eric535 Opublikowano 22 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2007 :) dziękuję za szybką pomoc.użyłem suszarki odrobinę podgrzewając klej/nie był zbyt stary max.miesiąc/ a potem benzyną ekstrakcyjna czysta szmata i tarcie do skutku.nie było tego zbyt wiele i uwinąłem się w pół godzinki.także z szyby klej zszedł przy pomocy benzyny ekstrakcyjnej.motocykl nie jest mój-tylko go garażuje stąd moje obawy bo jestem człowiekiem honorowym i wolałbym nie tłumaczyć się później z nipożądanych efektów.użyłem jescze po wszystkim pasty z woskiem do nabłysczenia lakieru na kufrach i jest naprawdę spoko.nawet zavzyna mi się podobać ten sprzęcik.jako drugido dalszej i wygodnej turystyki z plecaczkiem-bardzo odpowiedni.inną drogą,że tta honda st1100 przywieziona zza oceany mimo rocznika 1990 jest w naprawdę świetny stanie.oto co znaczy dbałość i solidny serwis.deka rdzy,obtarć,czy spłowiałuch plastików.moto "jak nowy" a na lioczniku jest 90000mil, akto wie czy nie 190 bo licznik tylko do 99999jest.trochę to zalatuje maxiskuterkiem,choć 100KM robi wrażenie,jednak w porównaniu z moim t-catem jakiś taki mulasty.raz jeszce dziękuję,kolejnay raz nie zawiodłem się na waszej pomocy.pozdrawiam życząc jescze paru słonecznych dni na przewietrzenie motorków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.