masło Opublikowano 14 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2003 no więc tak wyprowadzam do nadwór odkręcam kranik zalewam komore pływakową i prubuje go odpalić po kilku kopach zabieram sie do pchania więc sie rozpędzam wrzucam jedynke a on załapuje(dosłownie jeden raz) lecz zaraz gasnie i wtedy musze sięgnąc po śrubokręt odkręcić obydwie dysze i wkrecić je na nowo poczymi pali od kopa bez żadnego kłopotu pózniej po długiej jeżdzie około1,5-2 godz(na nie pełnym gazie) zaczyna przerywać elektrody na swiecy sa cały czas rudawe więc nie zalewa go ,zapłon jest ustawiony dobrze a w baku nie ma syfu paliwo jest czyste i dobrze rozrobione :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gościu Opublikowano 14 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2003 i jak to zrobisz to moto pali normalnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trajka66 Opublikowano 14 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2003 mam problemik polegający na tym że przy odpalaniu ogara nie idzie go za chiny odpali musze więc wykrecić dysze w gażniku i wkręcić spowrotem bez zadnego czy szczenia :x :D Jak mozesz przemysl co chcesz napisac i przeczytaj to jeszcze raz i posprawdzaj bledy.Tak wogole opisz problem dokladniej. Czy jest iskra na swiecy ? Czy zupelnie nie pali czy na troche zaskoczy i gasnie ? Bo na to co napisales to mi sie nawet nie chce odpowiadac, bo nie wiem dokladnie o co chodzi i tego prawie przycztac sie nie da - uzywaj kropek i przecinkow. A i jeszcze przydaloby sie napisac jakiego masz ogara 200 czy 205. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.