Skocz do zawartości

ZLOT MOTOCYKLOWY W LEŚNIOWICACH K/CHEŁMA


LUCKY LUCK
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

I jak to zycie potrafi wszystko popierdzielic. Jeszcze do dzisiaj rana moj wyjazd na ten zlot byl pewny a w ciagu dnia wyskoczylo mi kilka waznych spraw rodzinnych z ktorych bedzie mi trudno sie wykrecic , tak wiec na chwile obecna moj wyjazd stoi pod wielkim znakiem zapytania. Bardzo zaluje ze sie tak stalo ale coz LIFE IS BRUTAL AND FULL ZASADZKAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zaskoczona ze ktos dojrzal moj apel-bez wymiernych skutkow ale zawsze :crossy:

A chyba zadupek w 600 nie jest wyzej niz w 1000 :clap:

mam nadzieje ze pojade robie wszystko zeby tak bylo i raczej bedzie :icon_eek: tzn ja biore swoj plecaczek "moja Pania" poztym namiot spiwor i jakies pierdoly ale jakby sie uparl to mam taki wozeczek co z malinkami babcia na skup owocow biega to jak cos to moze da sie podczepic :icon_biggrin: ,oczywista ze swiruje :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak to zycie potrafi wszystko popierdzielic. Jeszcze do dzisiaj rana moj wyjazd na ten zlot byl pewny a w ciagu dnia wyskoczylo mi kilka waznych spraw rodzinnych z ktorych bedzie mi trudno sie wykrecic , tak wiec na chwile obecna moj wyjazd stoi pod wielkim znakiem zapytania. Bardzo zaluje ze sie tak stalo ale coz LIFE IS BRUTAL AND FULL ZASADZKAS

AND SOMETIMES KOPAS DUPAS

ale miewa też dobre strony :)

mam nadzieje ze pojade robie wszystko zeby tak bylo i raczej bedzie ;) tzn ja biore swoj plecaczek "moja Pania" poztym namiot spiwor i jakies pierdoly ale jakby sie uparl to mam taki wozeczek co z malinkami babcia na skup owocow biega to jak cos to moze da sie podczepic :icon_mrgreen: ,oczywista ze swiruje :flesje:

tiaaa... pojechałeś :)

przez chwilę pomyślałem, że boczny wózek w gixerze to by było coś... unikalnego ;)

Jestem zaskoczona ze ktos dojrzal moj apel-bez wymiernych skutkow ale zawsze ;)

A chyba zadupek w 600 nie jest wyzej niz w 1000 ;)

Albo jesteś mocno zdesperowana albo wiesz o czym mówisz...

Raczej wyżej nie jest, miętszy pewnie też nie :)

Tylko traska wypada na Wysokie->Żółkiewka->Krasnystaw->cel

Więc póki co nie zapowiada się nawet jazda z ekipą.

Lublin mocno naokoło, skrót na Piaski - od paru lat się zastanawiam dlaczego ta żużlówka ma status wojewódzkiej...

Ale nie trać nadziei, może jakiś samotny jeździec się jeszcze znajdzie.

 

A tak swoją drogą to może następny zlot w niedzielę o 10?

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...ic=78109&st=120

Namyślać się bo czas leci :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i niestety nie bede mogl z wami pojechac na ten zlocik. ;) Mialem jeszcze nadieje ze uda mi sie pare rzeczy poprzekrecac i zorganizuje sobie wolny czas na sobotni wieczor , ale niestety nie udalo mi sie tego zrobic.

Tak wiec zycze wszystkim SZEROKOSCI na trasie i odkreccie za mnie manetke , tak aby "zagrzmial" silnik podczas parady. :wink:

Do zobaczenia na nastepnym spotkaniu , mam nadzieje ze wkrotce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że tylko mnie okoliczności zmusiły do późnego powrotu do domu :icon_exclaim:

 

Skoro jeszcze nie śpisz to w planach uwzględnij, że mają Ci się ręce nie trząść w niedzielę :)

Jest duża szansa, ze dostaniesz kamerę do ręki...

 

A co do planów to z racji miejsca zamieszkiwania, niedzielnego toru i w ogóle ja, Lisek i pewnie Jacek z Beatą prawdopodobnie polecimy traską tak jak wcześniej pisałem, tak, żeby być na miejscu w okolicach 16-17, zobaczyć co będzie do zobaczenia i wracać.

Więc pewnie widzimy się na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i po zlocie jak dla mnie.

Ogólnie :icon_evil:

Niby mieścinka ale pozytywne zaskoczenie rozmachem. Ponad setka "zalogowanych" motocykli, wpisowe marne 5zł (za uczestnictwo, przypinany znaczek pamiątkowy, kiełbaskę i piwo :eek: ) czyli prawie do nas dopłacali :) Pokazy stunterskie przed i po "paradzie" na wysokim poziomie, trochę gier i zabaw. Sama parada trochę bałaganiarska no i biedny lasek chyba poważnie zmieni wygląd z racji braku chociażby jednego toy-toya...

Ale ogólnie było warto przewieźć tyłki.

 

Przemek - daliście ciała z tym przylotem po zachodzie słońca. Zegarki Wam się późniły? ;) Chyba minęliśmy się w Siennicy ale było ciemno i tylko zamajaczyło mi coś czerwonego z tyłu w grupie 2 motorków. Pogadamy jutro na torze.

 

Trasa - tu trochę my daliśmy ciała... Skrzyżowanie kartofliska z autostradą czyli miejscami do du... :( Z powrotem wracałem sam, reszta wybrała kierunek Chełm->Lublin. Ale stosując metodę "narciarską" czyli odpowiednia prędkość i łapanie co trzeciej muldy :) jakoś dotarłem w ekspresowym tempie do domu.

Eh, trzeba chyba było poratować plecaczka w potrzebie i dociążyć tył a nie kombinować ze skrótami... :icon_evil:

 

Teraz pozostaje poszukać relacji z imprezy bo organizatorzy pewnie będą się promować oraz pościągać fotki od współtowarzyszy. Dzięki wszystkim za udany wypad :)

 

edit:

Przeczucie mnie nie myliło, niektórzy działają ekspresowo: :)

video

Edytowane przez krzyhooo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...