Skocz do zawartości

Nowa WFM raz jeszcze...


zbyhu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

.Silnik,rama,zawieszenie - deja vu - chlubne lata PRL-owskiej potęgi :) .Jeździło się na tym i jeździ do dzisiaj,dobrze mówię? :  

Całą akcję porównałbym do Enfielda.Odgrzany kotlet z minionej epoki  

Powrót do korzeni jednym słowem.W naszych warunkach to raczej droga z przymusu ale jak najbardziej trzymam kciuki

 

No to nie jest tak jak piszesz: nowa fumka to nie jest odgrzany kotlet minionej epoki! Zupełnie inny silnik /mający całkiem wspólczesne osiągi: zauważ że ma dwa razy wyższą moc / całkiem inna rama itd. Motorek jest fajny - może poza wyglądem ale to już rzecz gustow i rzecz zwana skłonnością do ciągłego narzekania. Ja tam staram się widzieć w tej inicjatywie raczejpozytywy. A że mi się może nie wszystko w niej podoba???

Ale zupełnie się z tobą zgadzam= ja też trzymam kciuki! W końcu polskie to polskie i już. i trzeba wspierać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Każdy nażeka na 125 ale popatrzcie na 50 ccm ja osobiscie wolał bym 2 razy bardziej taką wfm niz jakis skuter używany skatowany bez biegów (automat) jeszcze sprowadzany skąs jak taka wfm jeszcze szybsza od skutra.To jest troszke droższe od simsona zeby poszezyli game 50 zrobili ściganta crossa i zwykłego obnizyli jeszcze troszke cene i wage zeby było to szybsze to mógł by być hit rynkowy !Ja widze w tym przysżłosc! :!: :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...
  • 3 lata później...

Byłem posiadaczem tegoż motocykla przez ok. 1,5 miesiąca. Zastanawiacie się pewnie czemu tak krótko, otóż jest to kompletny niewypał. Budowa pojazdu, jak i właściwości jezdne to jest kompletna porażka, bak paliwa oraz cała dwustronna boczna obudowa są ze sobą połączone mniej więcej na środku motocykla (gdzie bak styka się z siodłem) tylko jedną śrubą, można powiedzieć że leżą na motocyklu, bak przy kierownicy jest po prostu wetknięty a żeby nie spadł, w przedniej części jest włożona mała gąbeczka na ramie, która wchodzi pod bak. Bak i obudowa wykonana z laminatu (pierwszy bak ciekł co spowodowało że dłużej trwało oczekiwanie na motocykl). Olej z amortyzatorów ciekł, obie opony które były na motocyklu (sądząc po napisach wschodniej produkcji) były tak stare że spękane dokoła (nie używane, ale musiały leżeć długo). Lusterka źle oddawały widok z tyłu, były zamontowane na uchwytach, które cały czas zmieniały swoje położenie i nie było w stanie dokręcić ich na sztywno. Motocykl miał źle wyregulowane sprzęgło i nie można było utrzymać go na sprzęgle, gdy próbowałem wyregulować, plastikowy ślimak pęk, a mi zarzucono że całość była z mojej winy, a na początku wszystko było dobrze. Zamówiona obudowa przedniej lampy za którą zapłaciłem nie była przy motocyklu, gdy przypomniałem sobie o tym i zadzwoniłem rozłączono się a mnie oskarżono że jestem naciągaczem czy coś w tym stylu. Nie chcieli zarejestrować mi go w urzędzie. Oto jest pokrótce cała prawda o nowej wfm, o tym ile pieniędzy zmarnowałem jeżdżąc 3 razy do warszawy, robiąc niepotrzebnie prawo jazdy kat. A1 (mógłbym poczekać już na a bo zostało niedużo czasu) to nie będę tutaj wspominał bo to jest forum motocyklowe.

Edytowane przez jacoism
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...