Skocz do zawartości

Czarna propaganda


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przecież pisze o samym wrażeniu z jazdy na filmiku a nie kto lepszy.

 

A swoją drogą, czy to ważne, który lepiej wymiata? I Ghost i ten drugi to dwa debile. Każdy, który pogrywa tak jak oni jest debilem. Owszem, można popatrzeć ale w żaden sposób nie można twierdzić, że to fajne...

 

Tak jak Ghost się w końcu wbije w samochód, tak szybko odejdzie chwała jaki to on dobry wymiatacz...

 

AMEN :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A swoją drogą, czy to ważne, który lepiej wymiata? I Ghost i ten drugi to dwa debile. Każdy, który pogrywa tak jak oni jest debilem. Owszem, można popatrzeć ale w żaden sposób nie można twierdzić, że to fajne...

 

Tak jak Ghost się w końcu wbije w samochód, tak szybko odejdzie chwała jaki to on dobry wymiatacz...

 

Żal Ci, ze tak nie umiesz i nawet w 20 % nie bedziesz tak dobry jak oni ?

PS. nie debile tylko legendy....

Edytowane przez RaY

Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat z wirtualnej... pozostawiam bez komentarza:

 

Zobacz dlaczego motocyklistów nazywa się dawcami nerek

 

 

Ale ten filmik naciągany :) 120km/h na wyświetlaczu a koleś jedzie równo z autobusem.

Edytowane przez PiotrekRR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żal Ci, ze tak nie umiesz i nawet w 20 % nie bedziesz tak dobry jak oni ?

PS. nie debile tylko legendy....

 

Legendy głupoty - nie dodałeś. A poza tym widzę, że jeszcze za mało od życia w dupę dostałeś.

 

Musze się niestety przyznać. Nie mam odwagi tak jeźdźić i nigdy nie będę. Ale czy to świadczy o tym jaki jestem "cienki"? Ocenę pozostawię tym co bardziej ambitnym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Legendy debiluzmu z pewnością. Niech sobie jeżdza tylko ciekaw jestem co byś powiedział jakby ktoś z Twojej najbliższej-dalszej rodziny/przyjaciół/znajomych zginął przez takiego debila. I zgadzam się co do tego - za mało jeszcze od życia po dupie dostałeś, prędkość to nie zabawa, a niektórzy definitywnie bawią się zyciem - nie, nie swoim bo blisko 200 kg rozpędzonego żelastwa, którymi kieruje paredziesiąt kilogramów gówna to nie tylko "motocykl który sprawia, że czuję frajdę gdy jadę bardzo szybko" ale narzędzie, które może zabić.

 

Niektórzy jak widze ślepo widzą tylko jedno - przy zderzeniu motocykla z puszką może stać się tylko jedno - w najgorszym wypadku zginie motocyklista.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech sobie jeżdza tylko ciekaw jestem co byś powiedział jakby ktoś z Twojej najbliższej-dalszej rodziny/przyjaciół/znajomych zginął przez takiego debila. I zgadzam się co do tego - za mało jeszcze od życia po dupie dostałeś,

 

 

He he he... jak, moze tak pisac jak nic o mnie nie wiesz ? Nie znasz nawet mojego imienia wiec co Ty mozesz wiedziec ? Stracilem nie jednego na moto.

 

Dla mnie Motocykl to cos wiecej , niz dla Ciebie. to nie zwykla kupa zelastwa a kierowca to nie gowno jak Ty to psizesz....

Edytowane przez RaY

Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I chętnie zobaczyłbym tych ghost-debili na jakiś konkretnych torach gdzie kręcą czasy bliskie rekordu toru, a nie na prostej pomiędzy samochodami, jakiś tam filmik znalazłem tego ghost-debila z toru nurnburg i jechał jakby miał sraczke.

 

Na motocyklu. Nie o tym mówiłem. Chodzi mi o to, że motocykl i wypadek to nie tylko poszkodowany kierowca/pasażer jednośladu ale też kierowca/pasażerowie samochodu, zwłaszcza gdy ktoś zagina konkretnie (ile?, nie wiem, podjejrzewam, że 80 km/h w drzwi typowego samochodu to poważne obrażenia tego kto siedzi bezpośrednio za nimi).

Edytowane przez tmi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I chętnie zobaczyłbym tych ghost-debili na jakiś konkretnych torach gdzie kręcą czasy bliskie rekordu toru, a nie na prostej pomiędzy samochodami, jakiś tam filmik znalazłem tego ghost-debila z toru nurnburg i jechał jakby miał sraczke.

 

Daj sobie spokój, niech najpierw dorośnie do dyskusji.

 

RaY, masz za gorącą krew, jak ochłoniesz to wtedy pogadamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I chętnie zobaczyłbym tych ghost-debili na jakiś konkretnych torach gdzie kręcą czasy bliskie rekordu toru, a nie na prostej pomiędzy samochodami, jakiś tam filmik znalazłem tego ghost-debila z toru nurnburg i jechał jakby miał sraczke.

 

 

Ja bym z checia zobaczyl Ciebie jak latasz po byle czym na 100 czy 180 KM maszynie.... Najlepiej jak ktos krytykuje a sam lata (czyt. odpycha sie nogami) na sprzecie co ma 2 KM.

 

Jazda po torze a jazda po miescie to 2 inne rzeczy...

Edytowane przez RaY

Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że to jazda po torze świadczy o tym jak kto potrafi jeździć, a jazda po ulicy o jakiej tutaj rozmawiamy świadczy tylko o jednym - jeśli nie umiem zaistnieć na torze, to spróbuję aby mnie wszyscy podziwiali za to jak jeżdzę na ulicy. Tyle.

 

I nie rozmawiamy tutaj o moich umiejętnościach jeździeckich, jakbyś nie wiedział, więc wymyśl lepsze argumenty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, ze motocyklista pędzący miedzy samochodami z prędkością dużo większą niż ich jest zagrożeniem w ruchu ulicznym. Czy to będzie Ghost Rider czy ktokolwiek inny. Jednak motocykle, szczególnie te sportowe stwarzają nam taką możliwość i większość z nas to wykorzystuje. Swoja drogą ruch uliczny jest pełen zagrożeń i niebezpieczeństw czyhających na jego uczestników ze strony innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to prosta analogia w takim razie - skoro kierowca kierujący kilkunasto-tonowego "TIR'a" wymusza, zajeżdza - jest po prostu większy. Wykorzystuje to. Jest gitek, luzik i miód malinki, ma to wykorzystuje co się bedzie. Tylko czy to do końca jest takie w porządku to śmiem wątpić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że to jazda po torze świadczy o tym jak kto potrafi jeździć, a jazda po ulicy o jakiej tutaj rozmawiamy świadczy tylko o jednym - jeśli nie umiem zaistnieć na torze, to spróbuję aby mnie wszyscy podziwiali za to jak jeżdzę na ulicy. Tyle.

 

I nie rozmawiamy tutaj o moich umiejętnościach jeździeckich, jakbyś nie wiedział, więc wymyśl lepsze argumenty.

 

Po 1 nie kazdy ma mozliwosci wypadu na tor. Po drugie na torze nie ma tego uczucia - na motocyklu zawsze jest niebepiecznie podczas jazdy w duzym ruchu. Czy jedziemy 100 czy 200 km/h. Jak by kazdy na to patrzal to nikt by nie jeździl.... kazdy czasem szaleje.

 

PS. szalona jazda po miescie nie u wszystkich swiadczy o tym, ze chca sie pokazac. Robia to co lubia i kochaja i gdzies maja opinie innych ludzi co twierdza, ze moto to tylko kawal zelastwa.

Edytowane przez RaY

Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...