Skocz do zawartości

Problem z biegami TDR125


krzychu-985
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Od razu przepraszam że nie umieściłem tego tematu w wszystko o dt125 ( w końcu ten sam silnik co w tdr) ale niestety panuje tam taki bałagan że jedynie można się dowiedzieć jak podwyższyć dt80...

Ale wróćmy do tematu.. Właśnie skończyłem składać silnik w mojej tdr. Robiłem pełen remont i rozpoławiałem silnik. Po złożeniu pojawił się problem z biegami. Jedynka wchodzi bez najmniejszego problemu a wszystkie biegi do góry wchodzą z zgrzytem. Im większe obroty tym większy zgrzyt . Jeżeli np. obroty spadną całkiem to zgrzytu niema. Na początku myślę sprzęgło nie wysprzegla. Wiec regulacja na lince ale nic. Więc ściągnąłem dekiel i wyregulowałem na koszu sprzęgłowym i nadal nic. W miarę upływu km ( zrobiłem już 86) jakby zgrzyt był mniejszy ( może się przyzwyczajam.) Jedno jest pewne na początku zgrzyt był zawsze teraz tylko na wyższych obrotach i tylko jak zmieniam biegi w górę jak redukuje jest OK. Dodam że sprzęgło wyciągałem z kosza sprzęgłowego aby sprawdzić stan tarcz i leżało 2 tyg nie w oleju. Ktoś mi mówił ze wyschło i dlatego albo tez ze tarcze dałem nie po kolei i musza się ułożyć. Ma ktoś jakiś pomysł bo już sam nie wiem. Znajomy mechanik mówi żeby jeździć i się wszystko ułoży . Prawda?

:icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Od razu przepraszam że nie umieściłem tego tematu w wszystko o dt125 ( w końcu ten sam silnik co w tdr) ale niestety panuje tam taki bałagan że jedynie można się dowiedzieć jak podwyższyć dt80...

Ale wróćmy do tematu.. Właśnie skończyłem składać silnik w mojej tdr. Robiłem pełen remont i rozpoławiałem silnik. Po złożeniu pojawił się problem z biegami. Jedynka wchodzi bez najmniejszego problemu a wszystkie biegi do góry wchodzą z zgrzytem. Im większe obroty tym większy zgrzyt . Jeżeli np. obroty spadną całkiem to zgrzytu niema. Na początku myślę sprzęgło nie wysprzegla. Wiec regulacja na lince ale nic. Więc ściągnąłem dekiel i wyregulowałem na koszu sprzęgłowym i nadal nic. W miarę upływu km ( zrobiłem już 86) jakby zgrzyt był mniejszy ( może się przyzwyczajam.) Jedno jest pewne na początku zgrzyt był zawsze teraz tylko na wyższych obrotach i tylko jak zmieniam biegi w górę jak redukuje jest OK. Dodam że sprzęgło wyciągałem z kosza sprzęgłowego aby sprawdzić stan tarcz i leżało 2 tyg nie w oleju. Ktoś mi mówił ze wyschło i dlatego albo tez ze tarcze dałem nie po kolei i musza się ułożyć. Ma ktoś jakiś pomysł bo już sam nie wiem. Znajomy mechanik mówi żeby jeździć i się wszystko ułoży . Prawda?

:)

 

 

Podczas zmiany biegów bez sprzęgła problem też występuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem tdr, robiłem z nie remont generalny, i powiem Ci że nie miałem nic takiego, sprzęgło działa dobrze tak?? np jak na 1 wciśniesz i staniesz w miejscu to nic nie ciągnie ?? mi to wygląda na coś pod deklem sprzęgła, tzn jak wciskasz to coś zgrzyczy bo obciera o siebie coś z jakąś zembatką, nie wiem dokładniej bo nie widze i nie słysze tego ale silnik ten znam na pamięć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...