VN 800 - wydmuch z wydechu

[rzepa_wojtek]

Niedawno zostałem posiadaczem tego cacka zrobiłem przegląd włącznie z czyszczeniem gaźnika. Teraz po odpaleniu i rozgrzaniu jak wyłącze silnik z jednej z rur słychać jakby wydmuch - czy możecie pomóc. Pytanko 2-gie ponieważ część motorka składałem sam mam mały problem od filtra powietrza idą 2 złącza 1 - do podciśnienia grubszym przewodem i jest jeszcze 2 - wyjście nieco poniżej ponieważ nie było przewodu nie wiem gdzie to podczepić ???

[pako1]

Na wstępie gratuluję wspaniałego sprzęta :notworthy: :crossy:

Pyt 1 -jak długo jest słyszalny ten 'wydmuch' z wydechu

Pyt 2 -czy jest to słyszalne za każdym razem ,czy tylko co jakiś czas

Może te wydmuchy świadczą o niedomykaniu się zaworu wydechowego (wyregulować luzy zaworowe)

 

Jeżeli chodzi o te wężyki z obudowy filtra powietrza ,to ten grubszy to odma a ten cieńszy służy do odprowadzenia oleju z odmy do takiego małego pojemniczka który jest na końcu wężyka z przodu silnika obok rozrusznika.

 

pozdr

[rzepa_wojtek]

Na wstępie gratuluję wspaniałego sprzęta :) :clap:

Pyt 1 -jak długo jest słyszalny ten 'wydmuch' z wydechu

Pyt 2 -czy jest to słyszalne za każdym razem ,czy tylko co jakiś czas

Może te wydmuchy świadczą o niedomykaniu się zaworu wydechowego (wyregulować luzy zaworowe)

 

Jeżeli chodzi o te wężyki z obudowy filtra powietrza ,to ten grubszy to odma a ten cieńszy służy do odprowadzenia oleju z odmy do takiego małego pojemniczka który jest na końcu wężyka z przodu silnika obok rozrusznika.

 

pozdr

 

Witam - sprzęcik jak mażenie :-)

Wydmuch mam tylko na jednym wydechu a na drugim nic się nie dzieje dokładniej to z gara pierwszego tzn od chłodnicy, pojawia się po zgaszeniu sprzętu i jest słyszalny cały czas powolnie zanikając przez kilka min tak ok. 5 góra 8 musze sprawdzić dokładnie.

 

co do drugiej sprawy to u mnie od filtra powietrza idą 3 wyloty - przewody tak jak pisałeś grubszy (wchodzi w skład układu paliwa - umiejscowiony pod wlotem do gaźnika) cieńszy poprowadzony że tak powiem w części przedniej czołowej i idzie na przód ale jest jeszcze trzeci przewód pośredni umiejscowiony poniżej tego grubego - no chyba że tam nie ma przewodu a jest to tylko wlot powietrza zasysający powietrze tyle przychodzi mi do głowy po przejżeniu instr. ale ściągnełem w j.angielskim więc tekstu nie kumam za bardzo

 

Na wstępie gratuluję wspaniałego sprzęta :) :clap:

Pyt 1 -jak długo jest słyszalny ten 'wydmuch' z wydechu

Pyt 2 -czy jest to słyszalne za każdym razem ,czy tylko co jakiś czas

Może te wydmuchy świadczą o niedomykaniu się zaworu wydechowego (wyregulować luzy zaworowe)

 

Jeżeli chodzi o te wężyki z obudowy filtra powietrza ,to ten grubszy to odma a ten cieńszy służy do odprowadzenia oleju z odmy do takiego małego pojemniczka który jest na końcu wężyka z przodu silnika obok rozrusznika.

 

pozdr

 

Witam - sprzęcik jak mażenie :-)

Wydmuch mam tylko na jednym wydechu a na drugim nic się nie dzieje dokładniej to z gara pierwszego tzn od chłodnicy, pojawia się po zgaszeniu sprzętu i jest słyszalny cały czas powolnie zanikając przez kilka min tak ok. 5 góra 8 musze sprawdzić dokładnie.

 

co do drugiej sprawy to u mnie od filtra powietrza idą 3 wyloty - przewody tak jak pisałeś grubszy (wchodzi w skład układu paliwa - umiejscowiony pod wlotem do gaźnika) cieńszy poprowadzony że tak powiem w części przedniej czołowej i idzie na przód ale jest jeszcze trzeci przewód pośredni umiejscowiony poniżej tego grubego - no chyba że tam nie ma przewodu a jest to tylko wlot powietrza zasysający powietrze tyle przychodzi mi do głowy po przejżeniu instr. ale ściągnełem w j.angielskim więc tekstu nie kumam za bardzo

[pako1]

Jeżeli ten wydmuch słychać przez kilka minut ,to jedyne co mi przychodzi do głowy to nie działająca odma.

Przedmuchy gromadzące się w czasie pracy silnika pod tłokami w skrzyni korbowej nie mogą się wydostać przez odmę i po zgaszeniu silnika wydostają się między tłokiem a cylindrem do układu wydechowego.

Jeżeli tak się dzieje to może to doprowadzić do uszkodzenia siemeringów i uszczelek.

 

Wykonaj pewne doświadczenie aby się upewnić, mianowicie :

uruchom silnik na taki czas aby po zgaszeniu było słychać wydmuch

po zgaszeniu silnika odkręć korek WLEWOWY oleju ,jeżeli w czasie tej operacji usłyszysz syk wylatującego powietrza na gwincie korka ,a wydmuch z wydechu zniknie ,to znaczy że masz nie podłączone podciśnienie do zaworu odmy (zawór znajduje się pod bakiem pomiędzy cylindrami) ,lub odma jest zatkana.

 

Nie wiem czy czegoś nie pomyliłem ,ale jutro (dzisiaj) sprawdzę i ewentualnie sprostuję :evil:

 

pozdr

edit 14.03

 

[ Jeżeli chodzi o te wężyki z obudowy filtra powietrza ,to ten grubszy to odma a ten cieńszy służy do odprowadzenia oleju z odmy do takiego małego pojemniczka który jest na końcu wężyka z przodu silnika obok rozrusznika. ]

Tutaj trochę się pomyliłem przepraszam :smile:

Z tymi wężykami to jest tak:

-ten najgrubszy to jest odma i połączony jest z zaworem podciśnieniowym między cylindrami

-poniżej jest średni i połączony jest do gaźnika

-najniżej jest najcieńszy i prowadzi między cylindrami ,potem za deklem zębatki zdawczej na dół na glebę

-natomiast ten co prowadzi do małego zbiorniczka z przodu po prawej ,zaczyna się przy obudowie filtra z dołu do przodu po prawej

 

cholera ale to wszystko zamotałem :wink: ;)

 

 

pozdr

Edytowane 14 Marca 2008 przez pako1

[rzepa_wojtek]

Jeżeli ten wydmuch słychać przez kilka minut ,to jedyne co mi przychodzi do głowy to nie działająca odma.

Przedmuchy gromadzące się w czasie pracy silnika pod tłokami w skrzyni korbowej nie mogą się wydostać przez odmę i po zgaszeniu silnika wydostają się między tłokiem a cylindrem do układu wydechowego.

Jeżeli tak się dzieje to może to doprowadzić do uszkodzenia siemeringów i uszczelek.

 

Wykonaj pewne doświadczenie aby się upewnić, mianowicie :

uruchom silnik na taki czas aby po zgaszeniu było słychać wydmuch

po zgaszeniu silnika odkręć korek WLEWOWY oleju ,jeżeli w czasie tej operacji usłyszysz syk wylatującego powietrza na gwincie korka ,a wydmuch z wydechu zniknie ,to znaczy że masz nie podłączone podciśnienie do zaworu odmy (zawór znajduje się pod bakiem pomiędzy cylindrami) ,lub odma jest zatkana.

 

Nie wiem czy czegoś nie pomyliłem ,ale jutro (dzisiaj) sprawdzę i ewentualnie sprostuję :(

 

pozdr

edit 14.03

 

[ Jeżeli chodzi o te wężyki z obudowy filtra powietrza ,to ten grubszy to odma a ten cieńszy służy do odprowadzenia oleju z odmy do takiego małego pojemniczka który jest na końcu wężyka z przodu silnika obok rozrusznika. ]

Tutaj trochę się pomyliłem przepraszam :(

Z tymi wężykami to jest tak:

-ten najgrubszy to jest odma i połączony jest z zaworem podciśnieniowym między cylindrami

-poniżej jest średni i połączony jest do gaźnika

-najniżej jest najcieńszy i prowadzi między cylindrami ,potem za deklem zębatki zdawczej na dół na glebę

-natomiast ten co prowadzi do małego zbiorniczka z przodu po prawej ,zaczyna się przy obudowie filtra z dołu do przodu po prawej

 

cholera ale to wszystko zamotałem :icon_eek: ;)

pozdr

 

 

Jeżeli ten wydmuch słychać przez kilka minut ,to jedyne co mi przychodzi do głowy to nie działająca odma.

Przedmuchy gromadzące się w czasie pracy silnika pod tłokami w skrzyni korbowej nie mogą się wydostać przez odmę i po zgaszeniu silnika wydostają się między tłokiem a cylindrem do układu wydechowego.

Jeżeli tak się dzieje to może to doprowadzić do uszkodzenia siemeringów i uszczelek.

 

Wykonaj pewne doświadczenie aby się upewnić, mianowicie :

uruchom silnik na taki czas aby po zgaszeniu było słychać wydmuch

po zgaszeniu silnika odkręć korek WLEWOWY oleju ,jeżeli w czasie tej operacji usłyszysz syk wylatującego powietrza na gwincie korka ,a wydmuch z wydechu zniknie ,to znaczy że masz nie podłączone podciśnienie do zaworu odmy (zawór znajduje się pod bakiem pomiędzy cylindrami) ,lub odma jest zatkana.

 

Nie wiem czy czegoś nie pomyliłem ,ale jutro (dzisiaj) sprawdzę i ewentualnie sprostuję :(

 

pozdr

edit 14.03

 

[ Jeżeli chodzi o te wężyki z obudowy filtra powietrza ,to ten grubszy to odma a ten cieńszy służy do odprowadzenia oleju z odmy do takiego małego pojemniczka który jest na końcu wężyka z przodu silnika obok rozrusznika. ]

Tutaj trochę się pomyliłem przepraszam :notworthy:

Z tymi wężykami to jest tak:

-ten najgrubszy to jest odma i połączony jest z zaworem podciśnieniowym między cylindrami

-poniżej jest średni i połączony jest do gaźnika

-najniżej jest najcieńszy i prowadzi między cylindrami ,potem za deklem zębatki zdawczej na dół na glebę

-natomiast ten co prowadzi do małego zbiorniczka z przodu po prawej ,zaczyna się przy obudowie filtra z dołu do przodu po prawej

 

cholera ale to wszystko zamotałem :icon_eek: ;)

pozdr

 

 

Trochę to dłuo potrwało ale niestety leżakowałem po szpitalach. Dopiero teraz mogłem sprawdzić twoje porady a mianowicie rozgrzałem silnik i zagasiłem - oczywiście pojawił się wydmuch z ruru jednego cylindra. Odkręciłem wlew oleju i ciśnienie uszło (syk powietrza o którym pisałeś) przez niego a w rurze umilkło. Odma jest podłączona - sprawdziłem. Zawór wygląda że pracuje ok w jedną stronę przepuszcza powietrze a w druą nie . Jakieś Uwagi !!! mogę w ogóle poruszać się sprzeętem w takim stanie ???

[pako1]

Trochę to dłuo potrwało ale niestety leżakowałem po szpitalach. Dopiero teraz mogłem sprawdzić twoje porady a mianowicie rozgrzałem silnik i zagasiłem - oczywiście pojawił się wydmuch z ruru jednego cylindra. Odkręciłem wlew oleju i ciśnienie uszło (syk powietrza o którym pisałeś) przez niego a w rurze umilkło. Odma jest podłączona - sprawdziłem. Zawór wygląda że pracuje ok w jedną stronę przepuszcza powietrze a w druą nie . Jakieś Uwagi !!! mogę w ogóle poruszać się sprzeętem w takim stanie ???

 

Raczej nie radzę jeździć ,bo jak pisałem możesz doprowadzić do uszkodzenia uszczelek lub siemeringów.

Jutro dokładnie sprawdzę ,jak to działa u mnie i gdy zadzwonisz to pogadamy.

 

pozdr

[tomek_gutowski]

Pako 1

 

Przepraszam, ze takz innej manki - ale mam podobne pytanie jak rzepa. Mam vz 800 Maraudera i po wylaczeniu silnika cieplego slychac - ale tylko raz - taki gluchy wydmuch z rury , ale tylko dzwiek - jak myslisz co to moze byc, bo widze ze wiedze w tym temacie masz

 

 

Pozdro

[pako1]

Pako 1

 

Przepraszam, ze takz innej manki - ale mam podobne pytanie jak rzepa. Mam vz 800 Maraudera i po wylaczeniu silnika cieplego slychac - ale tylko raz - taki gluchy wydmuch z rury , ale tylko dzwiek - jak myslisz co to moze byc, bo widze ze wiedze w tym temacie masz

Pozdro

 

Napiszę do Ciebie na PW

 

Przepraszam za OT

 

pozdr

[Breżniew]

 

 

 

 

 

Trochę to dłuo potrwało ale niestety leżakowałem po szpitalach. Dopiero teraz mogłem sprawdzić twoje porady a mianowicie rozgrzałem silnik i zagasiłem - oczywiście pojawił się wydmuch z ruru jednego cylindra. Odkręciłem wlew oleju i ciśnienie uszło (syk powietrza o którym pisałeś) przez niego a w rurze umilkło. Odma jest podłączona - sprawdziłem. Zawór wygląda że pracuje ok w jedną stronę przepuszcza powietrze a w druą nie . Jakieś Uwagi !!! mogę w ogóle poruszać się sprzeętem w takim stanie ???

 

Jesli zawór jednokierunkowy wpinany jest w wąż odmy, to zamień go wkładając odwrotnie. Przelot powinien byc od silnika do filtra. Jesli zawor jest uszkodzony to lepiej go w ogole odłacz a przewod odmy połącz z powrotem do silnika i filtra.