATYCZNE towarzystwo !!!! Chętnie wpadłbym któregoś czwartku do Was z Poznania - prośba o dokładniejszy namiar. Poza tym - do zobaczenia na innych imprezach :) Jacek [email protected]

Wszystko co ważne, chyba już zostało powiedziane, moje doświadczenia są podobne: - dogadać sie po angielsku trudno, ale generalnie ludzie są życzliwi i język "mówiono-migowy" zdaje egzamin. Mieliśmy problem z linką gazu, serwis w Dijon szalał z ceną i terminami - napotkany motocyklista poprowadził nas kilkadziesiąt kilometrów do znajomego sklepu, gdzie za grosze ( 4 euro) znalazł podobną i jeszcze pomógł wymienić ... - policji przy drodze nie widziałem wcale przez cały tydzień (na całej trasie Polska - Czechy-Austria-Włochy-Francja-Szwajcaria-Niemcy pierwszy "patrol" w krzakach spotkałem już w Polsce, za Świeckiem !!!) - jeżeli miejscowy mówi Ci, ze Cię poprowadzi to od razu poproś o wolną jazdę, bo gnają po krętych drogach na złamanie karku (ale bardzo pewnie !) - rewelacyjne drogi, nawet górskie - na przełęcze ponad 2000 m n.p.m. można jechać bez problemów - jedzenie w wiejskich knajpkach pyszne i relatywnie tanie, należy unikać sklepów, stacji paliw i restauracji w większych ośrodkach i przy autostradach

Od początku sezonu testuję niezłe rozwiazanie, niestety drogie ..... Bezprzewodowy bluuetooth Motorola HS830, cena około 400 zł (brutto) za sztukę. Umożliwia rozmowę kierowca-pasażer lub połączenie z telefonem komórkowym (nieźle słychać do około 100km/h przy głosnych wydechach - Corbin). Zestaw składa sie z instalacji do kasku (słuchawka i mikrofon na wysięgniku) oraz drugiego, do zawieszenia na szyi ze słuchawką w uchu - np, na rower ....). Minus (oprócz ceny) - konieczność ładowania po 5 godzinach rozmowy Plus - żadnych kabli, można rozmawiać w odległości do około 10 m.

Witam, Nie mam, niestety, w tym roku szansy pojechania w Alpy (w planie KArpaty), ale robiłem trasę dookoła Alp dwa lata temu (cztery motocykle) i chętnie służę doswiadczeniami (fajnie jest pojechać np. najwyższymi przełęczami - świetne drogi ...). Jacek mail:[email protected]