pawel250

nigdzie dalej niż po szutrówkach nie miałem okazji się zapuszczać więc tak, dla mnie to lekki teren. Wiem, możecie się smiać 🙂. xt600 3tb mam w okolicy. Obejrze go sobie: https://www.olx.pl/d/oferta/yamaha-xt600-3tb-oryginalny-stan-niski-udokumentowany-przebieg-CID5-IDLIpzG.html?reason=observed_ad&isPreviewActive=0&sliderIndex=0 mam jeszcze xt660r https://www.olx.pl/d/oferta/yamaha-xt660r-35-kw-CID5-IDLOFW5.html?reason=observed_ad będzie wyższy czy taki sam ? "wysryw księgowych jest dla każdego" co masz na myśli ? 🙂

Cześć wszystkim, Jestem w trakcie szukania motocykla dla siebie ale cieżko mi znaleźć model w pełni pasujący. Dlatego postanowiłem poprosić was o radę tutaj na forum. Szukam jakiegoś wariata z mocnym silnikiem do zabawy w lekkim terenie lub dojeżdzania w korkach do pracy. Gabarytowo MZ TS 250 z silnikiem od KTM 690 SM byłaby ideałem 🙂 Wcześniej jeździłem MZ TS 250 potem Honda CB 500 i teraz planuje dwie opcje: 1. CBR600F4 2002 bo jest naprawdę wygodna jak na sporta, niska (820mm) i ma wystarczająco jak dla mnie mocy do zabawy. 2. Jakieś enduro/turystyk/supermoto. Tutaj mam problem. Mam 168cm wzrostu i potrzebuje motocykla o wysokości siedzenia poniżej 850mm. Motocykle które już przetestowałem: 1. Transalp 650 2003 rok- wysokość siedzenia 850mm więc ziemi dotykałem raczej palcami. Pełną stope oparłem dopiero po lekkim przechyle. Waga 220kg więc o większych pochyleniach raczej musiałem zapomnieć. Mimo to jak już zjechałem z asfaltu to całkiem fajnie mielił kołem 😄 . Mocy niestety na asfalcie zdecydowanie za mało. Do turystki po autostradach i szutrach bardzo wygodny, ale do wygłupów po piachu troche za ciężki. Muszę sobie poszukać do testów coś lżejszego, nie wiem jeszcze tylko co, bo lżejsze motocykle mają najczęściej mniejsze silniki więc wtedy na asfalcie to już zabawy nie będzie. 2. KTM 690 SM. Pierwsze co mogę napisać to DEMON. Silnik tak fajnie gra i tak dobrze się zbiera że nawet na asfalcie sprawia radoche. Mimo małej mocy i jednego cylindra bardzo fajnie przyspiesza, podejrzewam że osiągnięto to krótkimi przełożeniami. Niestety wysokość kanapy to ponad 900mm więc odpada. Nie byłem również przekonany to typowej pozycji dla enduro, czyli siedzenie blisko kierownicy. Przy ostrzejszym hamowaniu stoppie gwarantowane. 3. BMW f650 - niestety miałem mozliwość jazdy tylko po parkingu, silnik zrobił na mnie kiepskie wrażenie, raczej wina zmęczonego egzemplarza, zbyt dużej mocy nie doświadczyłem. 4. BMW G 650 country 2008 rok - obejrzałem raczej z ciekawości, bo cena wynosiła 14600zł, a tyle nie planowałem wydawać. Pozycja wygodna, zawieszenie wyjatkowo miękkie. Po ulicy niestety nie jeździłem. 5. Aprilia pegaso - 1996 - wysokość kanapy 845mm więc prawie tyle co transalp. Mimo niewielkiej mocy, tylko 50 KM, silnik zaskoczył mnie bardzo pozytywnie, miałem wrażenie że przyspiesza lepiej niż transalp. Pewnie jest to zasługa niskiej masy 175kg. Mimo że ma tylko jeden cylinder to elastyczność była całkiem niezła i dźwięk silnika fajny. Najlepsza była cena 5000zł. Taki trochę szczur do zatyrania. Spotkałem się opiniami że dużo palą. Możliwe że poszukam egzemplarza w lepszym stanie. Mało ich jest. 6. Co dalej ? XT600, DRZ400 ? Nie testowałem bo doczytałem że są to dosyć wysokie motocykle, 900mm albo lepiej. Ktoś mi powie dlaczego nie produkują już motocykli takich jak MZ TS 250 tylko z mocniejszymi silnikami ??? Moja ma wysokość kanapy 730mm. Gdyby wsadzić tam silnik z KTMa 690 i usztywnić ramę i zawieszenie to byłby dla mnie idealny motocykl. Mały zwarty i odpowiednim momentem obrotowym. Poradzicie jakiego motocykla powinienem jeszcze poszukać ? Bo wydaje mi się że na rynku takich nie ma 😞 Budżet najlepiej do 10k, chyba że sprzęt będzie naprawdę idealny dla mnie to max 15k. Ogólnie planuje kupić jeszcze CBR600 więc w przypadku enduro wolałbym kupić coś tańszego ale to wszystko zależy co ostatecznie znajdę.