Fascynujące jest że sprawców wypadków często traktuje się pobłażliwie, jednocześnie kierując aparat represji na dojebabanie wszystkim, na podstawie luźnych interpretacji nieprecyzyjnych regulacji. -- "Everything the State says is a lie, and everything it has, it has stolen". (F Nietzsche)
Z drugiej:
przy dzisiejszych cenach nowych motocykli, porywanie się na zakup jakiegoś wiekowego motocykla, w świetnym stanie utrzymania, za często bardzo poważne pieniądze zakrawa na szaleństwo 😉 I nie mam tutaj na myśli tylko chińskich marek rozpychających się łokciami i kolanami na rynku ale przede wszystkim "efekt" jaki one wywołały zmuszając marki znane (i uznane) do znacznych korekt cennikowych. Te zaś wywołują efekt domina na rynku wtórnym.
moje skromne zdanie: :icon_twisted: 2t: jeśli chodzi o zalety żeliwa to znam kilka... -niskie koszta produkcji -możliwość naprawy w postaci szlifu... (szlif=40zł, nowy nicasil=800zł... niezłe porównanie) oczywiście jeśli chodzi o możliwości w kwestii mocy max. aluminium górą... ale wszystko co daje kosmiczne efekty i dobrze się sprawdza musi kosztować... 4t: stawiam tylko na żeliwo... po co dawać alu+ nicasil, jeśli w dobrze smarowanym silniku 4t żywotność żeliwa i tak jest ogromna a osiągi nieznacznie gorsze...
nie no ja nie mówie że coć sie dzieje bo wbrew pozorom chłodzenie powietzrzem (dodajmy wymuszone) jest bardzo dobre choć powoduje niestety czasem niedogrzanie a to dlatego że nie bardzo da sie regulować intensywność chłodzenia. Oczywiście w gre mogą wejsc jakieś przysłony i inne historie ale skuter jest tego pozbawiony...