Skocz do zawartości

Ciśnienie oleju - a raczej jego brak.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mam mały problem - no dobra nie taki mały. Jakiś czas temu miałem małego dzwona tzn przy 30 km na h poleciałem na zakręcie - był piasek no i się stało. Odpaliłem go od razu aby spr czy wszystko gra. No i było oki. Jedyne co się stało to rozwaliła się kapa od prądnicy (wgniotła i delikatnie pękła). Kupiłem nową kapę założyłem ale nie odpalałem 2 tygodnie. W sobotę chciałem odpalić aby sobie pojeździć no i troszkę musiałem pokręcić. Zapalił ale co dziwne nie zgasła kontrolka oleju. 5 s później domyśliłem się ze chodzi na sucho cała góra więc wyłączyłem.

 

Bez wyciągania silnika odkręciłem michę i kapę sprzęgłową, całe sprzęgło i wydobyłem pompę olejową.

W misce były małe/srednie drobinki aluminium (wydaje mi się ze pochodzą od odpalenia zaraz po upadku, jak koło magnesowe przypiłowało trochę kapę). Na szczęście opiłki poleciały tylko przez pompę i zatrzymały się na filtrze. Ale pompa dostała. Widać na niej rysy (a raczej drobne ryski) i właśnie mnie zastanawia czy to przez to nie ma ciśnienia oleju, czy może opiłki zatkały jakiś kanał czy coś. Co myślicie rozbierać cały silnik i czyścić dokładnie z starego oleju i opiłków - zakładając że przedostały się przez filtr - co jest niemożliwe bo są za duże - czy może dmuchnąć sprężonym powietrzem w kanał w wnęce filtra oleju (ten idący w silnik) i wykręcić przewody olejowe obok czujnika ciśnienia (tylko że takie rozwiązanie nie wywali jakiegoś uszczelniacza co spowoduje wycieki oleju)? Czy to coś da?

 

PS jak znajdę cyfrówkę to zamieszczę foty jak wygląda pompa.

 

PS2 chodzi o motor Suzuki GSX550 ES

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli na pompie są rysy, to niestety ale trzeba wymienić pompę. Lepiej wydać na to, niż później remontować cały silnik.

Jeśli opiłki poszły bezpośrednio do filtra, to kanaliki raczej nie powinny być zatkane. Ale głowy nie za to nie dam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem pompę, czyli podłączyłem przewód do smoga olejowego drugi koniec do oleju i podłączyłem pod pompę wiertarkę (około 1500 obr na min). No i włączyłem przez pierwsze 5 s nie było ciśnienia na wylocie ale po chwili pojawiło się ciśnienie na wylocie i to mocne bo palcem nie utrzymałem. Czyli jak już dostanie oleju to jest oki bo go uszczelnia - tylko pytanie czy jak olej będzie ciepły to czy będzie dostateczne ciśnienie. Wydaje mi sie że chyba jednak będzie dobrze bo olej była zaciągany poprzez wąż o długości 10-15 cm a standardowo olej jest może 1 cm pod pompą olejową więc powinien ją szybciej zassać. Spróbuje wszystko wyczyścić i przedmuchać kanały olejowe i złożyć i zobaczę co będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek wymień olej i filtr oleju.

DOKLADNIE TAK TRZEBA BYLO ZROBIC !!!

 

No tak to jest oczywiste i wiem o tym, ale co zrobić bo pewnie sama wymiana oleju i filrta nie przywróci ciśnienia :/

A jednak. Miałem kiedys dokladnie taka sama przygodę. Przychodze pewnego pięknego ranka - odpalam a tu kontrolka nie gasnie. Posłuchalem rady starszego kolegi - wymienilem olej i filtr (chodz przejechane bylo na nim moze z 4000 km) i wszystko wróciło do normy. Wytlumaczyl mi to w ten sposób ze w filtrze jest jakis tam zaworek który czasem sie przywiesi i z tąd nie ma cisnienia. Ot tak poprosty robią słabej jakosci filtry.

 

Jeżeli na pompie są rysy, to niestety ale trzeba wymienić pompę. Lepiej wydać na to, niż później remontować cały silnik.

Jeśli opiłki poszły bezpośrednio do filtra, to kanaliki raczej nie powinny być zatkane. Ale głowy nie za to nie dam.

 

Mózg sobie wymien i oddaj głowe do remontu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie!

Na powarznie niapiszcie co i jak z pompa do krtórej dostały sie opiłki bo tez jestem ciekawy bo moja pompa przezyła juz zatarcie silnika wiec ciagneła ostry syf i rysy sa dosc znaczne! I co teraz mam kupic nowa pompe??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DOKLADNIE TAK TRZEBA BYLO ZROBIC !!!

A jednak. Miałem kiedys dokladnie taka sama przygodę. Przychodze pewnego pięknego ranka - odpalam a tu kontrolka nie gasnie. Posłuchalem rady starszego kolegi - wymienilem olej i filtr (chodz przejechane bylo na nim moze z 4000 km) i wszystko wróciło do normy. Wytlumaczyl mi to w ten sposób ze w filtrze jest jakis tam zaworek który czasem sie przywiesi i z tąd nie ma cisnienia. Ot tak poprosty robią słabej jakosci filtry.

Mózg sobie wymien i oddaj głowe do remontu.

 

 

I chyba tak zrobię ale lałem zawsze pół syntetyk 10W to teraz chyba zmienię na 15 albo nawet 20W mineralny (w końcu przebieg już nie mały więc chyba mu się należy).Myślę że dzięki takiemu zabiegowi pompa powinna się uszczelniać jeszcze lepiej na rozgrzanym oleju, a i może jeszcze mniej będzie spalał tego oleju.

 

Ale dziwne bo olej wymieniłem pod koniec tamtego sezonu, i przejechałem na nim może bo ja wiem 50-60 km.

 

Rozmawiałem z moim mechanikiem, co prawda od samochodów ale także miał motor. Mówi że ta pompa mimo że ma rysy to powinna ze spokojem działać jeszcze, może ewentualnie mrugnąć kontrolka jak olej będzie bardzo rozgrzany.

 

PS zapomniałem powiedzieć jeszcze że pompa przy wolnych obrotach generuje ciśnienie około 6 barów, ale jest tam zawór bezpieczeństwa który powoduje że na wolnych obrotach ciśnienie wynosi około 2 bary. Więc jeśli pompa na wolnych daje jakieś 4 bary to nie jest źle bo zawór zredukuje do 2.

Edytowane przez bobek358
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mózg sobie wymien i oddaj głowe do remontu.

Sam sobie mózg wymień. Czy ja cię wcześniej obraziłem? :icon_mrgreen: :bigrazz: :banghead:

 

Co do pompy, to jak nie możesz utrzymać palcami to wcale nie oznacza że pompa jest w "pełni sprawna". Poczytaj sobie serwisówkę. Powinieneś zmierzyć ciśnienie jakie jest wytworzone przy odpowiednich obrotach.

Ale do tego potrzebny jest ciśnieniomierz.

 

Ps. Wcale nie neguję że wystarczy wymienić olej i sam filtr. Jednak jak masz silnik częściowo zdemontowany, to warto to sprawdzić, tym bardziej że pompa jak napisałeś posiada rysy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam sobie mózg wymień. Czy ja cię wcześniej obraziłem? :icon_mrgreen: :bigrazz: :banghead:

 

Co do pompy, to jak nie możesz utrzymać palcami to wcale nie oznacza że pompa jest w "pełni sprawna". Poczytaj sobie serwisówkę. Powinieneś zmierzyć ciśnienie jakie jest wytworzone przy odpowiednich obrotach.

Ale do tego potrzebny jest ciśnieniomierz.

 

Ps. Wcale nie neguję że wystarczy wymienić olej i sam filtr. Jednak jak masz silnik częściowo zdemontowany, to warto to sprawdzić, tym bardziej że pompa jak napisałeś posiada rysy.

 

No tak co prawda silnik siedzi w ramie, ale wydaje mi się że dzisiaj będę musiał go wydobyć aby sprawdzić panewy na wale i dla pewności i własnego spokoju przeczyścić kanały olejowe.

 

Wiem że pompa działa ale co mi po takim działaniu skoro nie mam pewności że na ciepłym silniku będzie dobre ciśnienie. Sam już nie wiem, muszę poszukać dobrej pompy bo chyba nic innego nie pozostaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz serwisówkę i odpowiednie narzędzia? Bo bez nich to możesz bardziej motocykl popsuć. Przez 5 sekund to wątpię aby coś stało się z panewkami.

 

Serwisówka jest, kluczy jest duże ale brakuje mi tylko klucza dynamometryczny. Szkoda mi pieniędzy na dobry klucz bo ja motor robie tylko dla siebie i w tym przypadku klucz na siebie nie zarobi :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...