eFZeta?? nie do zajebania motur kiedys tez mialem ta strsza bez owiewy ale dobrze ze bez bo mialem mniej do klejenia jak mi sarna na droge wyskoczyla przy 190 zszedlem gdzies do 150 i rowa zaliczylem przez tą leśną ci*e :!: ale spoko moto nie pokrzywilo sie a ja po tygodniu ju zchodzilem... Qrna takie katowania co zlot to gumsko poszlo w pizdu zebatki prawie tepe ale zyleta byla i tak :!: szkoda tylko ze miala takiego kronkla zamiast lampy ale mi to ni eprzeszkadzalo... przynajmniej muchy sie mialy na czym zatrzymac i nie drapaly lakieru... spoko bryka na aktowanska dobra :twisted: :) :twisted: