południe EUROPY - Hiszpania, Portugalia

[piotrpuzicki]

Mam pytanie. Czy termin wyjazdu jest nie do ruszenia?

 

dla mnie raczej nie, mam tak zaplanowany urlop w firmie i raczej

nie da się go przesunąc ;(

 

Jak juz rozmawiałem z Panem Piotrem ..............

 

proszę Cię nie pisz do mnie przez PAN bo już wtedy naprawde czuję się stary .....

wszak my są jedna brać motocyklowa :biggrin:

[Młody]

Jest Pan ode mnie duzo starszy. Zwrot grzecznościowy wynika z szacunku do osób starszych :notworthy: BTW, dla mnie też termin raczej nie do przesunięcia.

Edytowane 5 Marca 2008 przez bandita

[Bart3z]

U mnie też najlepszym terminem jest pierwsza połowa września :notworthy:

[dareksv]

Witam,

mam zamiar wybrac sie we wrzesniu (1-15.09) na poludnie Europy. Tak sobie myslę że

z Genovy wzdłuż wybrzeża w kierunki Hiszpani. Nie mam jeszcze sprecyzowanych detali,

raczej spontanicznie (nic na siłe) Plan do dogrania.

 

Czy ktoś miałby ochotę wybrać sie w taką podróż ?

 

pozdrawiam

 

Piotrek

 

Brzmi nieźle, ale brak paru szczegółów. 2 tygodnie to plan miniumum aby dotrzeć do Katalonii, o spenetrowaniu Interioru Hiszpanii raczej nalezy zapomniec chcyba że dojazd do Espanii ma być czystym tranzytem. Z opisu jednak wynika że Wybrzeże Liguryjskie i Lazurowe tez chciałbys zahaczyć.

Z praktyki wiem , że nalezy zaplanowac ramowy program i go modyfikowac po drodze. Zupełny spontan ma jedna podstawowa wade - można przeoczyć wiele super-miejsc . Jest tez kwestia noclegów - domyślam się że raczej namiot ? Jakie masz doświadczenie w tego typu wypadach, tak na marginesie?

dareksv

[piotrpuzicki]

......... Jakie masz doświadczenie w tego typu wypadach, tak na marginesie?

dareksv

 

doswiadczenia niestety nie mam żadnego ;( będzie to mój pierwszy wyjazd tego typu.

Oczywiście szkielet planu na pewno będzie, a właściwie już jest (patrz wyżej) ...

Nie ustawiam sobie wysoko poprzeczki ... (nie zamierzam objechać całej Hiszpani), chce spedzić te

2 tygodnie podróżując na motorku w okreslonym kierunku, wpadając tu i tam ...

[Belgu]

doswiadczenia niestety nie mam żadnego ;( będzie to mój pierwszy wyjazd tego typu.

Oczywiście szkielet planu na pewno będzie, a właściwie już jest (patrz wyżej) ...

Nie ustawiam sobie wysoko poprzeczki ... (nie zamierzam objechać całej Hiszpani), chce spedzić te

2 tygodnie podróżując na motorku w okreslonym kierunku, wpadając tu i tam ...

 

hmm... Paryz to trzeba minimum 2 tygodnie aby zwiedzic jako tako...

ostatni dzien tzn te 1200km to raczej nie dacie rady...

[Młody]

Paryż to akurat ja zamierzam zobaczyc, a raczej odwiedzić z dziewczyną jej rodzine. Jeśli chodzi o ten ostatni dzień. 700km to niemieckie autostrady które w miare szybko mozna przejechac. A poza tym jeśli nie damy rady to mozna zanocować gdzieś w czechach.

[tedi]

Na " te 700 km niemieckich autostrad" w dzień roboczy musisz przeznaczyć minimum 10 godz.

1.5 godz będziesz się przedzierał autostrada przez Monachium.Autostrada Monachium - Berlin

którą chcesz jechac jest bardzo zatłoczona.

[Młody]

Dzieki :buttrock: Jaka w takim razie trase bys mógł zaproponować? BTW-ja jakos nei widze, żeby ta trasa przez niemcy którą ja wysłałem prowadziła przez trase Berlin-Monachium....

http://w3.bikepics.com/pics/2008%5C03%5C05...205581-full.jpg

[dareksv]

doswiadczenia niestety nie mam żadnego ;( będzie to mój pierwszy wyjazd tego typu.

Oczywiście szkielet planu na pewno będzie, a właściwie już jest (patrz wyżej) ...

Nie ustawiam sobie wysoko poprzeczki ... (nie zamierzam objechać całej Hiszpani), chce spedzić te

2 tygodnie podróżując na motorku w okreslonym kierunku, wpadając tu i tam ...

 

Mam w I poł. wrzesnia urlop, bardzo bym chciał śmignąć do Hiszpanii przez Lazurowe Wybrzeże, bo od paru lat szlifuję hiszpański i tam na moto jeszcze nie byłem. Mimo że mam szybsze moto, umiarkowana prędkość przelotowa mi nie przeszkadza bo tez wolałbym drogi lokalne a i po szybszych z bagażem nie musze smigać więcej niż 130.

 

jakby co podaje swojego maila: [email protected]

[Ja Bol]

Będę śledził ten temat bo też planowałem w podobnym czasie podobny kierunek..

Mój plan zakłada 4 skraje Europy. W tym roku myślałem o półwyspie Roca w Portugalii. Tyle, że czas takiej wyprawy planowałem na 3 tyg.

Jeśli jednak coś się spieprzy to będę zainteresowany udziałem w waszej wycieczce :)

Edytowane 17 Marca 2008 przez Ja Bol

[Młody]

Czemu nie :bigrazz: Przydałby się ktoś 3 do grupy. Jak narazie to jest tylko 2 pewnych uczestników.

[Bart3z]

Czemu nie :cool: Przydałby się ktoś 3 do grupy. Jak narazie to jest tylko 2 pewnych uczestników.

Kto jak na razie jest pewny?? :icon_mrgreen:

[piotrpuzicki]

Kto jak na razie jest pewny?? :)

 

... chyba ja i Główny Planista wyjazdu, czyli Paweł

[Bart3z]

No, a ja?? :rolleyes:

Też chcę jechać... :)