Skocz do zawartości

Yamaha Warrior


witek510
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Siema,

 

Jeśli STUK jest podczas jazdy to proponuję zerknąć do przekładni (prawa strona silnika (ta owalna).

Jest tam taki szeroki łańcuch który przenosi napęd z prawej na lewą stronę (spina on wałek ze skrzyni i wałek pod mniejsze koło pasowe).

 

Jest to jeden z największych baboli jaki yamaha wypuściła - łańcuch nie jest podparty żadnym napinaczem!

Tam naj zwyklej nie ma napinacza jak to jest np. w HD

 

Nic więc dziwnego, że przy intensywnej ostrej jeździe musi się wyciągnąć... a to tylko kwestia czasu.

 

Właśnie objawia się to słyszalnymi stukami podczas jazdy - łańcuch na zwyklej uderza o blok i obudowę.

Niszczy przy tym obydwie zębatki bo staje się coraz bardziej luźny... ten sam problem mają midnightstary 1900.

 

Co do kosztów - jest gruuubo - łańcuch, wałek (na stałe z zębatką) + duża zębatka, uszczelniacze, oringi, nakrętki robocizna 4600zł.

 

Na RS warrior pisałem o tym problemie... każdego warriora to czeka - to tylko kwestia czasu i stylu jazdy.

 

 

Co do prędkości maksymalnej: Ja swojego warriora (2003) rozpędzam do 135 mil i zaczyna charczeć, nie dostaje paliwa.

Oczywiście pozycja jak na ścigaczu... :cool:

 

Pozdrawiam

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ma 35 tys km i wydaje różne odglosy nie wiem czy ktores sa niepokojace ale na pewno zdecydowanie jest ich wiecej niz w innych sprzetach, oswoilem sie z nimi smigam i na razie nic sie nie "rozwija" niepokojacego 180 juz mialem na budziku ale to byla walka o zycie a nie jazda z przyjemnoscia moze jak zaloze mala 14" szybe bedzie sie gdzie schowac i pojdzie wiecej ale generalnie nie mam potrzeby testowac po prostu jezdze i czuje jak adrenalina i endorfiny smigaja w moich zylach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a po jakim przebiegu to się objawia? jak się upewnić, że to faktycznie łańcuch?

 

Przebig w zasadzie nie ma jakiegoś większego znaczenia - na tą usterkę wpływ ma styl jazdy kierowcy.

Starty od świateł do świateł (miejska 1/4mili), stawianie "na gumę" oraz tzw. krechy na asfalcie.

Poprostu najzwyklej mówiąć przeciążanie przekładni...

Chociaż w moim przypadku niestety serwis yamahy dał dupy - podczas akcji serwisowej ze skrzynią biegów odwrotnie założyli owy łańcuch

a wiadomo, że każdy łańcuch zużywa się w jedną stronę

czyli jak poszedł odwrotnie do kierunku w którym się obracał to zużył się o kiilka razy szybciej... a wcale jakoś intensywnie nie katowałem go.

 

 

Można to sprawdzić podnosząc moto na podnośniku,

wrzucić bieg i rękami kręcić kołem przód/tył jak luz na kole będzie duży (kilka-kilkanaście cm) to łańcuch już się wyciągnął.

Można odpalić silnik, wrzucić bieg i pozwolić aby koło się kręciło na biegu. Wtedy z przekładni będzie słychać te stuki łańcucha o blok silnika.

 

Poczytajcie sobie - ta usterka to tylko kwestia czasu... brak napinacza to babol konstrukcyjny!

http://www.rswarrior.com/forums/13-technical-discussion/188362-acceleration-crackling-powertrain-4.html

 

Teraz mój warrior ma wszystkie całkowicie nowe bebechy przekładni... i kosztowało mnie to niemało.

 

Pozdrawiam

Robert

Edytowane przez vmax-r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za opis i linka - sprawdziłem luz u siebie i biorąc jako odniesienie dziurkę w tarczy hamulcowej mój luz na kole wynosi 18 mm - więc to chyba nie łańcuch. Obejrzałem twój film i u mnie nie ma takiego terkotania, lecz pojedyncze stuknięcia. Dziś zaobserwowałem , że występują też, gdy jadę na luzie z wyłączonym silnikiem. Po podniesieniu koła , gdy nim zakręcę, to słyszę spory szum z okolić przedniej zębatki zdawczej pasa napędowego...może to łożysko? Przerabiał ktoś wymianę?
Jaki masz luz z nowym łańcuchem?

Edytowane przez Worriot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybiera sie ktoś na Słowację na opisywany kiedyś zlot Warriora - chyba przyszły weekend.

Nie mam co robić, ekipa na kolejny wypad do Rumunii trochę kwęka i chyba przełożymy na za 2 tygodnie...

"Beer is proof God loves us and want us to be happy" Benjamin Franklin biggrin.gif.pagespeed.ce.PPA3O6zL_D.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...