Szybka ustawka

[banka]

Nie wiem jak wam ale mi szanowny pan policjant przyniósł wezwanie do stawienia się na komendzie celem odebrania mandatu za przyjemność parkowania na rynku...

200 zł + 2 pkt :)

 

ps powiedział, że to ostatni dzień w którym mogłem odebrać ... później sąd grodzki

 

pzdr i życzę wam żeby się przedawniło albo w ogóle nie doszło :D

[turtel]

Nie wiem jak wam ale mi szanowny pan policjant przyniósł wezwanie do stawienia się na komendzie celem odebrania mandatu za przyjemność parkowania na rynku...

200 zł + 2 pkt :)

 

ps powiedział, że to ostatni dzień w którym mogłem odebrać ... później sąd grodzki

 

pzdr i życzę wam żeby się przedawniło albo w ogóle nie doszło :D

Właśnie miałem też o tym napisać. Po powrocie z Borek czekała na mnie w domu karteczka od dzielnicowego z nr telefonu i prośbą o kontakt w sprawie parkowania na rynku. Niestety albo stety nie mogę się do niego dodzwonić. Wydawało mi się, że to powinno być 100 pln i 1 pkt...

 

Edit: To jest za naruszenie zakazu wjazdu czy postoju?

 

Ekimm to się chyba załamie...

Edytowane 1 Października 2008 przez turtel

[banka]

1 pkt + 100 zł za parkowanie pod zakazem (tam był ten pojedynczy znak - zakaz postoju albo parkowania - zawsze mi się myli)

1 pkt + 100 zł (max 300 zł) za parkowanie w strefie przejścia dla pieszych

 

nom ekimma sporo ta wycieczka wyniosła :icon_twisted:

 

pzdr

R

Edytowane 2 Października 2008 przez banka

[bestia]

A ja wciąż czekam :icon_razz: Wczoraj podobno byli wieczorem, ale nie było prądu i się domofonem nie dodzwonili :buttrock: hheheh czekam dziś na nich :(

[IT_]

ja tez dostalem rachunek... PLN 100 + 1pkt. fak!

[turtel]

A ja wciąż czekam :P Wczoraj podobno byli wieczorem, ale nie było prądu i się domofonem nie dodzwonili :) hheheh czekam dziś na nich :)

No to bestia... spotkamy się w sądzie ;). Właśnie wróciłem z komendy, minęło już 30 dni więc sąd grodzki, dwa zarzuty, takie jak banka. Zgodziłem się na rozprawe bez mojej obecnośći... czekam na wyrok :)

[bestia]

Witam. Chwale się :crossy: Poznałem mojego dzielnicowego w sobotę przed wyjazdem do Starej Iwicznej. Zostałem przesłuchany w domu, w obecności mamy heheh ale śmiechu było. Sąsiedzi widzieli radiowóz i teraz się na mnie patrzą jakoś lękliwie :) Mi wmawiają 200 zł i 2 punkty. Nie będę "kablował" ze ktoś stał bliżej tego znaku który na zdjęciu jest odwrócony tyłem :) Się przyznałem ze parkowałem, ale z tym przejściem dla pieszych to przegięcie.

[turtel]

No przegięcie, 200 pln i 2 pkt za coś co zawsze było normą duużym przegięciem. A do tego może dojść jeszcze 80 pln kosztów sądowych. Ale w zeznaniu zaznaczyłeś, że się nie zgadzasz z zarzutem w sprawie przejścia dla pieszych?

[marcin2]

W moim przypadku sąd :)