Kubrick Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 Właśnie się zastanawiamy, czym sie tak naprawde kieduje przy podaniu przykladow, bo ciezko stwierdzic, bo jak sam zauwazyles- ceny sa zupelnie rozne. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grafi_89 Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 Myśle że simson jest git:D Sam jeździłem na S53 przez 3 lata- maszyna chodziła bez większych awarii no i spalanie jest 2-2,5/100km. Teraz jak jeżdże na 125 brakuje mi tego spalania- tankujesz za 10zł i robisz 100km:P No i części do simsona są w miare tanie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubrick Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 Simek jest tez dobry, jak ktos chce sobie pogrzebac troche, czegos sie nauczyc, co sie pozniej przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grafi_89 Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 Czemu zaraz grzebać?? Z simsonem jak ze wszystkim- jak sie troche zadba to bedzie dobrze i długo służył( ja do swojego wiele ręki nie dokładałem a jeździł super- jak sie w miare normalnie jeździ to bedzie git). No ale nigdy nie wiadomo na jaki egzemplarz sie trafi bo poprzedni właściciel mógł go z deczka męczyć;/ Ja moge powiedzieć że sie na moim nie zawiodłem i go do domu nigdy nie pchałem;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubrick Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 Oj, grzebac w pozytywnym znaczeniu. Grzebanie- to tez dbanie o moto, to mialam na mysli. Nie zeby sie psul jakos specjalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grafi_89 Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 Oki spoko;) po prostu sie nie zrozumieliśmy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubrick Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 Spoko. Tez przechodzilam przez simka. I poza wulkanizacja chyba nic mu sie wiecej nie dzialo. :icon_exclaim: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grafi_89 Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 Simsona dostałem jak miałem 14 lat zaraz po zdaniu karty i po przesiadce z motorynki była to dla mnie szatańska maszyna;) Ja miałem wersje z owiewkami z skrzynią 4 więc daje dużo frajdy z jazdy;P Jak na pierwsze moto w sam raz no i "miksery" powinny zostawać w tyle:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubrick Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 Ja mialam Simsonka Enduro, wiec po przesiadce ze Stelli to tez wydawalo mi sie, że to w ogole za trudne zeby tym ujezdzic... Ale teraz pomalutku pne sie w gore.. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 simson to w sumie nic specjalnego........mocy ma tyle co dobrze rozblokowany ogar 200 (3.5KM ) a kosztuje tyle co stara japonia....wygląd też niespecjalny :buttrock:....za 2tys można już kupić jakąś dt /mbx /mtx etc......japonia to zawsze japonia :crossy: Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubrick Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 Ale wszycy ufaja tej Japoni :buttrock: Moze cos w tym jest. A simek- czesci tanie i bardzo latwo dostepne :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grafi_89 Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 (edytowane) popieram simka- sam mam Japonie i wiem coś o koszcie części do skośnookiego a do simsona wszystko jest tanie i dostępne;) Edytowane 8 Czerwca 2008 przez grafi_89 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubrick Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 No właśnie! Tym bardziej, ze kolega napisal ze to pierwsze moto. :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 kwestia egzemplarza........ważne żeby nie kupić takiego szrota jak ja bo wtedy japonia jest gorsza....:buttrock: simek ma np w częsci ten nieszczęsny stykowy zapłon (zmiana przerwy w czasie zmian pogody, padające od temp kondensatory i inne kwiatki..)a honda mtx 80c z 1982 roku ma już bezstykowy elektronik który w 99 /100 przypadków nie siada przy prawidłowej eksploatacji i jest kompletnie bezobsługowy ...... japonia jednak ma wygląd dt 80 nawet z 82 jednak wygląda jak enduro czego o simsonie enduro powiedzieć nie można :buttrock: ja np oba moto miałem wraki z tym że w ogara 200 utopiłem w ciągu roku może 100 zł (głownie z własnej głupoty np nowa opona bo hamowałem po piskach na asfalcie czy na gwóźdź wjechałem ) natomiast mtx 80 też kupiłem wraka i w ciągu miesiąca utopiłem 100 zł i końca nie widać :clap: ale to nie mówi że japonia jest zła gdybym kupił dt50R z nowego rocznika i idealnego ogara to w ogarze po 2500 mam kontrole ustawień zapłonu po 5 tys chyba czyśczenie z nagaru (dane z instrukcji) a w japoni po 10 tys myśle że wypadałoby umyć tego bruda :clap: pozatym co z tego że jest tanie :clap: wole jak mam moduł za 100 zł który działa 20 lat bezawaryjnie niż wymieniać kondensatory po 5 zł w zapłonie co 2 miechy :D Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubrick Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 ale to nie mówi że japonia jest zła A jak w np. chinczyku cos siadzie to od razu mowia ze to dziadostwo i nie warto kupowac, a japonia to moze sie psuc! Nie fair! :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.