maciek251 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Witam Zaczołem składać silnik w swojej hondzi i mam taki mały problem...hmm. Najlepiej będzie jak zaczne od początku, tak więc ustawiałem rozrząd wiadomo GMP znaki na kole zamachowym potem znaki na zębatce wałka rozrządu pokrywające się z odlewem głowicy(te dwie kreseczki w poziomie widoczne idealnie nad odlewem) ale...zapomniałem włożyć napinaczy łańcuchów rozrządu :clap: . Więc dalej demontaż wałków w obu cylindrach,montaż napinaczy, ustawianie tego wszystkiego jeszcze raz i...PROBLEM. Niby wszystko tak samo a nie moge ustawić rozrządu idealnie tak jak bez napinaczy tzn. jedna kreska na zębatce "chowa" mi się w głowice a druga "wystaje" nad nadlew jakies 1-2mm. Czy jest to spowodowane tym, że napinacz napina łańcuch i dlatego "ściąga" zębatke w strone napinacza? Zdjąłem jeszcze raz napinacze, bez nich wszystko oki-kreski idealnie tak jak powinny być wystają. Niestetty nie ja rozbierałem silnik więc nie wiem jakie było położenie rozrządu wcześniej. Czy tak ma być i już z tymi znakami(tzn. czy taka sytuacja jest dopuszczalna), sam już nie wiem co o tym myśleć? Ktos niech pomoże. :icon_biggrin: Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.