Skocz do zawartości

naprawa klaksonu


wojtek425
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kleżanki, Koledzy,

 

Dorwałem byłem ostatnio klakson do mojego Awoka, ale niestety po podłączeniu do zasilaczyka 6V nie zatrąbił . Rozkręciłem drania, zlutowałem co się tam urwało, podłączyłem i niestety usłyszałem tylko buczenie. odkręciłem śrubkę reg. do oporu, i co pół obrotu, dokręcając sprawdzałem efekt. Niestety nic oprócz buczenia. Styki przerywacza (nie wiem czy to dobre określenie) sa pokryte białym nalotem. Co zalecacie? Nie mam pojęcia jak stroi się takie klaksony... co jeszcze może być walnięte? jednym z elementów elektrycznych jest chyba kondensator , może to on się zepsuł? mieliście może podobny problem?

 

 

Miłego wieczoru

Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Cześć !!

Sygnał to zwykły elektromagnes, prąd płynie to przyciąga kotwicę i rozwiera styki, jak rozewrze to kotwica wraca i zwiera styki. Jak widzisz sprawa najważniejsza to super czyste styki, czyli papier 500 i na lusterko, a następnie regulacja szczeliny kotwicy im mniejsza tym ton wyższy , moc to cewka -fabryczna. Kondensator -żeby styki nie iskrzyły. No i czyściutko w środku , to będzie długo trąbił.

Życzę sukcesów, pozdrawiam.

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...