MrsMarthy Opublikowano 30 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 No taa, teraz mi to mówisz..? :banghead:Ogłoszenie bujało się jakiś czas na alledrogo... http://allegro.pl/show_item.php?item=4619284472 ale szczególnego zainteresowania nie było.W większości zawracanie dupy. Tendencja jest taka, że mało jest ludzi z gotówką (potwierdzają to moi znajomi handlarze-samochodziarze). Od początku tego sezonu szukałam Warriora, co zadzwoniłam na ogłoszenie to sprzedany, mimo że ogłoszenie dalej wisiało. Nawet na tym forum pisałam szukałam i nic. Trafiła się dobra sztuka MT01 (co prawda nie Warrior, ale chociaż serce jego ma) i wzięłam. Gotówka leżała w skarpecie i się nie doczekałam Warriora. Teraz jak patrzę na cenę jaką chcesz i stan motocykla.. serce moje zaczyna płakać. Witam , dzięki za odp., kupiłem już castrola 20w50 Power 1, mam nadzieję że po wymianie oleju będzie wszystko ok,u mnie wszystko jak na filmiku ten sam stukot , jak się zagrzeje to chodzi normalnie, Ja właśnie tak mam po odpaleniu na zimnym silniku cały czas stukot, nawet jak się zagrzeje to nic, dopiero jak przejadę jakiś kilometr już stukotu nie ma. Daj znać jak będzie po zmianie oleju, ja swój dopiero muszę zamówić i wymienić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vmax-r Opublikowano 30 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 (edytowane) .. serce moje zaczyna płakać.a w związku z tym moje serducho ma depresję :laugh:Przynajmniej warrior trafił by w dobre kobiece rąsie :wink: P.s:Ja z miesiąc temu dałem ogłoszenie (kilka razy było na allegro)bo tak normalnie w życiu bym go nie sprzedał (nie było takich planów!)... ale trafił się nowy v-max, a ja całe życie na v-maxach...nawet ksywka od zawsze taka jest :laugh: PozdrawiamRobert Edytowane 30 Września 2014 przez vmax-r Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrsMarthy Opublikowano 30 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 a w związku z tym moje serducho ma depresję :laugh:Przynajmniej warrior trafił by w dobre kobiece rąsie :wink: P.s:Ja z miesiąc temu dałem ogłoszenie (kilka razy było na allegro)bo tak normalnie w życiu bym go nie sprzedał (nie było takich planów!)... ale trafił się nowy v-max, a ja całe życie na v-maxach...nawet ksywka od zawsze taka jest :laugh: PozdrawiamRobert Nowy motocykl mam od 2 miesięcy... załamię się zaraz. Nie chcesz może MT01 w bardzo dobrym stanie? Zamienilibyśmy się, nawet z zyskiem dla Ciebie :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vmax-r Opublikowano 30 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 Nowy motocykl mam od 2 miesięcy... załamię się zaraz. Nie chcesz może MT01 w bardzo dobrym stanie? Zamienilibyśmy się, nawet z zyskiem dla Ciebie :DMartuś - zgruzuj MT na ubezpieczalnię... i bierz ode mnie warriora :-) Pięknie byście się komponowały :biggrin: PozdrawiamRobert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrsMarthy Opublikowano 30 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 Martuś - zgruzuj MT na ubezpieczalnię... i bierz ode mnie warriora :-) Pięknie byście się komponowały :biggrin: PozdrawiamRobert Wiem właśnie, że Warrior jest mi pisany. Zobaczymy, może akurat ktoś zechce przypadkiem MT, a ja będę miała szansę na Warriora. Bo na prawdę sztuka piękna, przejrzałam wiele ogłoszeń, ale na to zadzwoniłabym w pierwszej kolejności. Może tak szybko się nie sprzeda a ja zdążę coś wymyślić ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vmax-r Opublikowano 30 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 (edytowane) "Wiem właśnie, że Warrior jest mi pisany." ... "Wariat" czeka cierpliwie :cool: Heh jakie to dziwne wszystko - kiedyś namiętnie szukałem MT01 a warrior trafił się przypadkiem...Kolega potrzebował forsy no i wzięłem warriora, bardziej z ciekawości. No i został już 6 rok. Teraz trafił się vmax II gen - dla mnie szczyt marzeń i górna półka ponad wszystko.Co prawda jeszcze go nie opłaciłem... muszę warriora upłynnić... też mi go szkoda.Najchętniej zostawiłbym go ale więcej by stał w garażu niż jeździł :huh: PozdroRobert Edytowane 30 Września 2014 przez vmax-r Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrsMarthy Opublikowano 30 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 Nic nie dzieje się przypadkiem, tak mi się wydaje. Ale cóż, Warrior jak nie teraz, to później, ale pewnym jest, że będzie w moim garażu. A jak już będzie, to zostanie na zawsze ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J/P Opublikowano 30 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 No to kończy się wrzesień i pora na następny Balkan Ride :). Jutro start.W Rumunii w ten weekend na Transfogorskiej było 10 cm śniegu, ale śwagier leciał na Varadero, to dał radę, reszta kolesi tez na GS-ach. Trzeba chyba obrać kierunek na Chorwacje, BiH i Słowenię... Coś Rumunia i Bułgaria w tym roku pełne klęsk żywiołowych. W czerwcu trafiliśmy na te powodzie...Ale travarica gdzieś tam się mrozi :) Cytuj "Beer is proof God loves us and want us to be happy" Benjamin Franklin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Worriot Opublikowano 3 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2014 Słuchajcie, czy jak podłączam laptopa do power commandera na odpalonym silniku, to mapa powinna mi się od razu ukazać na ekranie? Bo wczoraj podpiąłem kompa i na dole ekranu wyskoczył komunikat , że nie mam załadowanej żadnej mapy... Po minucie zacząłem klikac w te klawisze po lewej stronie i rozwinęła mi sie tabelka , z której wybrałem moją mapę. Wcisnąłem "wyślij" i potem wszystko było o'k. Pytanie, czy możliwe, że jak poprzednim razem podłączałem kompa, to w jakis nieświadomy sposób dezaktywowałem mapę? Czy to jest możliwe - biorąc tragiczny wynik z hamowni ( 70 Km), wygląda jakbym nieświadomie jeździł na nieaktywnym PC... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
angelcorpse Opublikowano 3 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2014 u mnie, po odpaleniu moto pokazały się obroty i otwarcie przepustnicy, mapę musiałem otworzyć osobno (tak mi sie zdaje), ale ja mam starszą wersję pc III bez usb i program do obsługi bardziej archaiczny... P.S. A jutro dla odmiany muszę wymienić łańcuch w reduktorze mojego jeepka, więc cała sobota z głowy...Chyba sobie miesięczny na PKS kupie i będę miał wszystko w życi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joinery Opublikowano 3 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2014 ...pisane było o stukach w silniku gdy zimy , a czy po odpaleniu stał na bocznej nóżce ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrsMarthy Opublikowano 4 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2014 ...pisane było o stukach w silniku gdy zimy , a czy po odpaleniu stał na bocznej nóżce ? U mnie tak. I stukot utrzymywał się jeszcze w trakcie jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joinery Opublikowano 5 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2014 jeśli się nie mylę to ten silnik ma tzw. suchą miskę olejową prawdopodobnie taki sam silnik jest w Yamaha 1900 Stratoliner( taki obecnie posiadam i chcę sprzedać to tak na marginesie) tylko oczywiście pojemność jest większa ale konstrukcja ta sama lub podobna ..do rzeczy...najpierw proponuję poczytać o co chodzi w silnikach z suchą miską olejową a tak w skrócie nie odpalaj moto gdy stoi na kosie tylko usiądź na nim lub postaw go w pionie ! a zobaczysz i usłyszysz efekty :) stuki na pewno znikną :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J/P Opublikowano 6 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 2012 km pękło w niedzielę. W barwinku zdecydowaliśmy, że nie jedziemy do Rumunii, tylko do Chorwacji. W Letenye zdecydowaliśmy, że nie jedziemy do Chorwacji, tylko do Słowenii. W mariborze zdecydowaliśmy, że może nie Ljubljana, tylko Austria. No i zrobiliśmy Alpy.Co prawda na 4 dni w 4 padał deszcz, była mgła, a temperatura w Alpach chyba nie przekroczyła 10 st C (w górę!), ale jak zwykle w naszym hermetycznym towarzystwie było extra. Troche pietra w niedzielę miałem na Węgrzech jak lało, bo już na slicku wracałem (16000 km na Metzelerach Marathon!).Konkluzja - jakość lokalnych piw się nie pogorszyła, w Słowenii nadal jest dobra pljeskavica, Elvis wciąż nie żyje.Ps. Po 2 godzinach w ulewie na Wegrzech, po minięciu chyba 20 pensjonatów zadałem sobie pytanie, czy chcemy coś udowodnić, czy tak po prostu jesteśmy pop...doleni? Cytuj "Beer is proof God loves us and want us to be happy" Benjamin Franklin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek_ 69 Opublikowano 6 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 stawiam na odpowiedz nr 2 pop......leni ale w zdrowym tego słowa znaczeniu tylko pozazdrościć takich wypadów takich miejsc i jeszcze w takim elitarnym (męskim) gronie moze kiedys i ja znajdę czas na taki wypad .... Bylo by z kim byłoby gdzie tylko to jedno małe kiedy ... Mi marzy sie wypad w Alpy Włoskie albo w sumie to gdziekolwiek byle dlugo i daleko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.