Sobota (7.06) - W-wa->Kazimierz nad Wisla i z powrotem...

[garbatymarcin]

Jakby ktos byl chetny poleciec do Kazimierza ze stolicy na obiad i wrocic po poludniu to zapraszam :icon_razz: Robie wylot ok. 9 rano, traska przez Warke, Kozienice, Pulawy...ladne tereny i niezle asfalty. V przelotowe ok. 110-120.

[Teosik]

W sobotę w Modlinie jest zlot amazonek wiec wiekszosc ludzi chyba tam poleci

Pozdrawiam

[roberto1002]

W sezonie do Kazimierza można pojechac tylko dwa razy... po raz pierwszy i ostatni :D

No bo ilez można ;)

 

R. :bigrazz:

[KML]

Ja byłem w zeszłą sobotę, więc też odpadam.

[Carlos]

Jakby ktos byl chetny poleciec do Kazimierza ze stolicy na obiad i wrocic po poludniu to zapraszam :D Robie wylot ok. 9 rano, traska przez Warke, Kozienice, Pulawy...ladne tereny i niezle asfalty. V przelotowe ok. 110-120.

 

Ja się szykowałem na wypad do Kazimierza + 3 inne maszyny, ale połowę naszego gangu zmogły "przypadki losowe" ;) i przed chwilą ustalił się skład na: ja (Gixxer 600) i kumpel (Kawa 636).

 

My startujemy z Shella przy wlocie na Trasę Siekierkowską (naprzeciw Stegien) o 13 (7.06.2008).

 

Co do prędkości... No nie wiem, kto to będzie czytał :crossy: Ale raczej pojedziemy bardziej "po sportowemu" ;) Ja tam nigdy nie byłem w Kazimierzu (znaczy się własnym środkiem lokomocji, ale to i tak było kilkanaście lat temu), więc nie wiem jaka tam jest droga... Oby tylko nie prosta...

 

Generalnie plan mamy podobny - coś oszamać, rozprostować szkity, obczaić czy w tym Kazimierzu jest jakieś życie i jakoś tak przed zmrokiem zalogować się z powrotem.

 

Jak chcesz się podłączyć, to odezwij się jakoś. Chyba, że ktoś jeszcze chce z nami śmignąć, to zapraszam :)

Ale 110-120, to raczej jakby korki były :notworthy: Generalnie lecimy na pełnym ogniu :clap:

[Martius]

A ja bojkotuje Kazimierz odkad mandaty motocyklom na rynku rypia ... :)

[Carlos]

A ja bojkotuje Kazimierz odkad mandaty motocyklom na rynku rypia ... :)

 

A ja już czuję, że chyba to jednak prawda, że do Kazimierza można pojechać po raz pierwszy i ostatni...

Z resztą nie byłem, więc się przekonam na własnej skórze :)

[KML]

A ja bojkotuje Kazimierz odkad mandaty motocyklom na rynku rypia ... :P

 

 

Jak byłem ostatnio to na rynku stało kilka motocykli włącznie z moim, pały się kręciły ale nie czepiali :icon_exclaim:

[Chriss]

a dzis ktos sie wybiera gdzies na jakis obiad?