Skocz do zawartości

jaki moto


burza
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

 

Posiadam ktm lc4 adventure ale planuję go sprzedać bo jest dla mnie za ciężki do jazdy po terenie a do jazdy po asfalcie mam już innego sprzęta.Chciałbym nabyć coś lżejszego do terenu, nie na tor bo jestem "pikuś" i zastanawiam się nad exc 250 w czterosuwie lub exc 450 lub 530. Proszę o radę czy 250 wystarczy do nauki i doskonalenia umiejętności, czy lepiej odrazu zfecydować się na większa pojemność. Zaznaczam że jestem stosunkowo swieży w temacie offroadu...A moze lepszy będzie dwusów..?

Edytowane przez burza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też radził bym Ci 250tkę. Nie wiem co rozumiesz przez teren ale tutaj bardzo liczy się masa motocykla. Ja mam 350tkę ( i jest troszku przyciężkawa ), latamy czasam z kolegą po poligonie on ma też xl tyle że 250 i niby róznica w wadze ok 15-20 kilo robi wieelką różnice jak jechałem na jego moto to czułem się prawie jak na rowerze, moc niby ma mniejszą ale wielerazy właśnie masa a nie moc zadecydowała o jakimś ostrym podjeździe wykopaniu się z błotka itd. A pozatym jak piszesz że dopiero zaczynasz zabawe w terenie to 530 mogła by być niebezpieczna. Nie zebym się uważał za jekiegoś znawce ale z tego co słyszałem to to moto nie wybacza błędów i zeby go dosiadać trzeba mieć duże doświadczenie zeby nie zrobić sobie krzywdy.

A jak się objeździsz to zawsze możesz kupić cos mocniejszego. Słyszałem o wielu wypadkach kiedy ludzie mysleli ża dadzą sobie radę z taką powiedzmy 600tką a potem pojawiały się ogłoszenia w stylu "sprzedam bo sprzęt za mocny szukam i czegoś lzejszego ", ale oczywiście zrobisz jak chcesz. Poczytaj w dziale Enduro/.. tam było kilka podobnych tematów i ludzie mają zdanie podobne do mojego.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle, ze jesli chodzi o jazde w ternie do tarczy 250 spokojnie

Dzięki za radę. Myślisz ze jezeli chodzi o 250 o moc to mogę porównywać z moim Lc4, tzn wiadomo ze inna waga ale lc4 55 km (160 kg) po terenie (proste drogi leśne itd) naprawdę dobrze wyrywał a na koło bez problemu szedł z manetki bez podrywania na 1 biegu. Z tego co się orientowałem to 250 jest w miarę elastyczna ale nie rozumiem jednej rzeczy - mniejsza pojemność wymaga wyżsych obrotów aby osiągnąć odpowiednia moc potrzebną np przy podjazdach na wzniesienia, ale gdzieś czytałem że 250 dobrze idzie od dołu czyli na niskich obrotach do momentu aż dojdzie do dziury przy wchodzeniu na wysokie obroty. jak to wkońcu jest. Mój lc4 np w ogóle ma słaby dół ale po 4 tys kręci się do 8 bez żadnej dziury..?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

Posiadam ktm lc4 adventure ale planuję go sprzedać bo jest dla mnie za ciężki do jazdy po terenie a do jazdy po asfalcie mam już innego sprzęta.Chciałbym nabyć coś lżejszego do terenu, nie na tor bo jestem "pikuś" i zastanawiam się nad exc 250 w czterosuwie lub exc 450 lub 530. Proszę o radę czy 250 wystarczy do nauki i doskonalenia umiejętności, czy lepiej odrazu zfecydować się na większa pojemność. Zaznaczam że jestem stosunkowo swieży w temacie offroadu...A moze lepszy będzie dwusów..?

 

 

 

A może trochę poprzeglądaj forum, poczytaj archiwum. I pytanie o moto zadaj tu http://forum.motocyklistow.pl/Co-kupic-wyb...d33-t83132.html

 

> ZAMYKAM

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...