pytanie dot xt600

[szable]

witam

Pyt1.

ktora z xt jest najprostsza?

Rozumiem, ze najwczesniejsza...

Ale chodzi mi o model /rok produkcji/ taki, ze sa do niego czesci i jest juz dopracowany, ma problemy wieku mlodzienczego rozwiazane.

 

Pyt2.

Do kogo sie zwrocic, gdybym chcial kupic takie moto?

chodz o handlarza, ktorego znacie, a ktory sie specjalizuje w xt600

 

Dzieki z gory z odpowiedzi.

[Michał]

te modele szły po 1984 r

http://moto.superbike.pl/html/modele/yamaha/xt600.htm

 

http://www.republika.pl/chudzikj/XT600.htm

 

przed 84 rokiem wypuszczone były XT 500 (chyba od 78 do 82 brzydkie i chorendalnie drogie w Niemczech) i XT 600 (czasami dla odróżnienia nazywana 550) z silnikiem 558 ccm 82-84. Moja XT jest z 83 roku, kiedy ją brałem miała 8000 przebiegu, była (i jest) w stanie idealnym. Oryginalny lakier, żadnej na nim ryski. Jeździ mi się tym rewelacyjnie. Można robić traski jak i wjechać w teren. Modele przed rokiem 84 różniły się tylnym zawieszeniem, hamulcami, brakiem obudowy, innymi zębatkami itd. Były też lżejsze od późniejszych wersji. Co do części to nie ma żadnego problemu, prawie wszystko pasuje od młodsze i grubszej siostry, a jesli coś nie pasuje nie ma problemu z dostaniem tych elementów.

[szable]

Dzieki

Co do tych wczesnych modeli to podoba mi sie ich prostota - bebny itp, ale silniczek to wolalbym nowszy.

Zobaczymy co sie zmieni po anszlusie z UE, i tzreba sie bedzie chyba w Xtciaka zaopatrzyc.

[Michał]

Silniki budową kompletnie niczym się nie różnią. Im nowsze modele tym bardziej ograniczana była ich moc by sprostać coraz ostrzejszym wymaganiom norm spalin. Od 78 oprócz wymiaru tłoka nie zmieniło się nic.

 

Co do Anschlussu: Powinno być lepiej, tak przynajmniej pokazują wszystkie znaki na niebie i ziemi. Ale kto wie co tym rządowym pojebom strzeli do łbów. Słyszałem plotkę, że mają na motocykle wprowadzić normy Euro 2. Nie wiem jak to możliwe bo przecież motocykl zarejestrowany na zachodzie powinno się bez problemu zarejestrować też i u nas (w końcu jak Unia to Unia), ale w naszym kraju wszystko jest możliwe.

 

podobają Ci się bębenki :?: Ja w swoim XT mam takie ładne półbębny jak w M-72. :(

i powiem Ci, że zupełnie dobrze się na nich hamuje, trzeba tylko nieco mocniej ściskać klamkę w początkowej fazie. Ale mam dużo krótsze drogi hamowania niż moi kolesie na Intruzie 750 i LSie. Chociaż muszę przyznać, że tarczówka w moim to by się przydała.

[szable]

podobają Ci się bębenki :?:

Podobaja mi sie' date=' bo jak mam jakis pojazd, to mnie zaraz swierzbi, zeby go od podstaw rozbebeszac i skladac, wychowalem sie na starych sprzetach i te bebny sa swojskie.

Wiem jak takie hamulce naprawiac, zrobie to w warsztacie etc.

A tarcze, chociaz lepsze, nie podlegaja naprawie, tylko wymianie. Juz ciutbardziej pokomplikowane. Jakas hydraulika itp.

A Xtciaka sobie pewnie kupie, ale na razie wladowalem sie w remont mojego mercedesa, i nie chce sie rozkojarzac.

http://www.115.prv.pl

[bUgI]

Do kogo sie zwrocic' date=' gdybym chcial kupic takie moto?

chodz o handlarza, ktorego znacie, a ktory sie specjalizuje w xt600

[/quote']

Napisz do niejakiego Jacka <[email protected]>

On nie jest handlarzem, ale ten czlowiek to prawdziwa skarbnica wiedzy jezeli chodzi o XT-ki. Mial juz chyba 4 i zna te motocykle na wylot. To bardzo chetny do wspolpracy czlowiek, wiec na pewno rozwieje wszystkie Twoje watpliwosci. Korespondowalem z nim kiedys troszke i gwarantuje, ze zna sie na rzeczy.

 

Pozdrawiam

[mackon4089]

SIlniki sie nie roznia ale we eczesnych rocznikach były problemy z chłodzeniem silnika sam miałem xt z 84 roku-swietna w teren ""lekka ""i mocna(jeszcze odarta miałem z licznikow ,lusterek ,zbednych plastikow i stopek:) Jak coś to kupuj rocznik do 1990 -Najprostsze modele ,najlzejsze i mocne

Edytowane 11 Czerwca 2007 przez mackon4089

[Kwiatek]

Zajebisty ziomuś jestes :icon_razz: