Skocz do zawartości

SPOTKANIA,PLANY NA NASTEPNY SEZON 2010


KingRider
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ale tutaj nie było żadnych zagadek, z tym terminem taka mała aluzja tylko się pojawiła....

Bo prawda jest taka, że nie jest powiedziane, że jedziemy sami do Austrii ( w planach jest jeszcze Chorwacja ), ale jeśli już to tylko znajomi i sprawdzeni motonici, a my się w sumie nie znamy zbytnio....

Kiedy planujecie jechać do Chorwacji? :biggrin:

My jak na razie z Bońkiem się wybieramy tak w połowie maja na 7-10dni... Chorwacja/Czarnogóra :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm cos przeczuwam wielkie spamowisko w tym temacie :bigrazz:

a tak wogole co u was slychac ?? kto jeszcze smiga :) ???

 

a tak powaznie ja mysle ze pomysl jakiegos wspolnego wyjazdu jest spoko i przy lekkim zawzieciu sie paru osob moze wypalic jednak fakt ze jeszcze grubo ponad pol roku do tego jednak nie napawa mnie optymizmem - bo teraz jest jakis entuzjazm u paru osob ( wiadomo poczatek zimy :rolleyes: ) ale z czasem on moze znikna i wtedy bedzie tu naprawde wielkie spamowisko.

co do objazdu mazur w weekend zdaje mi sie ze moze byc spoko tylko zastanawiam sie czy to nei bedzie przypadkiem lekka gonitwa jest chodzi o jazde ze wzgeldu na mala ilosc czasu ( pol piatku + dwa dni ) biorac pod uwage jakies spoko przystanki na siku :wink: itp .

Moze na weekend jepoej bylo by gdzies blizej posmigac ale rownie ciekawie np bory tucholskie lub kaszuby albo moze na drwasko i jeziora w tamtej stronie ??

 

pozdro

Ruleś

3 dni to tylko propozycja,bo łatwiej sie zgrac na weekend niz na np.5 dni,jesli byloby wiecej chetnych na dłuzszy wypad czemu nie,wszystko zalezy od Nas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo ze trzeba sie liczyc z chaosem i brakiem dopasowania, ale taki wypad moze byc dobra proba na poznanie i zgranie grupki na dalszy wyjazd. Jesli motocykli byloby wiecej to na pewno podczas trasy na Mazury porobia sie mniejsze grupki pod wzgledem predkosci.

Pisanie nawet jak nic nie wyjdzie ma sens bo moze akurat ktos przeczyta i podlapie jakis nowy pomysl i przy okazji dowie sie co kto planuje.

Przed chwila nowa wiadomosc a Wy jakbyscie nie widzieli !!

W pierwszej kolejnosci trzeba przeciez zaklepac termin parady u Bartka i Ani, tylko jaki to w koncu jest termin ?

Własnie o to chodzi Michał :bigrazz: Toruń i okolice przyznajmy szczerze nie jest jeszcze tak mocno rozbudowany pod wzgldem motocyklistów w porownaniu np. do Krakowa.Musimy sie łaczyc ,pozawac zeby bylo nas jak najwiecej,aby na pozniejsze zaplanowane wyjazdy nie jechały 2-3 os a chetnych bylo 15.

Grupki pewnie sie potworzą ,ale mozna robic przystanki(nie za czesto :) ) zjesc cos ,zrobic pipi :rolleyes: i poczekac 10 min na reszte

Edytowane przez mmm757
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok oto moja propozycja :obiechanie Jury krakowsko-częstochowskiej jest tam wiele zajefajnych zamków oraz jaskiń chciałem wybrac się w tym sezonie lecz nie wypaliło. To jeden z moich celów przyszłego sezonu. http://www.jura.art.pl/pl/zamki.phpem

http://www.jura.art.pl/pl/zamki.php?go=mirow

http://www.jura.art.pl/pl/zamki.php?go=podzamcz

http://www.jura.art.pl/pl/jaskinie.php

można zwiedzic fajne okolice ,jest dobrze rozwinięta agroturystyka więc z tanim noclegiem nie ma kłopotów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

B@rtek => Chorwacja jeśli już jest planowana po mojej obronie pracy magisterskiej, więc raczej czerwiec, lipiec. W razie czego liczę na info po Waszej wycieczce :flesje:

My się jeszcze wahamy, bo Chorwacja jest dosyć droga, zwłaszcza jeśli chodzi o przejazdy (winietki) i jedzonko... No ale wszystko do ustalenia :eek: Jeszcze sporo czasu :)

My nastawiamy się typowo na zwiedzanie... Chcemy spać w namiotach, aby był mniejszy koszt :flesje:

Jedzenie chcemy mieć swoje i ewentualnie jeść jeden ciepły posiłek dziennie gdzieś na miejscu... :)

Czasu jest jeszcze dużo, więc może się zdecydujesz/zdecydujecie... :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osoiscie planuje na wakacje 2008 wyjazd nad polskie wybrzeze.

Trasa ok 1100 km. Przebiega przez:Toruń -> Świnoujście, Kołobrzeg, Ustke, Łebe, Władysławowo, Hel, Gdańsk. -> Toruń.

Sam to wszystko zaplanowałem, wybieram się z pasażerką na mojej TDR 125. Trase przewiduje na 3/4 dni.

 

W maju natomiast wybieram się na Extreme Moto 2008 (wejściówka na dwa dni ok 40 zł) do Warszawy,

 

Jeśli ktoś też jest także na 125 cc, lub ma cierpliwość do ciągłej jazdy ok 100 km.h to zapraszam do towarzystwa:D

 

W miare możliwości chętnie też przyłącze się do forumowych wypraw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wszystko jest niestety uzależnione od kasy. Nie mogę się określić że pojadę tu czy tu bo chcę wszędzie a jak z kasą będzie to się zobaczy. Może się tak skończyć że nigdzie nie pojadę a tylko odprowadzę Was kawałek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja narazie zbieram na odnowe biologiczną suzy zeby byla w pełni sprawna na dłuzsze wypady w lato,ale od stycznia na wyjazdy $$$!!.Z kasa ciezko wiadomo,ale jak sie chce wszystko mozna,nie kupisz zonie/dziewczynie kiecki,pantofelkow :cool: i kasa uzbierana wkoncu taki wypad to nie az taki majatek a wrazenia napewno warte poswiecenia(spanie na podłodze :( )

Edytowane przez KingRider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...