na rybkę ??

[Ania]

Kobieta zmienną jest:)

najpierw:

"Zamieniam sie w sluch mrugacz.gif"

A jak co do czego to się rozbrykaliśmy - tak? :lalag:

Bo nie wiesz jeszcze jednego o rybkowiczach - nie mamy tajemnic :eek:

Jedyne czego byśmy sobie nie oddali to :biggrin:

No zmienna zmienna, ale niezmienny jest moj ubior motocyklowy... Jeszcze licze na to ze uda mi sie kupic buty, bo na razie smigam w salomonach przeznaczonych do gorskiej wspinaczki :icon_twisted:

[zulus]

Jeszcze licze na to ze uda mi sie kupic buty, bo na razie smigam w salomonach przeznaczonych do gorskiej wspinaczki :icon_twisted:

 

A tu Ci Marina powinna pomóc - ma najśliczniejsze rybkowe lakierki :biggrin:

[rafii]

Przepraszam ,że się tak wcinam ale chciałbym wyskoczyć w niedziele ( ma być słonecznie ) gdzieś niedaleko Wawy no max do 200km. Szukam chętnych RYBKOWICZÓW na wspólny wypad. Moja propozycja to Ruciane-Nida.

Jest tam podobno bardzo ładnie i statkiem można się przepłynąć. Z pod Torwaru wychodzi jakieś 206 km w jedną stronę.

http://mapy.google.pl/maps?daddr=Ruciane-N...862&ie=UTF8&z=8

 

http://www.ruciane-nida.org

 

A może macie jakiś inne propozycje na fajny wypad za miasto ?

[banka]

Przepraszam ,że się tak wcinam ale chciałbym wyskoczyć w niedziele ( ma być słonecznie ) gdzieś niedaleko Wawy no max do 200km. Szukam chętnych RYBKOWICZÓW na wspólny wypad. Moja propozycja to Ruciane-Nida.

Jest tam podobno bardzo ładnie i statkiem można się przepłynąć. Z pod Torwaru wychodzi jakieś 206 km w jedną stronę.

http://mapy.google.pl/maps?daddr=Ruciane-N...862&ie=UTF8&z=8

 

http://www.ruciane-nida.org

 

A może macie jakiś inne propozycje na fajny wypad za miasto ?

 

jestem za a nawet przeciw,

jeśli tylko nie wystąpią jakieś nieprzewidziane okoliczności piszę się jak najbardziej :biggrin:

 

pzdr

R

[rafii]

Bańka no to jest już nas dwóch. czekam na następnych chętnych.

[zappa]

Załóżcie sobie temat "ustawka na niedzielę" albo cuś takiego a nie zaśmiecacie nam rybkowy temat :banghead:

Tu komentujemy i umawiamy się na środę! :banghead:

[rafii]

no pewnie bym tak zrobił ale zależ mi na wypadzie z " rybkami" !!! w każda środę się widzimy to może i na niedzielny wypad się ktoś jeszcze zgłosi. będzie się można lepiej poznać i zaprzyjaźnić. :banghead:

[Janek]

a nie zaśmiecacie nam rybkowy temat

 

:banghead: taaa 49 stron i 90% spamu, temat wcale nie jest zasmiecony :banghead:

[zulus]

no pewnie bym tak zrobił ale zależ mi na wypadzie z " rybkami" !!! w każda środę się widzimy to może i na niedzielny wypad się ktoś jeszcze zgłosi. będzie się można lepiej poznać i zaprzyjaźnić. :banghead:

 

Czarno to widzę bo Ci co w sobotę jadą się wystrzelać, w niedziele muszą podpisać listę na bajzlu.

Pacyfiści natomiast w sobotę jedzą kiełbaskę na bajzlu a w niedziele leczą kaca;)

A są i tacy co w sobotę jadą pić pifko do krasnego to też wiadomo, że w niedzielę lista na służewcu.

Ja to gdybym mógł to w sobotę pomiotać kulkami, potem zapiąć piątkę co by na dodę do krasnego zdążyć, po czym w niedzielę zjeść obiadzik na służewcu - to jest plan:)

Łotewer - łykend zapchany :banghead:

[banka]

Załóżcie sobie temat "ustawka na niedzielę" albo cuś takiego a nie zaśmiecacie nam rybkowy temat :banghead:

Tu komentujemy i umawiamy się na środę! :)

 

zappa proszę nie siać zamętu :banghead:

to jest temat ogólno-rybny :D

 

pzdr

R

 

PS zulus widzę, że wszystko masz przemyślane, ja to pewnie jak zwykle w ostatniej chwili podejmę decyzję. Ale karkówka z bajzlu musi być :)

[jurjuszi]

to jest temat ogólno-rybny :banghead:

A ta kiełbasa wczoraj to z ryby była? :banghead: hehehe

 

pozdr

[zulus]

PS zulus widzę, że wszystko masz przemyślane, ja to pewnie jak zwykle w ostatniej chwili podejmę decyzję.

 

Wiesz - marzenia nie kosztują :banghead: Musiałbym się bardzo spiąć by to zrealizować

a i tak jeden niefortunny traf z painta i plany na kartkę, kartkę w riwanol i sobie okłady na krwiaki można nimi robić:banghead:

[Ania]

Właśnie wróciłam z Sulejówka - odebrałam w końcu moje prawo jazdy :banghead: Oczywiście byłam moto a z nieba leją się hektolitry wody, więc jestem mokra i zziębnięta - muszę pomyśleć o jakiejś skórze :banghead:

W związku z tym na jakąś dalszą "rybkę" się piszę, ale niestety najbliższe 2 weekendy odpadają.

[banka]

A ta kiełbasa wczoraj to z ryby była? :banghead: hehehe

 

pozdr

 

jurjuszi na naszej "rybce" to rybka zawitała może 2 albo 3 razy :banghead:

 

pzdr

R

[zulus]

Oczywiście byłam moto a z nieba leją się hektolitry wody, więc jestem mokra i zziębnięta - muszę pomyśleć o jakiejś skórze ;)

 

Ja za godzinkę wychodzę z pracy i też przyjdzie mi zmoknąć:wink:

A miałem taki piękny plan - polatać dookoła komina :icon_biggrin:

Co do skóry - pomyśl raczej o texie jakimś na dłuższą mokrą trasę.