RaY Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 (edytowane) Mam takie pytanie bo nie moge znalesc o tym info. Hornet z 2002 roku jaka ma rame ? Aluminium czy stalowa ? Edytowane 6 Listopada 2007 przez RaY Cytuj Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stifler Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 (edytowane) Mam takie pytanie bo nie moge znalesc o tym info. Hornet z 2002 roku jaka ma rame ? Aluminium czy stalowa ? Stal.... Za długo chyba nie szukałeś... Wszystkie mają stalowe Edytowane 6 Listopada 2007 przez Stifler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaY Opublikowano 6 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 no wlasnie i teraz kolejne pytanie - czytalem tu i tam, ze te ramy pekaja.... skoro jest rama talowa i silnik od CBR 600 F2 - niezniczalnej w sumie to jakim cudem w Hornecie pekaja ? Cytuj Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stifler Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 no wlasnie i teraz kolejne pytanie - czytalem tu i tam, ze te ramy pekaja.... skoro jest rama talowa i silnik od CBR 600 F2 - niezniczalnej w sumie to jakim cudem w Hornecie pekaja ? Znajdz mi horneta z pękniętą ramą bo nie widziałem... Co innego uchwyt silnika ale to wyjątki.. I silnik to lekka modyfikacja f2\f3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaY Opublikowano 6 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 tutaj znalazlem info - http://forum.scigacz.pl/about351-0.html I ostatnie pytanie. W papierach mam - moto sprzedane w 2003 roku w czerwcu. Pierwszy raz uzyte w 2003. Natomiast kolega mowil, ze jest to rok 2002. Jednak nie moge znalesc info o daty produkcji w papierach. (moto z UK) http://img81.imageshack.us/img81/2203/new1kw0.jpghttp://img508.imageshack.us/img508/7097/dscn3330bn6.jpgWiec, jak to jest ? Cytuj Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 masz Horneta - miał szlifa , badz wypadek? Ramy ni epękaja tylko ram si egnie pod bakiem. Sciagasz bak - jak pod bakiemjest zagieta to coś nie tak - jak jest prosta znaczy szlif był nie groźny.W hornecie bardzo łatwo stwierdzić , czy moto jest powypadkowe, nawet po niegrośnym wypadku rama w hornecie sie gnie jak z papieru. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 rama w Hornecie ma delikatniejsz budowę i zupełnie inną konstrukcje niż cbr stąd problemy.Ta rama nie oplata silnika i nie jest tak sztywna jak w cbr stąd podatność na uszkodzenia - naprężenia... Cytuj Moto Psycho Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaY Opublikowano 6 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 (edytowane) sciagalem siedzenie i bak bo ladowalem aku i rama jest calutka. Moto jest bezwypadkowe. Pytam z ciekawosci bo chcialem pojeździc na lotnisku ze znajomymi z lawless.pl :) Edytowane 6 Listopada 2007 przez RaY Cytuj Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 jak masz rame prosta to luzik. Ja kupiłem ostatno (z 6 miechów ) horneta, dla kumpla.Ogladalismy chyba 5 sztuk, i tylko jedna była prosta pod bakiem.Tak sie złozyło ze i ta kupiona przez nas tez juz nie jest prosta pod bakiem- juz wogole nie jest prosta - zdarza sie. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stifler Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 W papierach mam - moto sprzedane w 2003 roku w czerwcu. Pierwszy raz uzyte w 2003. Natomiast kolega mowil, ze jest to rok 2002. Jednak nie moge znalesc info o daty produkcji w papierach. (moto z UK) http://img81.imageshack.us/img81/2203/new1kw0.jpghttp://img508.imageshack.us/img508/7097/dscn3330bn6.jpgWiec, jak to jest ? Chyba od 2003 wychodziły hornety po małym liftingu a Twój jest jeszcze w "starej kaście" stąd ta różnica.. A co do ramy nie ma sie co obawiać.. Znam takich co latają często na kole i jest ok.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JERY Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 Hornet to zajebista maszynka. Ale ostrzegam. To nie jest moto do stunu. Jak ktos juz cos umie, i potrafi postawic przod spowrotem na ziemi delikatnie( z dodatkowym gazem) i to w dodatku od swieta, to spoko da rade. Ale to nie jest moto do nauki i czestego szalenstwa. Nie slyszalem o peknietej ramie w Hornecie. Po wypadku to wiadomo, bo zadne moto tego nie wytrzyma(w zaleznosci od wypadku oczywiscie) Mocowania silnika owszem pekaja. Ale tez bez przesady. Nie sa one az tak slabe jak by sie moglo wydawac. Co do turystyki. Po pierwszej dalszej wycieczce (300km) myslalem ze popelnilem blad stawiajac na Horneta. Dupa bolala mnie niemilosiernie. Ale to nie wina moto tylko mojej miekkiej dupy :wink:. Teraz sie przyzwyczailem i spokojnie daje rade nawet na dalsze wypady. Pozycja jest wygodna. Mi bynajmniej odpowiada. To porostu moto uniwersalne. Ostre latanie? Nie ma problemu. Nawet na torze (byly puchary klasy Hornet) Pyrkanie za czopkiem max 100km/h? Tez dasz rade. Czeste i nieumiejetne latanie na gumie? ODPADA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaY Opublikowano 6 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 (edytowane) a dlaczego odpada ? ponoc kazde moto sie nada Edytowane 6 Listopada 2007 przez RaY Cytuj Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stifler Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 Jak umiesz to spoko ale jak przyziemisz mocno to możesz wyrwać silnik z mocowań.. Z drugiej strony jak sikniesz mocniej z koła to każdy motorek potrafi się pokrzywić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nie Boje Sie Gdy Ciemno Jest Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 hornet 600 moto nie do stuntu -co za brednie kumpel mial z 98 roku nowke w salonie kupil ,130000 nim zrobil ,pamietm jak sie uczyl na gumie latac na nim ,no nie bylo zmiluj, przez ostatnie 2 lata to ten hornecik tylko na jednym kole latal albo przednim albo tylnim ,czasami zajezdzal na zamkniety do krakowa kto bywal ten widzial ,i zadnej peknietej ramy czy jakiejs oberwy silnika nie mial ,fakt ze co 6000ts km moto w serwisie bylo przegladane ,ostro go katowal ,teraz jakis kolo go ma i uzywa turystycznie tak ze mysle ze ten motorek drugie 130000 nawinie :)nie mowiac ze pol europy przy okazji nim zjezdzil .pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaY Opublikowano 6 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 moj ma 12 tys przebiegu, czyli dosyc zdrowy :icon_twisted: No czekam na dalsze komentarze czy sie moto nadaje czy nie... komentarze widze bardzo podzielone. Cytuj Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.