CosmoSquig Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Ma ktoś jakieś info na temat pojawienia się tej beemki na rynku? Wiadomo, że będzie, ale co i kiedy?Jakieś foty inne niż z photoshopa i samoróbki? Będę wdzięczny za każdy cynk :P Kilka fot:http://www.f800r.de/ (nieoficjalne zabawy photoshopem)http://www.motoblog.it/post/2270/bmw-f800r...e-f450gs-future (j.w.)http://www.motorcyclespecs.co.za/model/bmw/bmw_f_800rr.htm (samoróbka) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Siemka Ta podobno ma wyjsc dopiero w przyszlym roku, niestety wiadomosc nie jest oficjalna, BMW jak dotad trzyma wode w ustach. :biggrin: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Od znajomego z dilerki BMW-Motorrad UK dowiedziałem się, że zarówno GS jak i Rka pojawią się na 100%. Mniej więcej wiadomo czego się spodziewać, acz szpieguję w miarę intensywnie, bo zamierzam nabyć właśnie F800R na wiosnę (w marcu mają się pojawić na rozmaitych targach, a od kwietnia/maja w salonach). Decyzję uzależniam od wyglądu - jak będzie ok, to wezmę Rkę, a jak nie ok, to Skę. Poproszę o cynk jeśli ktoś będzie coś wiedział :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1001 Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Cosmo ;) Spodziewałem się raczej tematu o GS1200 w wersji Adventure :buttrock: Rezygnujesz z off-roadu? I 8-setka? Nie za słabe to to będzie po DLu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Zmiana polityki :icon_twisted: Postanowiłem oddzielić świat szosowy od terenowego. Toczenie się szutrowymi drogami ciężkim sprzętem przestało mnie kręcic, stopniowo zacząłem pakować się Vstromem w coraz trudniejszy teren, co owocowało każdorazowo bardzo niefajnymi kosztami... Postanowiłem nabyć lajtową terenówkę - padło na DRZ400E. Jest wystarczająco terenowa, żeby dać frajdę w terenie nawet trochę cięższym, a jednocześnie wystarczająco mało wymagająca w eksploatacji, żeby wybrać się nią na jakiś dłuższy przelot offroad (tym bardziej, że podstawowy przegląd można dość swobodnie wykonać samemu). Przy okazji moto jest na tyle proste, że da się nim pojechać w jakiś egzotyczny zakątek globu ;)DeeRZetka już gotowa do odbioru, będzie u mnie pewnie jutro :icon_mrgreen: Jednocześnie na wiosnę planuję koszmarnie się zadłużyć i skołować fajne szosowe moto, bez możliwości wjechania w teren. ;) R1200GS pod względem osiągów w 1 osobę nieznacznie tylko odbiega od F800S. Moc niby większa, ale sporo traci przez napęd kardanem. W zasadzie jako alternatywę biorę jeszcze pod uwagę R1200R, ale w tym przypadku zadłużenie może okazać się zbyt dotkliwe. Opcjonalnie duży bandit, ale raczej nie, bo nie przekonuje mnie jego stylistyka (zwłaszcza tył). Co by nie było moc F800 powinna styknąć, bo postanowiłem zrezygnować z dalszej turystyki dwuosobowej. W 1 osobę moc Vstroma jest w miarę ok dla mnie, a F800 jest przecież o ok. 20% mocniejszy. Póki co do wiosny mamy trochę czasu, więc mam akurat chwilę na zorientowanie się w sytuacji i dokonanie najlepszego wyboru. :notworthy: ps. Na Beemkę dostałem już kupon rabatowy :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1001 Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2007 W 1 osobę moc Vstroma jest w miarę ok dla mnie, a F800 jest przecież o ok. 20% mocniejszy.Skoro tak to może chcesz moją SV :icon_mrgreen: We wrześniu będzie do wzięcia! Dla ciebie upust 2% :icon_biggrin: :wink: No a decyzja o oddzieleniu terenu od szosy jak najbardziej słuszna - szczególnie jeśli cie na to stać :) Ja bym jednakowoż celował w skrajności i wziąłbym WRke w teren i GSX-Ra na szose :icon_twisted: Ahhh szczeniak ze mnie :icon_mrgreen: Co do BMW :icon_arrow: trwale zniechęcił mnie do tych motocykli slogan reklamowy Buella - "Masz ochotę na sex czy już jeździsz BMW?" :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 przeciez nowa f 800 r bedzie albo drozsza albo w cenie pare letniego 1200 r wiec wolalbym tego drugiego wlasnie z racji kardanu... mimo iz napisales ze to wada, to tak zapewne w tym moto nie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1001 Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Stan, nie bierzesz tylko pod uwagę, że niektórzy wolą kupić słabsze moto, ale nowe niż mocniejsze, ale używane :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Visuz Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Jak można w ogóle traktować kardan jako wadę? ;) Nawet jeśli jest przyczyną lekkiego obniżenia sprawności silnika to jego bezobsługowość i niezawodność w trasie rekompensują to z nawiązką. Chyba szlag by mnie trafił jakbym co 200-300km musiał pamiętać o nasmarowaniu łańcucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1001 Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 BMW F800 mają napęd paskiem, który jest niemal równie bezobsługowy co kardan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Visuz Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 BMW F800 mają napęd paskiem, który jest niemal równie bezobsługowy co kardan. A co ile trzeba go wymienić i ile kosztuje nowy? Oczywiście jak ktoś ma kupę hajsu to na takie rzeczy nie będzie zwracał uwagi. Ale fakt pozostaje faktem, kardan się nie zużywa, wymienisz olej raz na ~20.000 km i to są jedyne koszty związane z jego eksploatacją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Stan, nie bierzesz tylko pod uwagę, że niektórzy wolą kupić słabsze moto, ale nowe niż mocniejsze, ale używane :)kwestia tego jaki jest ten uzywany i jaki jest ten nowy, akurat w tym wypadku nie wiem jaki jest ten nowy, ale wiem jaki jest uzywany stad moje stwierdzeniejezeli nowy okaze sie kupom to wydaje mi sie ze 3 letnie bmw, z kardanem , moca 160 KM, itd jest fajniejsze niz to na pasek, ktory akurat nie jest taki superowy jak mowiszBMW F800 mają napęd paskiem, który jest niemal równie bezobsługowy co kardan. otoz wpadnie ci tam kamyk co na naszych drogach nie trudno , wprasuje ci go w pasek obnizajac jego trwalosc,... znajomy mowil kiedys ze po jednej wyprawie jak zobaczyl pasek to myslal ze osiwieje tyle bylo nawbijane w niego kamienii mial oslone paska, ktora jak to takie rozne oslony, troche osloni troche niezalezy jak kto jezdzii czego szukadlatego wyrazam tylko moje zdanie :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 (edytowane) Stan - R1200R ma 110KM a nie 160KM. 160 ma K1200R, którego nie biorę pod uwagę, bo to inny charakter motocykla, który już niebardzo mi odpowiada (chyba wolałbym już MT-01).Nie zależy mi koniecznie na tym, żeby kupić największy motocykl na jaki uda mi się uciułać kaskę. Wręcz obawiam się, że takie 1200 będzie dla mnie trochę zbyt "poważnym" sprzętem. Coś jakbym jeździł mercem klasy E czy S... Za duże, zbyt "serio" na mój skądinąd młody wiek. F800S bardziej odpowiada mi stylistyką i charakterem - jest bardziej luzacki i młodzieżowy, a te kilkadziesiąt koników mniej raczej przeboleję, bo aż tak szybko na codzień nie latam.Żywotność paska jest przewidziana na 40 tys km. Faktycznie we wschodnioeuropejskich warunkach wytrzyma pewnie mniej, ale nawet jeśli będzie to 20 tys km, to jest to żywotność porównywalna do żywotności nieźle katowanego łańcucha. Koszt wymiany paska nie wiem jaki jest - upewnię się jeszcze - ale nie sądzę, żeby przekroczył koszt tradycyjnego zestawu napędowego. Ostatecznie do turystyki po wschodniej Europie czy Azji zamierzam wykorzystać DRZetkę i pocieszyć się dziewiczymi terenami na tym właśnie sprzęcie. Beemka będzie na miasto i do wypadów w Alpy czy na Nordkapp... Raczej po dobrych drogach. Niemniej dzięki za zwrócenie uwagi na problem - dowiem się ile kosztuje ten pasek i poszperam w sieci na temat jego realnej żywotności. Visuz - z kardanem jest ten problem, że jak już padnie, to koszty w przypadku beemek są bardzo konkretne. Awarie tych wałów niestety się zdarzają i to nie aż tak rzadko. Było o tym niedawno na forum. Utrata mocy jest również dość znaczna. Nie żebym był jakimś wrogiem kardana, ale też nie jestem jego bezgranicznym zwolennikiem.Smarowanie łańcucha co 1000km mnie nie boli. Jedyny problem to uwalona od smaru i przylepionego doń brudu felga i wahacz - to mnie czasem irytuje (w enduro mi to nie przeszkadzało, ale w zgrabnej szosówce trochę to szpeci). Stan - SVka gites sprzęt! Kiedyś się przymierzałem bardzo konkretnie do takowego :banghead: Gixxer natomiast odpada!! ;) A propos reklam i beemek natomiast, to marketing polskiego BMW mnie osłabia. Dodali kiedyś do ŚM taką płytkę, gdzie były ich katalogi w PDFie i takie fachowe porównania beemek do inncy motocykli. Żenujące to było po prostu. "XJR1300 to mocny motocykl, ale ma łańcuch i źle się prowadzi". Dalej "CBF1000 - mało atrakcyjna stylistycznie, niezbyt dynamiczna". Potem "Z1000 - szybki, ale mało komfortowy i zbyt kontrowersyjny". I rekord świata "B12 - dobra stabilność w zakrętach, ale niestety mało stabilny w zakrętach". No i pomiędzy tym wszystkim R1200R jako kompromis doskonały :P :D Ehhh spece... :clap: Edytowane 21 Sierpnia 2007 przez CosmoSquig Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtasik Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2007 (edytowane) [...] Ale fakt pozostaje faktem, kardan się nie zużywa, wymienisz olej raz na ~20.000 km i to są jedyne koszty związane z jego eksploatacją.... :notworthy: ...pewien tego jesteś :clap: :buttrock: :icon_mrgreen: np.:http://picasaweb.google.com/Sambor1965/Tie...384990542757906http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=179503 ...co do smarowania łańcucha ...zawsze można założyć olejarkę ...oczywiście pozostaje kwestia mycia i naciągania go ...mój zestaw napędowy smarowany przy pomocy olejarki wytrzymał 36k km (pewnie dałby radę jeszcze przez 2k km ...ale akurat byłem na przeglądzie i przy okazji został on wymieniony) ...myłem go tylko może 2-3 razy ...a to z uwagi na lenistwo nie dlatego, że tego nie wymagał :buttrock: ...naciągałem go też niezbyt często ...więc jak dla mnie (jeżdżę głównie turystycznie) przenoszenie napędu łańcuchem jest w akceptowalne ...Cosmo widzę, że bardzo podobnie kombinujemy :biggrin: ...niestety nie istnieje motocykl 'do wszystkiego' ...i z tego powodu w teren (i na miasto - koła SM) też chcę kupić DRZ (właściwie już bym kupił ...ale przy moim chronicznym braku czasu ...byłoby to bez sensu) ...a na trasy zostawię chyba V-Stroma, bo w polskich i wschodnich realiach znakomicie się sprawdza pozdr, w Edytowane 22 Sierpnia 2007 przez wojtasik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2007 przepraszam pomylilem modele chodzilo mi oczywiscie o K1200Rr1200r jest jak dla mnie biedny z wygladu i niezachwyca w takim wypadku rozumiem dylemat ... :flesje: ...pewien tego jesteś :buttrock: :wink: :bigrazz: np.:http://picasaweb.google.com/Sambor1965/Tie...384990542757906http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=179503 ja bym jednak prosil o niewrzucanie takich nieplenych danych bo ludzie w komentarzach wyraznie napisali"Yup, he crashed into a wall." wiec az o takiej wytrzymalosci kardana nikt nie mowil...ten kardan nie rozpadl sie w trakcie jazdy sam od siebie "Mine cracked after a head on collision with a cadillac" no przy takich sytuacjach to moze i racja kardan sie niszczy , a lancuch sie tylko zwija w rulon :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.