Ja napisze krótko: mój brat ma CBR1000F i jeśli zależy ci na paliwie to pod zadnym pozorem nie kupuj jej. To taki OCHLAJ że nie wiem :wink:. Mój brat mówi że jak sie go przeciągnie to widać jak wskazówka od poziomu paliwa spada :). A przy w miare spokojnej jeździe po mieście to około 8-10 (w dużym przybliżeniu:)) Według mnie Bye ma też troche racji. MOtocykl kupuje sie dla przyjemności jazdy a zużucie paliwa to drugorzędna sprawa. Ale ja rozumiem i Ciebie, sam jeżdże na 50ccm, pali mi tyle co kot napłakał, a w kieszeni zaczyna wiać pustkami :). Pozdr!