Marcin SF Opublikowano 5 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2007 tak mnie coś właśnie uwierało w plecy ostatnio :icon_twisted: ja jeszcze dochodzę do siebie. Szkoda, że nie wiedziałem o opcji dyniowej :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka Opublikowano 5 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2007 ło matko.... ale takiego kaca to ja dawno nie miałam.... :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turtel Opublikowano 5 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2007 Było dobrze :buttrock:... Trochę szokujące, gdy wychodzi się z mrocznych conieco kół, a na zewnątrz już całkowicie widno :) Nie wiem czy skorzystanie z opcji dyniowej było by dobrym pomysłem... niedziela i tak była ciężkim dniem :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka Opublikowano 5 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2007 Nie wiem czy skorzystanie z opcji dyniowej było by dobrym pomysłem... niedziela i tak była ciężkim dniem :biggrin:jaka znowu niedziela...? niedziela nie istniała... :) na szczęście mam najlepszą mamę na świecie i zajęła się biednym skacowanym dzieckiem ;) :biggrin: no i jednak boli mnie łopatka od tej szubienicy.... :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turtel Opublikowano 5 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2007 jaka znowu niedziela...? niedziela nie istniała... :icon_exclaim: na szczęście mam najlepszą mamę na świecie i zajęła się biednym skacowanym dzieckiem :banghead: ;) no i jednak boli mnie łopatka od tej szubienicy.... :evil: Ja bym chyba wolał, żeby niedziela nie istniała :icon_mrgreen:, niestety ja się musiałem sam swoim kacem zająć, propozycje klinika odrzucałem z góry ;). No przy tej szubienicy faktycznie była krzywa akcja... na szczęście chyba jedyny zgrzyt na tej imprezie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka Opublikowano 5 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2007 No przy tej szubienicy faktycznie była krzywa akcja... na szczęście chyba jedyny zgrzyt na tej imprezie.ale w sumie to dosyć ciekawe zjawisko-szef lejący byłego pracownika :icon_exclaim: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turtel Opublikowano 5 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2007 ale w sumie to dosyć ciekawe zjawisko-szef lejący byłego pracownika :icon_exclaim:Ciekawe, ciekawe... właśnie chciałem zmieniać pracę... teraz mam wątpliwości :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka Opublikowano 5 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2007 no lepiej to dokladnie przemyśl!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turtel Opublikowano 5 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2007 Na szczęście szef nie chodzi na te same imprezy co ja, a to zdecydowanie zmniejsza poziom ryzyka. Ale i tak gdy będę negocjował warunki w nowej pracy, muszę wziąć pod uwagę jakąś rekompensatę za potencjalne straty :icon_mrgreen:. Pozatym znam kogoś kto ma doświadczenie w pacyfikowaniu agresywnych szefów :icon_exclaim: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldi Opublikowano 5 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2007 Pozatym znam kogoś kto ma doświadczenie w pacyfikowaniu agresywnych szefów :) nie musisz sie chwalic tym, ze sie znamy :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka Opublikowano 5 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2007 nie musisz sie chwalic tym, ze sie znamy :notworthy:teraz mówisz, że znasz sie na pacyfikacji szefów? trzeba było wpaść na imprezkę, to może nie bolałaby mnie teraz łopatka ;) :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartosz Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 a wedlug mnie ta mala zadyma byla przeurocza w koncu cos zaczelo sie dziac w tej naszej spelunie:Di wogole nie rozumiem czemu sie ludzie rzucili zeby ich rozdzielac....?? jedynie co to mozna bylo np poprosic ich grzecznie zeby opuscili lokal i dokonczyli "powazna meska rozmowe" na zewnatrz...niestety nie zdazylem dotrzec w miejsce zdarzenia i im to przekazac bo zostali zaj*biscie szybko rozdzieleni:( bo faceci tak czasem maja ze musza sobie cos hmmm w specyficzny sposob wyjasnic i nie nalezy im wtedy przeszkadzac:) pozdrawiam wszystkich serdecznie :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka Opublikowano 6 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 o! Bartosz! wstałeś! :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turtel Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 o! Bartosz! wstałeś! :Dz grobu :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belgu Opublikowano 7 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 hehe... a widzialem Wasza fotke z tej imprezki....na Gronie kolezanki, ktora tez tam byla... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.