Ordi Opublikowano 14 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2008 Pytanie do znawców olejaków Suzuki. Czy element silnika (w tym przypadku dekiel) z Bandita 600 będzie pasował do Inazumy GSX 750? Nie mam pewności, ale czy aby ten silnik nie jest tylko bardziej rozwiercony?Mam maly przeciek przy swojej nowo nabytej Inazumie, a do Banditow to części jak mrufkow :icon_question: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 14 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2008 (edytowane) Nie jestem pewien chociaż mam GSX600F a cala rodzina GSX była na tej samej bazie robiona chyba. Właśnie studiuję manuala do nich. Jedno jest pewne - silnik w GSX 750 jest ten sam co w GSX750F więc do niego szukaj części. GSX oraz GSX-F mają dosłownie ten sam silnik i tą samą charakterystykę.A o jaki dekiel w ogóle chodzi? Edytowane 14 Czerwca 2008 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ordi Opublikowano 14 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2008 Zgadza się. Haynes jest nawet napisany dla GSX600, GSX750F i GSX750 razem wziętych.Silnik Bandita wydaje sie jednak baaaaardzo podobny. Stad moje pytanie. Chodzi o prawy, przedni dekiel. Wisi pod nim zawsze kropla oleju. Mechanik stwierdzil, ze gdzies musi byc pekniety.Cos takiego jak tutaj: http://www.allegro.pl/item377830102_nowy_d...200_bandit.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 14 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2008 Z tego co wiem pod tą pokrywką nie ma oleju. Tam jest tylko aparat zapłonowy. Bynajmniej tak jest w GSX i GSX-F. Tam jest sucho i czysto. Chyba że masz trafiony uszczelniacz na wale pod aparatem. Jak masz książke Haynes`a do GSX600F, 750F i GSX750 w jęz. angielskim to luknij na strone 2-17 fotki 11.3a -11.3d. pozdro. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dariusz L Opublikowano 14 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2008 Tak , pod tym dekielkiem jest olej . Zanim kupisz nową część , upewnij się że wyciek nie jest winą uszczelki . Na jednej ze śrub ma być być uszczelka gumowo-stalowa . O ile mi wiadomo będzie pasował , ale od GSF 1200 juz nie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 15 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2008 Heh. Ale jaja - dziś z rana oglądałem moje jajko (ale nie te włochate :banghead: ) i też mam tam kropelkę oleju. Niewiele ale jednak poci się. Będę musiał to zbadać na dniach. A że tam jest olej pod tą pokrywką to dziwne. W serwisówce nie ma nic nt. spuszczania oleju podczas regulacji rozrządu do której trzeba zdjąć tą oto pokrywkę. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dariusz L Opublikowano 15 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2008 Poziom oleju jest nieco niżej od krawędzi dekielka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ordi Opublikowano 15 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2008 Muszę przyznać, że też jestem lekko zdziwiony, że tam się olej tapla. W GS'ie 500 nawet uszczelki nie bylo. W aparacie zaplonu wszystko na sucho smigalo (wiem bo po ślizgu dosyć dokładnie poznałem tą stronę GS'a :icon_biggrin: ) Ale tutaj widocznie jest inaczej. W Haynesie (rozdział 1szy strona 17) na zdjęciu 16.13a widać dokładnie jak montuje się kapę na uszczelkę. A swoją drogą nadziwić się nie mogę, że jedyna górna śrubka (rys. 16.13b)musi mieć "samouszczelniająca" (tłum. własne :icon_question: )podkładkę...i tylko ta śrubka, heh. Dzieki, za info. W poniedziałek odbieram moto to jeszcze wypytam na jakiej podstawie stwierdzili, że to kapa a nie uszczelka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 15 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2008 Heh. Też mnie to dziwi że tylko 1 O-ring tam jest. Tylko na górnej śrubie. :banghead: musi mieć "samouszczelniająca" (tłum. własne :icon_rolleyes: )podkładkę... Poprostu nazwij to O-ring. Niektórych wyrazów lepiej nie tlumaczyć. :wink: Muszę przyznać, że też jestem lekko zdziwiony, że tam się olej tapla. W GS'ie 500 nawet uszczelki nie bylo. W aparacie zaplonu wszystko na sucho smigalo (wiem bo po ślizgu dosyć dokładnie poznałem tą stronę GS'a :bigrazz: ) Nom. U mnie w GS500 brakowało kilka cm.kwadratowych tej pokrywki i latałem tak z 80kkm. :biggrin: Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dariusz L Opublikowano 15 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2008 A swoją drogą nadziwić się nie mogę, że jedyna górna śrubka ....( Ponieważ jedynie ten otwór w kadłubie jest przelotowy , i olej po gwincie dostaje się pod łeb śruby . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.