Pytanko

[Lasek]

Na odlewniczej zdawałem 3 lub 4 stycznia tego roku zimno troszkę było(około 0). a z nieba sypała taka breja nie to deszcz nie to śnieg, ale wiem ze na początku stycznia wstrzymano już zapisy na egzamin praktyczny kategorii A .

A kursy w promotorze w wawie robią chyba całym rokiem jesli nie przeszkadzają warunki atmosferyczne(śnieg i lód, ujemna temperatura nie jest powodem do wstrzymania jazd wiem bo mnie to dotknęło ale nie żałuje)

Edytowane 25 Października 2007 przez Lasek

[pootietang]

W polsce prawko mozesz zrobic tylko w sezonie, zimą nie jest to mozliwe!!!

po co pisać o czymś jak się nie ma o tym pojęcia?? co za ludzie ;) :icon_razz: :icon_razz:

 

trzeba zadzwonić do ośrodka w którym docelowo ma się zdawać i będzie wiadomo, jeśli nie w jednym osrodku to można spróbować w innym. nie ma przepisu który by zbraniał ale niektóre ze wzgl. bezpieczeństwa nie organizują kursów "poza sezonem"

Edytowane 25 Października 2007 przez pootietang

[Motocyklistka]

Ale nawet jesli jest, bo dowiadywalam sie w Gdyni,ze jest,to radzicie mi zaczac wczesna wiosna?

[Wyczes]

Ale nawet jesli jest, bo dowiadywalam sie w Gdyni,ze jest,to radzicie mi zaczac wczesna wiosna?

 

Ze względów zdrowotnych.. tak ;) No chyba że umiesz jeździć a nie masz tylko papieru.. można spróbować "dogadać" się na zaliczenie kursu bez jazd.. i uderzyc na egzamin..

[Motocyklistka]

Umawiaja sie na zaliczenie kursu bez jazd?

[Wyczes]

Jeśli dobrze się zagada... uprzedzam że to nie jest legalne.. ale ten pomysł podrzucam tylko w przypadku gdy już jeździłaś np. skuterem czy motorowerem.. bo oszczędzasz wtedy czas (a może i trochę kasy).. w moim przypadku przejeździłem na kursie 2h i tylko na placu.. egz za pierwszym podejściem! ;) paru kumpli zrobiło podobnie..

[Motocyklistka]

No dobra, dzieki.Warto wiedziec. :notworthy:

[RaY]

Umawiaja sie na zaliczenie kursu bez jazd?

 

 

Masz znajomego co robi kursy na prawko. Nie jeździsz wcale u niego bo masz swoje moto. On Ci wypisuje papierek, ze masz zaliczony kurs i od razu sie zapisujesz na egzamin.

[pootietang]

Umawiaja sie na zaliczenie kursu bez jazd?

ja papierek dostałem po 1 wyjeżdżonej godzinie bo długie terminy na egz. ale mimo to chodziłem dalej na jazdy, w końcu zapłaciłem za kurs( szkoda tylko że przez cały kurs tylko ósemki robiłem :notworthy: )

Edytowane 25 Października 2007 przez pootietang

[Motocyklistka]

no wlasnie caly czas sie zastanawiam, kiedy robic bo jak sie nie zgodza i bede musiala chodzic na wszystkie jazdy to moze egzamin mnie spotkac jak bedzie snieg. :notworthy:

[pootietang]

jeśli będzie śnieg to egz przełożą, nikt nie będzie ryzykował twojego zdrowia i życia bo odpowiadają za ciebie. z pewnością jeśli egz wypadł by zimą to nie było by lekko bo sama temp daje w kość a wiosną to znowu pogoda jest bardzo zmienna więc trudno coś tu doradzić.

Edytowane 25 Października 2007 przez pootietang

[Motocyklistka]

No wlasnie, tez nie wiem, nie wiem tez jak wyglada niezdany egzamin, na jaki nastepny termin go przekladaja,czy strace duzo czasu.

[tmi]

Najlepiej znaleźć kogoś, kto wypisze papierek bez konieczności wyrobienia jazd (oczywiście za mniejszą kase). Po zdaniu egzaminu, w okresie letnim pójść na doszkolenie w jakiejś dobrej szkole.

 

Ja chciałbym właśnie tak zrobić, jedynie wyjeździłbym lub wykupił 2h na placu aby obeznać się z moto (jesli jest taki sam na "kursie" i w WORDzie).

[ucek]

Jeeezu, co za głupoty piszecie :icon_razz:

Zastanówcie się chwilę, zanim klikniecie w klawiaturę..

Dziewczyna jest od wczoraj na forum, nic o niej nie wiecie, z tego co pisze - nie ma własnego motocykla, generalnie nawet nie napisała czy umie jeździć, a wy jej radzicie jak obejść prawo i zrobić papier bez wyjeżdżenia tego, co ustawowo wyjeżdzić MUSI (osobne pytanie - wielokrotnie tu podnoszone - czy człowiek po 20 h ósemek umie jeździć, czy tylko prowadzić motocykl..)

POGIĘŁO WAS?

 

Niech sobie idzie do dobrej szkoły na pełne 20 h jazd - nawet jak umie, to na pewno nie straci czasu (w końcu są treningi doskonalenia jazdy motocyklowej nie? :icon_razz: ).

 

 

ps. znam to z autopsji - prawko zrobiłam dopiero w zeszłym roku(sic!), wyjeżdziłam pełne 20 h i poza wszystkim innym (tajemnica służbowa :icon_razz: ), miałam ubaw po pachy (sorry chłopaki... :icon_mrgreen: )

Edytowane 25 Października 2007 przez ucek

[pootietang]

dokładnie kurs musi być :) czy się umie jeździć czy nie warto obczaić maszynkę egzaminacyjną. co nie znaczy że nie można wcześniej zapisać się na egz. jeśli myśli o zimie czy wiośnie to w zasadzie nie ma wielkiej różnicy bo jak pisałem zimą zimno a wiosną pogoda zmienna. najlepiej moim zdaniem zapisać się na wiosnę na kurs, przynajmniej poznasz jazdę w różnych warunkach a na egz zapisać się( jeśli się da) zaraz po rozpoczęciu jazd, ja tak zrobiłem. czas który spędza się zazwyczaj na czekaniu można wykorzystać żeby jazdy zaliczyć, przynajmniej szybciej czas leci i człowiek tak się nie niecierpliwi :D