CZYSZCZENIE GAŹNIKÓW YAMAHA FZR 600

[binkimoto]

Pomóżcie mi bo nie wiem jak się zabrać za czyszczenie gaźników w swoim moto,na co zwrócić szczególną uwage,jak czyścić i czym najlepiej(benzyną?).Jest to mój pierwszy motocykl 4 cylindrowy i nie wiem czy to się tak samo czyści jak przykładowo w tych 1 cylindrowych że rozbierało się gaźnik,przeczyszczało dysze,ogolnie przeczyszczało kanały..itd.Proszę o jakieś podpowiedzi.Z góry dziękuje.

[adrian44]

ja nie mam pojecia z kad w takim wieku macie takie maszyny ale ok :) w sumie wasza sprawa.

Jesli chcesz sie zabarac za czyszczenie to nie w "piachu" (tak jak robi to polowa motocyklistów)

Pewnie musisz zdjąć PLASTIKI , BAK ITD.

Benzyna najlepsza do czyszczenie no i dobrze by bylo jakbys mial sprezarke. Odczepiasz wszystkie wezyki i inne (zatykasz je , ja stosuje zatyczki albo kawałek szmatki) wiadomo w jakim celu :biggrin:

Najlepiej rozebrac na czesci 1 gaznik i po kolei kazda czesc dokładnie pedzelkiem odbjechac. Potem sprezarka i skrecac. SA TEZ TACY CO TYLKO ROzkrecaja wszystkie srubki i tam sprezarka dmuchaja. JaK TAM chcesz.. Wiadomo ze 1 sposób o wiele skuteczniejszy (tylko zebys potem zlozyl to do kupy) No i potem jak zalozysz te gazniki to pewnie mozesz sie szykowac na regulacje i synchronizacje gazników 80-120z za 4 gary w twoim przypadku (w moich okolicach)

A próbowales moze najpierw odkrecic spływy komorowe itd? Moze nie potrzebujesz czyscic gaźników

[Arkadiusxmoto]

Po co ta aluzja skoro klient rok młodszy od Ciebie ? A kontretniej w temacie gaźniki w FZR to nie jest taki pikuś (gaźniki w pionie fatalny dostep nawet sruby od listwy wychodza od dołu co bardzo utrudnia synchro ) jeśli nie masz doswiadczenia na prostszych sprzetach może poszukaj mechanika ? Benzyna ekstrakcyjna jest niezbędna tak jak i sprężarka , zdjąć musisz całe owiewki bo nie ma gdzie ręki wcisnąc a przy montażu przeszkadza zbiornik paliwa (ten właściwy bo atrape musisz zdjąć wcześniej )

Edytowane 20 Maja 2008 przez Arkadiusxmoto

[adrian44]

No wlasnie rok mlodzszy, a ty chyba nie widzisz roznicy miedzy fzr 600 a cb 500 ? hah :biggrin: Po co piszesz o synchronizacji skoro juz to napisłem ?

Przeciez wiadomo ze sam tego nie zrobi , trzeba miec pojecie i urządzenia do tego. Najlepiej bedzie jak w ogóle odda czyszczenie gaźników do mechanika

(ale bedzie stałi patrzył jak to sie robi, sam sobie po czysci ale pod okiem kogos bardziej doswiadczonego) To TAk ode mnie .. pOzdr

Edytowane 20 Maja 2008 przez adrian44

[Arkadiusxmoto]

Spoko , nie chce sie kłócić :icon_mrgreen: różnica ogromna ale to już było nieraz poruszane na 4um i jego sprawa czym śmiga i skąd to ma ... pisze bo właśnie 2 dni temu identyczne moto robiłem wiec nie pisze ogólnie , o synchro napisales tylko ile kosztuje .

pozdro

[adrian44]

nie no ok ja tez nie... No ale jesli napisałem ile kosztuje to wiadomo chyba ze jak podana cena to sam sobie nie wykasuje za czyszczenie i synchronizacje :icon_mrgreen: czyli cena od specjalisty podana..

Co o moto to tylko moje zdziwienie ze w takim wieku takie moto (nie moja sprawa) wiec nic wiecej nie mówie.

Pozdro

[binkimoto]

Siemka koledzy moto kupiłem po wypadku i tak sam sobie je od podstaw praktycznie robie,dużo kasy nie dałem a wcześniej miałem yamahe tzr którą sprzedałem i sobie to kupiłem,interesuje się tym i tak robie żeby nikt nie poznał tego że tam coś było robione,popatrze jeszcze na przewody bo może mają przebicie gdzieś i dlatego tak mi dziwnie chodzi:).Dzięki za podpowiedzi,lookne sobie na te gaźniki i zobacze czy sam dam rade takie coś zrobić.Będe robił poł dnia ale za oszczedze to 150 czy 200zł:P,wakuometry już są w drodze a synchro widziałem jak się robi bo pełono filmików jest na necie:) Pozdrawiam was i szerokiej drogi:D

[losiu]

ja nie mam pojecia z kad w takim wieku macie takie maszyny ale ok :biggrin: w sumie wasza sprawa.

Jesli chcesz sie zabarac za czyszczenie to nie w "piachu" (tak jak robi to polowa motocyklistów)

Pewnie musisz zdjąć PLASTIKI , BAK ITD.

Benzyna najlepsza do czyszczenie no i dobrze by bylo jakbys mial sprezarke. Odczepiasz wszystkie wezyki i inne (zatykasz je , ja stosuje zatyczki albo kawałek szmatki) wiadomo w jakim celu :icon_question:

Najlepiej rozebrac na czesci 1 gaznik i po kolei kazda czesc dokładnie pedzelkiem odbjechac. Potem sprezarka i skrecac. SA TEZ TACY CO TYLKO ROzkrecaja wszystkie srubki i tam sprezarka dmuchaja. JaK TAM chcesz.. Wiadomo ze 1 sposób o wiele skuteczniejszy (tylko zebys potem zlozyl to do kupy) No i potem jak zalozysz te gazniki to pewnie mozesz sie szykowac na regulacje i synchronizacje gazników 80-120z za 4 gary w twoim przypadku (w moich okolicach)

A próbowales moze najpierw odkrecic spływy komorowe itd? Moze nie potrzebujesz czyscic gaźników

To że ktoś ma pare koni więcej nie znaczy że sie zabije. Niech każdy martwi się o siebie to będzie mniej wypadków niż przez takie sugerowanie. Zresztą nie wiem o co kaman czy o to skąd ktoś wziął pieniądze na motor czy skąd taka "BESTIA" wzieła się w naszym posiadaniu. Rożnica pomiędzy dwucylindrową 500 a czterogarową 600 jest mniej więcej taka że 600 z pasażerem i tak robi 500 jadącą solo o parenaście metrów na kilometrowym odcinku. Nie mówię bo taka 500 w porównaniu do samochodów i tak ma świetne osiągi. Fzr ma też już ciekawszy dźwięk silniczka.

 

 

Siemka koledzy moto kupiłem po wypadku i tak sam sobie je od podstaw praktycznie robie,dużo kasy nie dałem a wcześniej miałem yamahe tzr którą sprzedałem i sobie to kupiłem,interesuje się tym i tak robie żeby nikt nie poznał tego że tam coś było robione,popatrze jeszcze na przewody bo może mają przebicie gdzieś i dlatego tak mi dziwnie chodzi:).Dzięki za podpowiedzi,lookne sobie na te gaźniki i zobacze czy sam dam rade takie coś zrobić.Będe robił poł dnia ale za oszczedze to 150 czy 200zł:biggrin:,wakuometry już są w drodze a synchro widziałem jak się robi bo pełono filmików jest na necie:) Pozdrawiam was i szerokiej drogi:D

 

 

Ale dlaczego chcesz je czyścić????? W zeszłym roku też bujałem się fzr bez owiewek kupiłem ją za 3100 zł i przelatałem nią cały sezon. Pierwsze gumy- wrażenia niezapomniane. Jest to bardzo dobry motor ale jeżeli chodzi bez zarzutów TO BROŃ BOŻE NIE PCHAJ TAM ŁAPSK!!!To że kupiłeś motorek tanio wcale nie oznacza że wszystko w nim wymaga napraw. Tak jak pisałem też miałem FZR i drobne kłopoty z nia więc postaram sie Ci pomóc jeśli będę posiadał takową wiedzę. Wiem z własnego doświadczenia że poprawienie fabryki bez odpowiedniego pojęcia jest bardzo żmudną pracą która może niestety nie przynieść zamierzonych efektów a w jeszcze gorszym wypadku pogorszyć sytuację.

 

 

NIe wiem co jest z Twoim motorem ale zauważyłem że fzr 600 w starym wydaniu ciężko palą na ciepłym silniku. Kiedyś miałem ze znajomymi śmieszną sytuację.Wybralismy się w trójkę na 2 fzr ( 600 wersje 3he) na przejażdzke i spotkaliśmy trzecią FZR. Gadka szmatka uścisk dłoni siadamy na nasze yamaszki i każdy z nas po kolei kręci rozrusznikiem i spoglądamy na siebie jak na idiotów. Nikomu nie udało się odpalić od nie tyle co pierwszego dotnięcia co od pierwszej próby uruchomienia która trwała kilka sekund.

[Adam M.]

Wasze rady na temat czyszczenia gaznikow sa delikatnie mowiac nie trafione.

Po tak zrobionym czyszczeniu bedzie znowu zdziwienie, dlaczego zle chodzi ?

Gazniki tego motocykla proponuje dac do czyszczenia specjaliscie dysponujacemu myjka chemiczna lub elektrodzwiekowa + sprezone powietrze.

W warunkach domowych uzywasz carbcleanera, a nie zadnej benzyny + trzeba do tego dysponowac serwisowka i to tez nie gwarantuje sukcesu.

 

Adam M.