HALO SZCZECIN-OGÓLNY

[Vizka]

Baa, sobota była bardzo udana 8) a teraz jadę powitać swojego menczyznę, bo już nadjeżdża...

[Gitta]

Witam wszystkich znajomych i nieznajomych!!! Niestety nie byłam z Wami w Stargardzie, ale widze, że wyjazd b. udany!!! Pozdrawiam

 

 

No wkońcu dotarła Izula Bezula

[Carioka]

Zapraszamy na największy Zlot na Pomorzu XVII Międzynarodowy Zlot Motocykli „Nad Zalewem”

Miejsce: Polanów k/Koszalina

Termin: 8 – 10 lipca 2005r.

Organizator: Polanowski Ośrodek Kultury i Sportu zaprzyjaźnieni motocykliści z Ustki, Słupska i Polanowa, Urząd Miejski

Kontakt: Feliks, Ewa Tel: (094) 3188374, (094) 3188229 e-mail: [email protected]

Wjazd: 35,00 złotych za to zapewniamy: znaczek zlotowy, koszulkę, pole namiotowe Konkursy: siłacz, strażak, walki w błocie, walki w kisielu, wspinaczka na pal, i inne.

Atrakcje: koncerty, tor crossowy, parada motocykli, giełda części motocyklowych, sexy show.

Nagrody: najdłuższa trasa za zlot (kobieta, mężczyzna), najstarszy i najmłodszy uczestnik zlotu, najstarszy motocykl „zabytek”.

 

Może komuś sie przyda ta informacja

[Gitta]

Może komuś sie przyda ta informacja

 

 

Napewno sie przyda.Tak tydzień wcześniej trzeba już szczegłowe informacje dostarczyć.Jeśli o mnie chodzi to nie wiem czy pojadę.Cały czas czas siedze na szpilach. :)

[Opu]

no to musze sie pospieszyc to moze sie załapie chodz marne mam szanse :/mam 10 dni eh moge tylko pomazyc i tym razem sie nie załapie

[Carioka]

Napewno sie przyda.Tak tydzień wcześniej trzeba już szczegłowe informacje dostarczyć.Jeśli o mnie chodzi to nie wiem czy pojadę.Cały czas czas siedze na szpilach.

o co chodzi Gitta, przecież byłaś zdecydowana.

[Elwira]

Laski z Membraski, a co z Sułomino? Ja bym pojechała, a wy?

 

[ Dopisane: 28-06-2005, 16:15 ]

Napewno sie przyda.Tak tydzień wcześniej trzeba już szczegłowe informacje dostarczyć.Jeśli o mnie chodzi to nie wiem czy pojadę.Cały czas czas siedze na szpilach. :)

 

Gita nie siedź na szpilach. siedź na miękkim :-D

[Gitta]

Gita nie siedź na szpilach. siedź na miękkim

 

 

Jestem fakirką. :twisted:

 

[ Dopisane: Wtorek Czerwiec 28' date=' 2005 3:35 pm[/i'] ]

o co chodzi Gitta, przecież byłaś zdecydowana.

 

 

Zawsze jestem pewna i zdecydowana,ale teraz nie jest to zależne ode mnie.

[Opu]

koszalin lezy 160 km od szczecina (na mapie nie mam takiego czegos jak polanów wiec licze do koszalina ) jadać ze stała pretkoscią 40 km/h (max 45 km/h)to w ciągu 4 godzin powinnienem tam dojechac na komaze o ile by sie nie przegrzal lub by mnie ktos nie potrącił :( pobił bym pewnie rekort przejechanych ilometrów na komaze :) aaa polanów przeciesz to 40 kilometrów od koszalin a kolejna godzina jazdy eh :D

[Gitta]

koszalin lezy 160 km od szczecina (na mapie nie mam takiego czegos jak polanów wiec licze do koszalina ) jadać ze stała pretkoscią 40 km/h (max 45 km/h)to w ciągu 4 godzin powinnienem tam dojechac na komaze o ile by sie nie przegrzal lub by mnie ktos nie potrącił pobił bym pewnie rekort przejechanych ilometrów na komaze aaa polanów przeciesz to 40 kilometrów od koszalin a kolejna godzina jazdy eh

 

 

Chłopcze nie ty piewrszy byś te trase pokonał komarem.4 godziny jedzie się np. SHLką.Poza tym Polanów to znana miejscowośc i od Szczecina jest 220km!!A sprzęcik może ci stanąć okoniem.

[Opu]

wiem ze moze cos zepsuc sie ale nie żałował nieudane podruży bo wiem ze nawet jak bym stanł w połowie drogi na zlot to cieszył by sie ze odjechalem sam od chaty te 110km jak dla mnie to jest juz jakis wyczyn :) a dojechac komarem mianowicie rozłozyc jego siły witalne tak aby przejechal bez zatrzymywania 220 km to naprawde trzeba sie namęczyc :D jak juz zakupie sobie cokolwiek z papierami to jeszcze w te wakacje wyrusze zwiedzac polske bo to moje mażenie jak na razie dobrze sie zapowiada :(

[Gitta]

wiem ze moze cos zepsuc sie ale nie żałował nieudane podruży bo wiem ze nawet jak bym stanł w połowie drogi na zlot to cieszył by sie ze odjechalem sam od chaty te 110km jak dla mnie to jest juz jakis wyczyn a dojechac komarem mianowicie rozłozyc jego siły witalne tak aby przejechal bez zatrzymywania 220 km to naprawde trzeba sie namęczyc jak juz zakupie sobie cokolwiek z papierami to jeszcze w te wakacje wyrusze zwiedzac polske bo to moje mażenie jak na razie dobrze sie zapowiada

 

 

Moi koledzy Fetorsi z Dębna pokonali 400km komarkiem i co ty na to???Więc nie fisuj bo to żadna nowość.Maxymalną możesz sobie liczyć a średnia wyjdzie ci 20km/h.Tamte rejony to teren góreczek.

[Opu]

dobra nieufna kobieto :D to jest wyzwanie a wiec musze udowodnic ze przejade te 200km na początek oczywiscie :( jest to prawie jak zakłat a jak sie zakładam to walcze do konca wiec wlasnie zwiekrzylas szanse teraz to sie zmobilizuje zostawie sobie 1 miesiąć pod koniec wakacji na wycieczki. 1 wrzesnia jesli wczesniej uda mi sie gdzies pojechac zrobie sprawozdanie z mojej eskapady :] wrzystko jest zalezne od tego czy bede mial sprzet z dokumentami :)

[Kudlaty]

Grześ ty zawsze się cieszysz jak jedziemy razem .Zapomniałeś???

 

No bo lubiem z wami jezdzic...

 

A dzisiaj sie pszelatalismy z Kajtkiem i Bandziorem .... zajefajne winkielki .... tylko czemu caly bak znowu poszedl ?? :)

[Elwira]

Gita, Kudłaty and Inni, uprzejmie informuję, że nie będę się pytała o pozwolenie Forumowiczów na zadawanie pytań moderatorowi :-D

Pozdrawiam serdecznie :) :) :P