Skocz do zawartości

Weekend w Wilnie w lipcu


drzewulec
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pojemności i mocy silnika.

...zarówno pojemnościowo i mocowo mniejsza była dz-z 400 sm ...ktm Zolteczeka też mniejsza pojemność ...tyle, że nie wiem jak z mocą ...ale z tymi ktm'ami nigdy nie wiadomo :) :icon_razz:

 

pozdr,

w

 

 

A w ile osób te motocykle były objuczone i w jakie bagaże? :)

...o wadze nie wspominałeś :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siemka

Było fajnie ale krótko. Super się bawiłem i wszystko za 5 groszy... :D

Do Pragi też jadę i zaraz się dopiszę do listy. Tym razem Knedliczki zamówię z jakimś mięskiem a nie po prostu z piwem... :icon_twisted:

 

A tak w ogóle to niektórzy z was to straszne mięczaki (nie uwłaczając). Z Robertem żeśmy dojechali do Warszawy o 17:00 i byłem jak młody Bóg... Pojechałem nawet potem na basenik żeby się trochę zmęczyć :evil:

 

PS. Żółteczek, dzięki za zarażenie mnie wirusem enduro. Jak sobie coś połamię- wyślę ci rachunek od ortopedy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...zarówno pojemnościowo i mocowo mniejsza była dz-z 400 sm ...ktm Zolteczeka też mniejsza pojemność ...tyle, że nie wiem jak z mocą ...ale z tymi ktm'ami nigdy nie wiadomo :D :evil:

 

pozdr,

w

...o wadze nie wspominałeś :crossy:

 

 

40 koników, 140 kg z benzynką + ja i bagaże to jakies 150kg :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. To nie był najmniejszy. :)

44 KM 450cm3. Dwie osoby (jakieś 150kg), sam motocykl jakieś 140kg + benzynka, kufer(duży) i 2 sakwy.

czyli współczynnik moc/masa i tak najmniejszy :biggrin:

Edytowane przez MAYON
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

PS. Żółteczek, dzięki za zarażenie mnie wirusem enduro. Jak sobie coś połamię- wyślę ci rachunek od ortopedy.

 

 

cała przyjemność po mojej stronie :crossy: a z tym ortopeda to sobie daruj lepiej od razu kup sobie lekki gips :notworthy: ja sie na razie połamałem tylko 2 razy wiec mysle ze w tym sezonie tobie sie nic nie stanie :flesje:

:crossy:

 

a co do masy to zrodła podaja 42-45KM, 120kg masy ale za to miałem 2 boczne spadochrony :/ ktore mnie skutecznie chamowały

Edytowane przez zoltecek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No... chyba jednak tym razem to devilkowe maleństwo dobiło jako ostatnie... :)

Ale to przez little stop 4 friends w Stołlicy :bigrazz:

 

Kilometraż całej trasy: 1955

Duc wytrzymał jakieś 1200 i zaczął tak narzekać na żywota, że cały wtorek spędziłam na rozkręcaniu i skręcaniu go do kupy, i staraniu się zrobić mu dobrze... ;) (chłopcy z Bemowa potwierdzą obecność w tym czasie jakiegoś strasznego brudasa ze śrubokrętem w czarnych łapeczkach :))

 

HAHA - już są kolejne plany na Wrzesień :PPPPPP

PRAGA z międzyladowaniem we Wrocku na małe odcięcie.

Wyjazd na 4 dni :)

Mam nadzieję że mozna na wiekszość z Was liczyć.

 

Na mnie zawsze możesz liczyć :D

 

Tym razem na pewno ze zdecydowanie lepszym nastrojem :bigrazz:

 

Pamiętajcie, że zawsze macie jeszcze dwa wyjścia.

Albo się spotkamy na następnym wypadzie albo nie.

Jak się nie spotkamy, to mamy prze.........ne.

A jak się spotkamy, to mamy jeszcze dwa wyjścia.

Robert... wszystkie Twoje wyjścia są cudowne :)

Ale ja zawsze wybieram to drugie :)

 

Viga, Drzewul - dzięki ogromne za świetną organizację zaje...istej wyprawy ;)

 

I dla wszystkich wielkie fenkju za super towarzystwo, wsparcie, (u)śmiech i...

Do zobaczenia na następnym grupowym ataku nainnastrane nieznane lądy.

Edytowane przez MeDeViLL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Spławik jeszcze w podróży...

Dla wszystkich wielkie dzięki za pierwszy etap mojego skoku na północny wschód.

Jak dotrę do domu to jeszcze tu napisze a w między czasie macie pozdrowienia od ekipy spod znaku:

http://www.vueltalmundobmw.com oraz trójki harlejowych Litwinów, którzy zapraszają na Ellefanten!!!

Ruszam, jedynka w dół a reszta do góry :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopisuję się dla porządku :banghead:

 

Ja i Kasia zakończyliśmy właśnie urlopik częsciowo na moto :banghead:

 

Zrobiliśmy:

700 km dnia powrotu z Wilna non-stop (Wilno-Ogrodniki-Suwałki-Lidzbark W.- Pasłęk-Jurata; godz. 22:10 czas meldunku na miejscu)

1400 km na wyjazd 'wilniański'

2650 km na cały urlop

 

A dzisiaj spotkaliśmy Spławika... we Władysławowie... jeszcze wracał :icon_rolleyes:

Edytowane przez mario33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gancu, dostałeś po nosie za fotkę nr. 69 ? :icon_mrgreen:

 

Nasze fotki będą dzisiaj wieczór.

 

BTW, poszukuję kolegi, który był z nami w Wilnie i miał kask BAEHR. Obiecał mi 'próbę', ale się nie udało czasowo... Ktoś kojarzy ? Czerwony kolor kasku zdaje się...

Edytowane przez mario33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nasze foty:

 

http://picasaweb.google.pl/Mario33.72/Wiln...piecSierpie2007

 

Nie chcialo mi sie dzielić wiec oprocz Wilna jeszcze Gdansk w czasie Jarmarku, Hel z baterią Schleswig, pare ciekawych maszynek w tym 'Apacz' dzieła Harley Riders z Piaseczna etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...