Z3US Opublikowano 29 Grudnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2003 Tylko, że endurak za te pieniądze jest "całkiem dobry", a ten Simek jest po prostu miodzio i napewno będzie dobrze służył. I masz już 100% pewność że simson niejest jakiś oszukany, co sprzedawcy bardzo często robią z zachodnimi motorowerami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ostry Opublikowano 29 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2003 Dokładnie tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 29 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2003 Tylko, że endurak za te pieniądze jest "całkiem dobry", a ten Simek jest po prostu miodzio i napewno będzie dobrze służył. Tylko ten "calkiem dobry" japoniec, bije na glowe pod kazdym wzgledem simsona ...Tez bez wzgledu na wszystko bral bym to co lepsze ... zawsze warto podreperowac japonczyka niz jezdzic ... simsonem I masz już 100% pewność że simson niejest jakiś oszukany, co sprzedawcy bardzo często robią z zachodnimi motorowerami... A z simsonami niby tak nie robia :lol:do tego trzeba byc prawdziwym losiem :banghead: _______________________________________________________________A teraz przyklad "calkiem dobrego" enduraka za 3 000... otoz tyle kosztowala moja DT '94 i nikt mi nie wmowi ze to, to na zdjeciu jest lepsze od DT. Kupilem ja w komisie, stan idealny - igielka --> nie liczac zadrapan na lakierze ... ktore i tak na dniach zalatam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macias Opublikowano 29 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2003 No niby lepszy japoński sprzęt ale nie koszty utrzymania simsona są o niebo lepsze niż japońca bo jak to ktoś powiedział klamka sprzęgła kosztuje 7 zł a nie 70 zł (dokładnie nie wiem ile kosztuje i jedna i druga ale chodzi mi teraz tylko o proporcje) może ktoś ma uzbierane przez kilka lat te 3000 i chce mieć sprzęt w idealnym stanie a nie chce japońca bo wie że nie bedzie go stać na jego utrzymanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rider Opublikowano 29 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2003 Myśle, że nie ma się co licytować. Załóżmy, że ten simson jest z 1984 roku, to między nim a DT jest całe 10 lat różnicy.W tych latach postęp był ogromnyi bardzo dużo się zmieniło więc nie ma co porównywać osiągów,ale jest to prawie motocykl zabytkowy i w stanie igła - wizualnie i mechaniczniedlatego też jest tyle warty. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z3US Opublikowano 29 Grudnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2003 Nie ma co gadać. Jeżeli dasz rade uzbierać na japońca, to też dasz rade uzbierać na jego utrzymanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rider Opublikowano 29 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2003 Nie ma co gadać. Jeżeli dasz rade uzbierać na japońca' date=' to też dasz rade uzbierać na jego utrzymanie[/quote']Tak fajnie się mówi, ale to nie jest takie proste. W zasadzie kupując sprzęt droższy, ale w lepszym stanie to oszczędzasz, bo prawie nic nie dokładasz do niego, a jak pozornie oszczędzisz na tańszym to suma sumarum i tak więcej wydasz na doprowadzenia go do porządku. No chyba, że ktoś chce jeździć złomem. :mrgreen: Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z3US Opublikowano 29 Grudnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2003 Ale zawsze zanim kupisz moto musisz pomyśleć czy będzie cie stać na jego naprawy i reszte wydatków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 29 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2003 koszty utrzymania ?!jedynie serwisowania - regulacji, olejow i wachy ... what else ?!japonce sie nie psuja :banghead: PS: Cena klamki: 28zł do DT :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z3US Opublikowano 29 Grudnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2003 Koszty utrzymania: wacha, reszta płynów, oleje, wymiany różnych części pod wpływem zużycia, np. klocki chamulcowe. A zepsuć, zawsze się coś kiedyś zepsuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manulo Opublikowano 29 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2003 Jeszcze moja krótka recenzja:1) Sporo fantazji, sporo kasy, ale czy było warto?? Chyba nie2) Może być (ale nie jest najlepiej)3) Bez komentarza :banghead: 4) Przynajmniej lepiej toto wygląda niż 3 :banghead: 5) ok6) Aż miło popatrzeć!!7) Na Dakar to się tym racej nie da :banghead: :lol: 8 ) Nie lepiej odrestaurować, wypieścić i cieszyć się weteranem ??9) Nie jest aż tak żle, mogło być gorzej (niewiele ale zawsze gorzej)10) patrz punkt 811) Ta butla z tyłu to nitro?? (nawet fajnie zrobiony) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neos Opublikowano 29 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2003 ja to bym wolal jakiegos japonca niz tego simsona :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozek Opublikowano 29 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2003 No niby lepszy japoński sprzęt ale nie koszty utrzymania simsona są o niebo lepsze niż japońca bo jak to ktoś powiedział klamka sprzęgła kosztuje 7 zł a nie 70 zł (dokładnie nie wiem ile kosztuje i jedna i druga ale chodzi mi teraz tylko o proporcje) może ktoś ma uzbierane przez kilka lat te 3000 i chce mieć sprzęt w idealnym stanie a nie chce japońca bo wie że nie bedzie go stać na jego utrzymanie Też się tak kiedyś sprzeczałem, chyba z Samsonem, ateraz sam kupuje japonie :banghead: :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 29 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2003 Też się tak kiedyś sprzeczałem, chyba z Samsonem, ateraz sam kupuje japonie Japonce sa najlepsze bez wzgledu na ceny ... i kazdy to przyzna, oraz kadzy do tego dazy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ostry Opublikowano 29 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2003 Są najlepsze, to fakt, ale mając do wyboru idealnego Simaka i lekko przykatowaną DT 50 na przykład, wolałbym to pierwsze. Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.