Skocz do zawartości

Ziemia Rzeszowska, Pogorze Dynowskie, druga polowa Lipca, Sierpien


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

 

Niestety te krainy geograficnze nikna w cieniu pobliskich Bieszczadow, a jest tam naprawde ladnie. Sa takie

punkty widokowe, ze widac stamtad odlegle o 80 km Bieszczadzkie szczyty. Mam na mysli chociazby gore

Wilcze 507 m. w miejscowosci Gwoznica. Bardzo lada "widokowo" droga wiedzie z Dynowa, przez Barycz do

Domaradza. Jest w ogole pare fajnych tras na ktorych mozna nacieszczyc oko. Jesli kots chetny to mozemy pojechac w Lipcu lub Sierpniu.

 

Pozdrawiam

 

 

Wieslaw

ZZR600

WawaZone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Niestety te krainy geograficnze nikna w cieniu pobliskich Bieszczadow, a jest tam naprawde ladnie. Sa takie

punkty widokowe, ze widac stamtad odlegle o 80 km Bieszczadzkie szczyty. Mam na mysli chociazby gore

Wilcze 507 m. w miejscowosci Gwoznica. Bardzo lada "widokowo" droga wiedzie z Dynowa, przez Barycz do

Domaradza. Jest w ogole pare fajnych tras na ktorych mozna nacieszczyc oko. Jesli kots chetny to mozemy pojechac w Lipcu lub Sierpniu.

 

Pozdrawiam

Wieslaw

ZZR600

WawaZone

 

W sumie to na sierpien planowałem z Tas[PL] wyjazd w bieszczady na dłuższy czas ale do końca jeszcze ten kierunek nie jest zaakceptowany.

 

Zawsze mozemy coś pomyśleć, ja mam urlop od 20 sierpnia jak coś to zarzuć jakąś propozycje to pomyslimy!!!

 

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale drogi wujowe , jak wracałem tamtędy z Słowacji

to po zjechaniu w Domaradzu na drogę przez DYnów do Przeworska

myslałem że mnie wuj strzeli , same łaty i krzywe pobocza , piasek na zakrętach , męczarnia nie jazda ( no w porównaniu do weekendu na słowackich drogach podobnej klasy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale drogi wujowe , jak wracałem tamtędy z Słowacji

to po zjechaniu w Domaradzu na drogę przez DYnów do Przeworska

myslałem że mnie wuj strzeli , same łaty i krzywe pobocza , piasek na zakrętach , męczarnia nie jazda ( no w porównaniu do weekendu na słowackich drogach podobnej klasy)

 

 

Byłem i na Słowacji. Trzeba przyznac, ze rzeczywisice drogi tej samej klasy maja lepsze. Ale to jest Slowacja. Co innego jesli wracasz i chcesz jak najszybciej przemiescic. A co innego jesli jedziesz zwiedzic.

 

Wieslaw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...