Skocz do zawartości

Ktory wybrac XTZ660 - DR650RS - KLE500 - NX650


Gość Aristo6
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

w hadzie tez sie potrafi sypnac glowica , wiec to mity o jej niesmiertelnosci bo lozyskowana , odpalanie z kopa to wylacznie kwestia wprawy...

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to tak sluchajac tego wszystkiego wnoskuje ze kazdy jendnocylindrowiec o pojemnosci 650 ma za*eb.... slaby zozrzad. To lepiej wybrac mniejsze zlo, tylko kto mi powie ktora to 650-tka ? I jeszcze tak mysle sobie co 3000 km wymiana oleju, kurde to wychodzi ze przy tych 650 mnóstwo latania i sprawdzania czy wszystko sie trzyma. Nie wiem czy dobrze wyciagam wnioski ze 2 baniaki w tym przypadku sa lepsze i mniej zabawy z nim - no chyba ze cos slabo wyciagam te wnioski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wcale tak nie jest ze duzo biegania i patrzenia czy sie nie rozlatuje coś. 6 tyś to dla starszych motocykli norma, ot taki bandit rozrzad tez ma na śrubkach i też trzeba zagladać co 6 tyś - to dopiero problem dla szosowego morku który nawija duzo wiecej niż endurak. z racji tego że nudziło mi sie dzis przeokrutnie postanowiłem sobie wyregulować zaworki. po 5,5tyś od ostatniej regulacji na wiosne luz sie nie zmienił nic a nic ani na jednym. jesli nie sprzedam to przy nastepnej regulecji pewnie tez nie bedzie co poprawiać. poza tym sprawdzałem z ciekawości napinacz rozrzadu i tez ma jeszcze zakresu hoho. motor ma 39,5 tyś przebiegu prawdopodobnie realny.

tak jak pisalem jak dbasz tak masz, wiadomo ze slabe to i tamto robi się w toku użytkowania, jak motor byl tyrany w terenie to wiadomo ze sie szybciej rozpadnie - w motocyklach stricte terenowych remonty sie robi co iles tam motogodzin i nie mowi sie ze jest slabe to i to-poprostu trzeba pol silnika wymienic i koniec. nie raz 2 razy w sezonie w yamasze wr425 trzeba wymienić rozrzad i co wtedy? oczywista sprawa. mysle ze uzytkowany z głową i dbany serwisowo motorek zrobi te 100tyś km. oczywiscie z wymiana tloka gdzies przy 50tyś. z reszta w opisie dr 600 gdzies wyczytalem ze wlasnie tak jest, ze silnik 100kkm wytrzymuje.

Ja zauwazylem pewną prawidlowosc, motocykle popularne jak dr czy xt maja nierzadko opinie wadliwych ale wg mnie wlasnie zalezne jest to od ich liczby co przenosi sie później na plotki ze to pada czy to ale jaki to jest procent z ogolnej liczby sprawnych motorków?

tak samo jest z olejem i filtrem. co 6tys dla enduro to maks i tyle. jak sie pałuje w terenie to duzo duzo mniej. porownanie do sprzeta szosowego, ile sie jezdzi przy czerwonym polu na asfalcie, rzadko. natomiast takim endurakiem w terenie to sie czasem kreci.

na szosie natomiast sam nie przekraczam 5,5tys i jezdze jak dizlem - od 3,5-5tyś. przy 4 tys ma ten sam moment obr co przy 6,5 i to czuć wiec po co go krecić.

powinieneś sie kierować własnie stanem technicznym oraz dostępnością częsci a nie marką przy wyborze używki.

pozdro

Edytowane przez pack84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powinieneś sie kierować własnie stanem technicznym oraz dostępnością częsci a nie marką przy wyborze używki.

pozdro

 

dzieki stary za szczere wypowiedzi ,z ktorych duzo sie dowiedzialem na temat - zycia endurakow :clap:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie slyszalem o glowicy lozyskowanej slizgowo z zajechanymi panewkami tego lozyskowania.... no chyba ze ktos jezdzil bez oleju...

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez uwazam ze panewki zajechane=niedopilnowanie stanu oleju. przeciez w singlu to nie problem, pojezdzisz 300km bez sprawdzenia oleju, popatrzysz a tam nie ma nic w okienku. sory ale jak znam wszystko z autopsji to xt, klr, nx, xr czy dr biorą olej i beda braly bo to single i taki ich klimat. ok zgodze sie ze jedne mniej drugie wiecej ale to sie liczy w tyś km po remoncie i traktowanie traktowaniu nie równe. gdzies widzialem filmik jak typ utopił dosłownie DR w stawie, wystawala tylko kiera. pozniej go pewnie sprzeda a jego klient za jakiś czas sie odezwie na forum ze mu to czy to padlo, ze potrzbuje czegoś. i w taki sposob powstanie mit - w DR pada to czy siamto, no sory.

tak samo klr, jest ich bardzo mało, ale nie daj bóg sie coś spieprzy w wylatanym 20latku i już klr padaka. chcialbym widzieć wspolczesne enduraki typu ktm które dotrwaja do 20lat heh. na czymś trzeba oszczedzać w dzisiejszym swiecie, waga skadś sie bierze 120-130kg a nie jak kiedyś 170.

poza tym wszystkim ja jakbym jezdzil w terenie to olej bym zmieniał i co 3 tys, czemu nie. mimo tego ze podaje serwisówka co 6tyś. wyobrazic sobie mozna co sie dzieje z ekspolatowanym motocyklem przez 10tyś na oleju bez wymiany, w ciezkim terenie przy obrotach 60-100% maksymalnych. olej wypracowuje sie bardzo szybciutko.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przeglądam ten temat i się zastanawiam - faktycznie przyczyną zatarcia panewek może być brak oleju, ale czy te motocykle nie są wyposażone w kontrolkę lub jakiś wskaźnik ciśnienia oleju??? Moim zdaniem takie coś powinno być podstawowym wyposażeniem motocykla wyposażonego w panewki (jeśli nie są to zawsze można wstawić takie coś we własnym zakresie);

Poza tym zadziwiła mnie konieczność częstego serwisowania (szczerze mówiąc terminy zmian oleju, regulacji, oraz sposób obsługi przypomina mi czynności jakie jestem zobowiązany wykonywać jako posiadacz ruskiego motocykla - a niektóre rzeczy, jak np. zmiany oleju robię rzadziej);

Troche mnie to dziwi - no ale cóż - widocznie tak trzeba;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm nie sadze ze czesto - moze i owszem 3 tys w NX to czesta zmiana oleju ale to pozostałość ze sportu. poza tym wiekszosć enduraków serwisuje sie co 6tyś, przynajmniej olej, tak tez jest przeciez z wiekszością motocykli szosowych "z tamtych lat". wszystkie olejaki np co 6tys. dopiero nowsze motocykle maja w papierach wymiany co 12tyś aczkolwiek lepiej zrobić to co 6tyś. przeciez w samochodach sie zaleca wymiane co 10tys przy pewnym przebiegu.

co do kontrolek, taka budowa. wiele motocykli enduro przeszlo w prostej linii ze sportu, tam takie rzeczy jak kontrolki nie sa bardzo potrzebne bo motocykli sie doglada co chwila serwisujac je i znajac od najmniejszej srubki. pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...