Jaskier Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 Kłopot pojawia się przy zimnym silniku, otóż po bezproblemowym odpaleniu zimnego silnika po kilku chwilach pojawiają się zakłócenia w pracy na jałowym. Jazda przy nie rozgrzanej jednostce jest też do dupy, przerywa, długo się zastanawia aż załapią wszystkie gary, dziś strzeliła. Po osiągnięciu określonej temperatury i problem prawie nie występuje. SIlnik ciepły pracuje poprawnie i na gazie i na benzynie. Winą chcę obarczyć padniętą cewkę zapłonową (zintegrowaną z fajką) lecz jak rozpoznać cewkę, że jest padnięta? Która spośród 6 cewek jest tą felerną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 Kłopot pojawia się przy zimnym silniku, otóż po bezproblemowym odpaleniu zimnego silnika po kilku chwilach pojawiają się zakłócenia w pracy na jałowym. Jazda przy nie rozgrzanej jednostce jest też do dupy, przerywa, długo się zastanawia aż załapią wszystkie gary, dziś strzeliła. Po osiągnięciu określonej temperatury i problem prawie nie występuje. SIlnik ciepły pracuje poprawnie i na gazie i na benzynie. Winą chcę obarczyć padniętą cewkę zapłonową (zintegrowaną z fajką) lecz jak rozpoznać cewkę, że jest padnięta? Która spośród 6 cewek jest tą felerną? Oscyloskopu lub dostępu do niego nie posiadasz także fachowo się nie da ,nie pamiętam jak jest w BMW ale jeżeli się da to tak szybko podczas pracy odłączasz każdy cylinder po koleji najlepiej przez jakieś szczypce żeby serca nie stymulować i na słuch poznasz który cylinder w danym momencie nie pracuje.Zaznaczam ,że to tylko teoria bo nie pamiętam czy da się w tak prosty sposób odłączyć fajki.Poza tym takie naprawianie bez porządnej diagnozy to o kant d...y rozbić.Ostatecznie mógłbyś sprawdzić multimetrem oporność każdej z cewek jeśli któraś będzie znacząco odstawać od reszty to wiadomo o co chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareczek804 Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Ja bym zmierzył oporność cewki, i zmienił: Kable, fajki, świece. Pozdrawiam Albo jak możesz sprawdz czy benzyna dochodzi, jest odpowiednie ciśnienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaskier Opublikowano 4 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Widze, że bez wizyty w warsztacie się nie obejdzie... :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
urban Opublikowano 7 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2007 HEj! z tego co wywnioskowałem z pierwszegeo posta, to samochód nie chce jechać na zimnym silniku, lecz na rozgrzanym jedzie dobrze. Według mnie mogł się uszkodzić czujnik temperatury i silnik nie dostaje zwiększonej dawki paliwa na zimym. Można by równiez podejrzewać sondę. Dopiero po rozgrzaniu daje ona odpowiedni sygnał do sterownika i koryguje dawkę paliwa. Ale tak naprawdę diagnostyka komputerowa w warsztacie powinna pomóc. Koszt pewnie do 50zł a zaoszczędzi czasu, bo co zaczniesz po kolei coś wymieniać?? Cewkę też powinien wykazać tester diagnostyczny. Chociaż wątpię bo są one mało awaryjne tymbardziej w BMW. Pozdrourban Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 HEj! z tego co wywnioskowałem z pierwszegeo posta, to samochód nie chce jechać na zimnym silniku, lecz na rozgrzanym jedzie dobrze. Według mnie mogł się uszkodzić czujnik temperatury i silnik nie dostaje zwiększonej dawki paliwa na zimym. Można by równiez podejrzewać sondę. Dopiero po rozgrzaniu daje ona odpowiedni sygnał do sterownika i koryguje dawkę paliwa. Ale tak naprawdę diagnostyka komputerowa w warsztacie powinna pomóc. Koszt pewnie do 50zł a zaoszczędzi czasu, bo co zaczniesz po kolei coś wymieniać?? Cewkę też powinien wykazać tester diagnostyczny. Chociaż wątpię bo są one mało awaryjne tymbardziej w BMW. Pozdrourban 1.Z czunikiem temp. mylisz się a dlaczego to wystarczy logicznie pomyśleć.2.Sonda- true jesli miałaby uwloną grzałkę.3.Żaden tester nie pokaże więkoszości typowych uszkodzeń cewki ale od czego oscyloskop i multimetr.4.Bez diagnostyki gadamy o dupie Maryny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaskier Opublikowano 9 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Komputer diagnostyczny nie wykrył błędów, olej w tunelach dla świec wyeliminowałem poprzez wymianę uszczelki dekla zaworów, dalej przerywa i szarpie, teraz to już i na gazie i na benzynie i na zimnym i na ciepłym(to troszkę mniej) i pojawiło się skakanie obrotów jałowego. Jutro jadę na badanie wszystkich cewek po kolei, sondę wymieniałem jakieś 7tys km temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 Komputer diagnostyczny nie wykrył błędów, olej w tunelach dla świec wyeliminowałem poprzez wymianę uszczelki dekla zaworów, dalej przerywa i szarpie, teraz to już i na gazie i na benzynie i na zimnym i na ciepłym(to troszkę mniej) i pojawiło się skakanie obrotów jałowego. Jutro jadę na badanie wszystkich cewek po kolei, sondę wymieniałem jakieś 7tys km temu.Pisząc "diagnostyka" miałem na myśli prześwietlenie układu zapłonowego przy użyciu oscyloskopu i tradycyjnego multimetru.Sterownik silnika też można sprawdzić dla pewności ale błedy odczytać to każdy potrafi ale nie tędy droga... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaskier Opublikowano 12 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 Mierzyli i sprawdzali cewki i wszystko ok, wyczyścili sinik krokowy bo był zasyfiały, wymienili przy nim uszczelkę, wyczyścili przepustnicę i wymienili jakiś sparciały wężyk podcisnieniowy, przywrócono nastawy fabryczne i jest ok. Mimo to na zimnym jest mułowaty (nigdy nie katuję na zimno) - chodzi słabiej niż wcześniej (zanim pojawiły się problemy), na ciepłym chodzi jak złoto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 Mierzyli i sprawdzali cewki i wszystko ok, wyczyścili sinik krokowy bo był zasyfiały, wymienili przy nim uszczelkę, wyczyścili przepustnicę i wymienili jakiś sparciały wężyk podcisnieniowy, przywrócono nastawy fabryczne i jest ok. Mimo to na zimnym jest mułowaty (nigdy nie katuję na zimno) - chodzi słabiej niż wcześniej (zanim pojawiły się problemy), na ciepłym chodzi jak złoto. Coż więcej nie ma co się czepiać poza tym auto na gazie czyli prędzej czy później jakiś problem.Rozumiem dlaczego czego ludzie jeżdżą na gazie i nie wytykam im tego na siłę ,za to sam nienawidzę LPG w samochodach i koniec.AMEN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.