IrekS

W piątek nie da rady , na impreze ide na 17 , koleś poszedł na emeryturke i robi w knajpie imprezke, ale zobacze jak się nie załatwie za mocno to może ok. południa w sobote będę mógł już polatać, ale kto to wie co będzie w piątek :icon_biggrin: Za to w niedziele to na 100 % bym polatał. Pozdro.

Astarte, już się rzucasz na 1000, niezłe, tylko szukaj takiej , która była używana turystycznie, nie katowana , prowadzona przez kobietę, :icon_biggrin: coś takiego jak twoja CBR :icon_mrgreen: MOże na Rybolu jesienią będziesz już 1000. Pozdro

Hejka, no ja w sobote raczej nie polatam, w piątek idę na impreze :icon_biggrin: Do tych Kaczych Dołów czy jakoś w niedziele bym się przejechał, a gdzie to w ogóle jest ? Kuba no zaskoczyłeś mnie tablicą, ale jakoś mi się swojska zrobiło jak zobaczyłem, że jest przyklejona na taśmę izolacyjną ( i co czerwoną) niezły czad :icon_mrgreen: Beti załatwiaj aku bo tak za długo nie polatasz. Pozdro.

No fajnie było wczoraj, jazda z Asmo do Cichowa, potem mc z Beti i jazda do domu, pogoda dopisała , extra. Pozdro

Jak na razie jest ładnie na dworze, może troszkę dzisiaj polatam po okolicach, muszę w końcu nową oponkę przednią wypróbować :) Pozdro.

No tak z tymi urzędasami jest, Beti dostałaś wywiad ?

Jasne Pale , malutki film do ogólu a dla nas full :notworthy:

EEEEEEE to macie pecha

Nie koleżanki i koledzy dzięki za troske, ale to naszczęście nie ja miałem ten wypadek, zresztą tak jak mój kolega Witas zauważył mój zygzak jest ogólnie niebieski i takie tam lekkie odcienie niebieskiego, pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia na trasie. Pozdro

No wczoraj zmieniłem opone i wszystko udało się zrobić w Rawiczu, nawet nie wiedziałem , że koleś ma sprzęt do tego, pozdro.

Cześć, no tak film :icon_rolleyes: No i co nigdzie nie pojechaliście na ten długi weekend ?

No i właśnie jesteśmy po Rybolu, extra było, Michał jasne , że możesz dołączyć, czytaj ten temat to wszystko będziesz wiedział. Pozdro

Ok, nie połamałem siędzisiaj tzn. że jutro jade, będę czekał w garażu ok. 14. Witas ma moją komóre to mi dryndnie, garaz mam niedaleko PKS tak, że na pewno się szybko zjawię (za takim nowo budowanym marketem między pks i gazometem. Jutro ide na 4:00 do pracy co bym mógł wyjść po 12:00 i jechać na rybol, co za poświęcenie :) Do jutra i pozdro.

Cześc, Witas: mamy z kolesiem możliwość pożyczenia 3 quadów (1 x 200 cm - to jest kolesia i 2 x 150 cm) i tak sobie kilka razy polataliśmy po błocie i lasach, ale to nie to co asfalt :banghead: Beti: przejechałem specjalnie twoją ulicą jak jechałem do Leszna, ale szczerze mówiąc to nie do końca pamiętałem który to dom, są podobne, inaczej na pewno bym zawitał na chwilke; Pale: mogę wziąć kamerke albo aparat wszystko mi jedno, tylko wiesz jak jest z kamerami, właściciel przeważnie nigdy nie jest widoczny na filmach :banghead: chciaż po ostatnim dziele konkurencji Pana Romana Polańskiego, niejakiego PaleSatan`a z Leszna to jestem wstanie ją wziąć :) Nie no spoko, wezmę ją , skupimy się na naszej grupie (jakąs konkretną pamiątkę musimy mieć , no nie :) , zresztą kto ją będzie miał w rękach ten będzie kręcił :) Dzisiaj troszkę polatałem po okolicach Rawicza, ale samemu to sami wiecie jak się jeździ, nie mniej troszkę pojeździć przed Rybolem to chyba dobra sprawa :) Tak naprawde to już mnie ściska w gardle na samą myśl o Rybolu, będzie extra. Renia (czytaj moja żona) widzi co się dzieje i stwierdziła, że chyba się kiedyś odważy na Kawie z nami polatać na jakies jeździe po okolicach Leszna, no zobaczymy. No to do zobaczyska, odezwie się jutro po szajbówce na quadach no i do zobaczyska w piątek. Beti: zdrowiej i to jak najszybciej, a jak nie to na pewno wyleczymy cie na miejscu :) Pale, a co Asmo definitywnie nie jedzie ? szkoda, no ale na pewno ma powód, pozdrów go. Pozdro.

Ok, ja mam wszystko już dograne, będę czekał ok. 14 na PKS. Wczoraj dosyć sobie polatałem na moto, było nieźle , byłem nawet w Lesznie , kilka motorków widziałem, ale jeździli jakoś tak bez składu i ładu, no ale cóż to dopiero początki sezonu :D, nawet przeleciałem obok domu Beti :D . Jutro tj. w czwartek po południu z kolesiami mamy zamiar polatać po polach na quadach, będę musiał uważać co by nie zaliczyć jakieś kontuzji , bo nici z Rybola :crossy: Pozdro i do zobaczyska.

Ok Witas to dobry plan, do zobaczyska w piątek. Pozdro

No to witam, jestem po kursie, przed chwilą wróciłem z Częstochowy, wymęczony jestem tym zgłębianiem wiedzy jak diabli :biggrin: Witas, jeszcze nic nie wiem o tym wypadku, jutro popytam, 19.03 o tej godzinie to ja jużjechałem z kolesiami na kurs. Pozdro i do zobaczyska, podobno w przyszłym tygodniu ma być pogoda extra.

No to już wszystko wiem, ja śpie na na górze w pokoju z Asmo :D jak wrócę z tego szkolenia to odezwię się, i tak jak mówiłem mogę ok. 14 już na was czekać w Rawiczu w piątek, ale to jeszcze się konkretnie umówimy. Pozdro leszczyniaki i do zobaczyska :D

No i coś pogoda nam się paskudzi, mam nadzieje, że w końcu się spotkamy kiedyś na latanie :notworthy:, co do Rybola to kase wpłaciłem, ale nie wiem w końcu kiedy mam jechać, jedni jadą w sobotę inni w piątek, sam już nie wiem, ja jak by co to mogę jechać w piątek, kończę tyrke o 13:00, tak, że ok. 14:00 mogę z Rawicza śmigać, dajcie znać co i jak, ja się dostosuje. Jutro jadę na jakiś chory kurs za Częstochowę, będę tam do piątku, tak, że bawcie się dobrze, a ja poczytam forum w piątek pod wieczór. Pozdro

Beti , możesz ze mną jechać :) mamy przyzwolenie mojej żony :cool:

Witas i Ania :biggrin: ja mogę jechać z wami w sobotę, sami wiecie gdzie pracuje i też nie jest łatwo załatwić tak sobie jeden dzień wolnego. Tak, że mogę z wami jechać w sobotę rano :) , ale oczywiście dostosuję się do większości. A tak w ogóle to ma być w miarę ładnie w weekend, to tak sobie myśle, że w końcu musimy się wszyscy spotkać i po okolicach Leszna polatać, a w tym czasie pogadać konkretnie : kto , kiedy i jak leci na Rybol i wszystko wtedy będzie jasne ;). Pozdro

Ok, czyli piszemy się na sobotę, a szczegóły jeszcze dogadamy, dzisiaj sobie trochę polatam, to już postanowione :) wpisuje się do domku nr 3, Pozdro.

Witas ja mogę jechać już w piątek, ale po południu (po pracy), a jak nie to najwyżej pojadę w sobotę od rana. Co na to reszta ?

No i pogoda do bani, coś kiepsko nam idzie rozpoczęcie sezonu :buttrock: No ale zobaczymy. Jeśli chodzi o Rybol to raczej pojadę nic w planach nie mam, tylko nie wiem czy w piątek czy sobotę, dostosuję się do większości. A co z domkiem itd. powpłacaliście już kasę ?

Jak by pogoda dopisała to w sobotę chętnie polatam. W mojej kawie wszystko co trzeba było porobiłem, tak, że jestem za :biggrin: a z Rybolem to muszę zaraz poczytać co i jak, bo nie jestem w temacie, ale na pewno się wypowiem, pozdro kolesie ( no i koleżanki - znam z ekipy aż 2 :bigrazz: