Suzuki MARAUDER VZ800

[saxiu1]

a ja na swój tyłek na marudzie nie narzekałem i mam nadzieję, że we dwoje też nie będzie tragedii, aż byłem miło zaskoczony, że tak rześko się czułem po 250 km. dla mojego wzrostu (176) jest całkiem wygodnie. dopiero w tym sezonie będę mógł sprawdzić i dowiedzieć się co w tym temacie ma do powiedzenia tyłeczek mojego tyłeczka, bo żonka przez narodziny córeczki (drugiej zresztą) wyautowana w tym sezonie była.

ale cały kolejny sezon jest do realizacji. Do wiosny!

 

 

[szary_wilczur]

opropo temetu tylkowego, to mysle że nie tyle wzrost(w sumie tez) a masa sprawia na kuper dretwieje, bo co innego jak na tej samej powieszni lezy 70 a co innego jak 100kg, kumpel jezdził i byl leciutki i tez mu nie dretwialo dupsko, ale ciekawe jakby sie czul jego as gdy na plecach by taśtał krate browara... pozatym sa rozne znieksztalcenia kregoslupa, wady itp, one też potrafia dorzucić swoje 3 grosze... a plecaczek, jechałem pare razy z tylu, i każdemu kto wozi swoje serce na tylnim siedzeniu radziłbym choc raz zrobic trase siedzac z tylu, to naprawde jest meczarnia, i ze Panie to wytrzymuja... chyle czoła, co innego jak kierujesz, jest co robic, se samochodzik wyprzedzisz, a tu dzióre w drodze ominiesz i jakos sie toczy, a z tylu siedzisz,,, se mozesz spojrzec albo w prawo albo w lewo, albo przed siebie, i tyle z twojej zabawy. A zupelna masakra jak jechalismy w marcu na litwe do kovna, za granica autostrada, 200 km jednolitego krajobrazu, z 2 stacjami benzynowymi pod drodze, to mi sie juz wydawalo ze stoje w miejscu, a Moja Pani, wstyd sie przyznac... nawet raz zasnęła:( juz ja chciałem sznurkiem przywiazać do siebie, żeby we snie sie nie zsunęła z motoru wprost pod koła jakiegos tirowca...

[saxiu1]

i po to właśnie mamy różne motocykle, różne modele, różne wielkości i pojemności, moce i akcesoria żeby każdy znalazł coś dla się.

 

[szary_wilczur]

witam szanowne grono, moja kampania sprzęgłowa rozpościera skrzydła szeroko, zadzwoniłem w pare miejsc, w poszukiwaniu spreżynek sprzeglowych vesrah, do mojego marusia z 98 roku, koles w sklepie dlugo sie zastanawial, zapytal o numer ramy, podalem, i mowi mi ze to wersja amerykanska, a ja mu na to nie, jest z belgi, i jak wiem tam sie urodzil, do tego nie mam instalacji elekrycznej usa, i calego tego zgielku. Kolo szuka i szuka i wreszcie mi mowi, ze nie ma nic do modelu po 97 roku, a do wczesniejszych modeli i owszem, pytam, a to nie wejda? taka az zmiana byla 97/98? a on ze nawet patrzy na tarcze sprzeglowe i maja inny numer, wiec mam zagwozdke, ciezko dosc te sprezynki dostac, i nie wiem czy te z 97 roku beda pasowac do mojego rumaka? a moze ktos ma namiary na magazyn sprezynek do sprzegła? ,,,, aha i jeszcze jedno, znalazłem w katalogu sprezyny do intrudera 800vs GL, z opisu tarcz sprzeglowych wynika ze sa te same w marudzie, tak mi sie w ogole wydaje ze silniki tez sa takie same, a takie sprezyny dostalbym w larssonie... do maraudera juz nie:(

Edytowane 9 Stycznia 2009 przez szary_wilczur

[Ptaku]

[...] można dac nakładke i kuperek obdazy nas słodkim uśmiechem? tylko że jest problem jako ze na rowery mozna taka nakładke kupic, z motorem jest trudniej. Znalazłem na rynku niemieckim nakładke na rowet turystyczny (20 na 20 cm) troche bedzie mała ale spróbuje koszt tego jest niski 25zł plus przesyłka(razem z 35zł). Moze ktos widzial wieksze? albo specjalne na moto?

 

Takie nakładki do moto dostaniesz np. Tutaj

 

pozdrawiam

[szary_wilczur]

Takie nakładki do moto dostaniesz np. Tutaj

 

pozdrawiam

 

czułem że takie coś musi gdzieś być:)... szkoda ze ceny zwalaja z nóg :rolleyes: mimo wszystko dzieki:) moze komuś sie przyda, ja po przemyśleniu, juz wstepnie gadalem z tapiceruchem. dal mi termin na wiosne, a jakos nie widze tego zebym byl uziemiony na tydzien bo siedzenie u tapicera gdy slonce w zenicie, a asfalt aż błaga by go rozjechac...pozdrawiam slynnym w tym dniu "siema" ;)

[sb66]

witam wszystkich, chciałbym zasięgnąć informacji wśród Was, na temat Suzuki MARAUDER VZ800, czy może on nadawać się na pierwszy motocykl dla 42 latka, czy za 2004 rok cena 14 tyś jest dobrą?, jakie są koszty wyposarzenia go, gdyż jest goły

[szary_wilczur]

witam wszystkich, chciałbym zasięgnąć informacji wśród Was, na temat Suzuki MARAUDER VZ800, czy może on nadawać się na pierwszy motocykl dla 42 latka, czy za 2004 rok cena 14 tyś jest dobrą?, jakie są koszty wyposarzenia go, gdyż jest goły

myślę ze bardziej chodzi o inne wymiary niż wiek, bardziej wzrost/waga, motor jest duży, w sumie często widze ze ktoś sie pyta czy się będzie nadawać czy nie, moja rade jest taka, po prostu jedz do kogoś kto ma, czy to w mieście gdzie mieszkasz znajdz jakies ogloszenie, i sie poprostu przymierz do motoru, jedni sa wieksi mniesi, inni bardziej sztywni, inni maja szeroki stopy uda, posladki lopatki, jak to sie mowi, nie kupisz dobrego buta nie wsadzając weń nogi. Mysle ze to dobra cena, musisz jeszcze patrzyc w jakiej kwocie sie zamkniesz, bo jak np sprowadzony to musisz liczyc doplate ok 800 zl (pierwszy przeglad, tlumaczenia, zwolnienie z podatku vat 25 jesli z UE, lub podatek w skarbowce, rejestracja, oc) do tego jak jest goly, owiewka 200, sakwy ja kupilem za ok 150, ale mysle ze z 300 musisz liczyc, gmole, chyba z 200 zl, piórniki krawaty ecetera to najlepiej na allego poszukaj. w kwesti pierwszy motor, hmmm tak mysl zeby go jak juz zmienic-bo chcesz, a nie zmienić-bo musisz. wiec nic tam ze boje sie mocy, wagi, czy czegos. zawsze bierz cos wiekszego i mocniejszego, niz bys chcial;)

[piter 1600]

Trzy lata temu kupiłem VZ 800 jako pierwszy motor po 20 latach przerwy.Od początku służył do jazdy we dwoje,więc szybko okazało się że jest trochę za mały.Po sezonie w którym przejechałem 12tyś km sprzedałem go i kupiłem Yamahę XV1600.Wspominam go bardzo dobrze.Wygodny nawet dla dwóch osób.Ale na bardzo długie trasy to już nie bardzo.Wiem,że i 1000km można zrobić WSKą ,ale po co się męczyć.Wszystko zależy do czego ma Ci ten motocykl służyć,ale na pierwsze moto polecam.Jeśli chodzi o dodatki to można je sobie dokładać przez cały rok,kupując to co jest najpotrzebniejsze na początku.A reszta według uznania.

[krissF]

witam wszystkich, chciałbym zasięgnąć informacji wśród Was, na temat Suzuki MARAUDER VZ800, czy może on nadawać się na pierwszy motocykl dla 42 latka, czy za 2004 rok cena 14 tyś jest dobrą?, jakie są koszty wyposarzenia go, gdyż jest goły

Co do cen wyposażenia to pewnie nikt nie odpowie Ci w sposób jednoznaczny. Wszystko zalezy od tego co chcesz kupic, ile własnej inwencji i pracy w to chcesz włozyc itp... Inaczej kosztują produkty z katalogów renomowanych firm a inaczej na Allegro.

Co do wieku i motocykla to ja wróciłem po kilkunastu latach przerwy i własnie prosto na Marudę. I obyło sie bez większych emocji. W miarę dynamiczny, wygodny, jak go ubierzesz - "ładowny"... potrafi też sporo wybaczyć... no ja go lubię.. nadaje sie i do miasta i w rozsądne trasy... Mało tego, wiem że nawet jak będę powiększał stajnię to Maruda pewnie będzie miała u mnie dozywocie ;)

[piter 1600]

Założyciel tego tematu Szpadi jest z Kalisza,wcześniej jeżdził Marauderem.Spróbuj skontaktować się z nim.Jak dla mnie moto wyglada spoko.

[daro24]

Witam szacowne grono "maruderowców". Stałem się szczęśliwym posiadaczem "marudy" z 2002 roku. Jestem takim niepełnym jeszcze właścicielem, bo za moto zapłaciłem ale w domku będę go miał za tydzień (zdjątka dołączę później). Śledzę Wasze dyskusje od pewnego czasu i bardzo podoba mi się Wasza otwartość, życzliwość i zrozumienie tego, że każdy kiedyś zaczyna swoją przygodę z "marudą".

Dlatego też postaram się egoistycznie (na początku) z tego skorzystać. Będę miał na pewno szereg pytań gdy moto do mnie dotrze, a póki co to bardzo Was o instrukcję w języku polskim na maila [email protected]

Jak zauważyłem jestem chyba najdalej wysunięty na rubieży pdn-wsch czyli w okolicach Bieszczad - tereny do jazdy miodzio, sezon już wkrótce więc już teraz zapraszam.

Kończąc proszę o przyjęcie mnie do Waszego grona:)

 

P.S. O moim "świerzakowstwie" świadczyć może fakt, że chcąc coś tutaj napisać założyłem nowy temat - ups, ale wstyd:)

[krissF]

Witam szacowne grono "maruderowców". Stałem się szczęśliwym posiadaczem "marudy" z 2002 roku. Jestem takim niepełnym jeszcze właścicielem, bo za moto zapłaciłem ale w domku będę go miał za tydzień (zdjątka dołączę później). Śledzę Wasze dyskusje od pewnego czasu i bardzo podoba mi się Wasza otwartość, życzliwość i zrozumienie tego, że każdy kiedyś zaczyna swoją przygodę z "marudą".

Dlatego też postaram się egoistycznie (na początku) z tego skorzystać. Będę miał na pewno szereg pytań gdy moto do mnie dotrze, a póki co to bardzo Was o instrukcję w języku polskim na maila [email protected]

Jak zauważyłem jestem chyba najdalej wysunięty na rubieży pdn-wsch czyli w okolicach Bieszczad - tereny do jazdy miodzio, sezon już wkrótce więc już teraz zapraszam.

Kończąc proszę o przyjęcie mnie do Waszego grona:)

 

P.S. O moim "świerzakowstwie" świadczyć może fakt, że chcąc coś tutaj napisać założyłem nowy temat - ups, ale wstyd:)

Wstyd to kraść ;) Witaj w naszym gronie. Manuala wysłałem :bigrazz: Do zobaczenia :crossy:

[thor 1]

Pozdrawiam daro24 i gratuluje zakupu, będziesz zadowolony.

[daro24]

Wstyd to kraść ;) Witaj w naszym gronie. Manuala wysłałem :bigrazz: Do zobaczenia :crossy:

 

Manual doszedł - wielkie dzięki Kriss. Teraz będę się mógł zanurzyć w lekturze. Spróbuję teraz dodać zdjąko mojej "marudy". Mnie się bardzo, ale to bardzo podoba:)

hmm - nie wiem za bardzo jak to zrobić. Spróbuję troszkę później.